Szefem CBŚP nadinsp. Igor Parfieniuk
Dotychczasowy dyrektor CBŚ nadinsp. Igor Parfieniuk będzie pierwszym komendantem Centralnego Biura Śledczego Policji, które formalnie - od czwartku - zostanie wydzielone z KGP. Szef policji Marek Działoszyński powiedział PAP, że nie widzi potrzeby zmiany na tym stanowisku.
Działoszyński w rozmowie z PAP zapowiedział w poniedziałek, że po pierwszym kwartale funkcjonowania nowej jednostki jej działanie będzie sprawdzone przez biuro kontroli KGP.
9 października, zgodnie z nowelizacją ustawy o policji, Centralne Biuro Śledcze zostanie przekształcone w Centralne Biuro Śledcze Policji. Od tej pory, jako jednostka organizacyjna policji, działać będzie na zasadach podobnych do komend wojewódzkich; nie będzie mieć jednak własnego budżetu. Komendant CBŚP otrzyma jednak uprawnienia m.in. kadrowe i dyscyplinarne w stosunku do podległych mu policjantów i pracowników. To on też będzie występować m.in. do sądów z wnioskami o możliwość zastosowania np. kontroli operacyjnej.
Pytany o szefa CBŚP Działoszyński powiedział PAP, że na tym stanowisku pozostanie Igor Parfieniuk (pełniący tę funkcję od 2013 r.). "Szef CBŚ pozostaje. To on przygotowywał całość zmian; on i jego zespół. Nie widzę konieczności dokonywania zmiany na tym stanowisku, tym bardziej, że CBŚ ma bardzo dobre wyniki i reorganizuje się zgodnie z zapowiedziami" - powiedział generał.
Komendant zapowiedział również, że kontrola działania CBŚP po pierwszym kwartale dotyczyć będzie różnych obszarów, najbardziej newralgicznych. "Nie po to, żeby szukać przysłowiowej dziury w całym, ale po to, żeby sprawdzić, jak to zafunkcjonowało i wskazać kierownictwu CBŚP ewentualne niedomagania w celu podjęcia działań korygujących" - dodał Działoszyński.
Pytany czy w przyszłości możliwe jest takie rozwiązanie, by CBŚP miało własny budżet, podobnie jak komendy wojewódzkie, podkreślił, że on sam jest zwolennikiem niewydzielania tego budżetu.
"Według mnie CBŚP nie powinno mieć wydzielonego budżetu, którym zarządzałyby służby wewnątrz biura, bo to ciągnęłoby za sobą bardzo duże potrzeby kadrowe, w tym w zakresie obsługi logistycznej. To wszystko dzisiaj jest efektywnie wykonywane przez KGP i jej służby logistyczno-finansowo, a w terenie przez służby logistyczno-finansowe komend wojewódzkich. To się sprawdziło. Oczywiście jeśli zajdzie taka potrzeba i będzie to konieczne do tego, by CBŚP bardziej efektywnie pracowało, to będziemy takie rozwiąznia rozważać. Dzisiaj przyjęto taki model, i jest to model sprawdzony" - ocenił generał.(PAP)