MSZ wzywa Polaków, by nie podróżowali do Ługańska i Doniecka
MSZ ponownie wezwało w środę polskich obywateli do opuszczenia obwodów donieckiego i ługańskiego na Ukrainie oraz "niepodejmowania pod żadnym pozorem podróży na ich teren". Resort apeluje, aby nie podróżować też do obwodów charkowskiego, dniepropietrowskiego i zaporoskiego.
"W związku z niesłabnącym napięciem w obwodach donieckim i ługańskim, utrzymującymi się zagrożeniami dla ludności cywilnej i trwającą operacją antyterrorystyczną, Ministerstwo Spraw Zagranicznych ponownie wzywa obywateli RP do opuszczenia obwodów donieckiego i ługańskiego oraz niepodejmowania pod żadnym pozorem podróży na ich teren" - czytamy w komunikacie MSZ przekazanym w środę PAP.
Resort podkreślił jednocześnie, że ze względu na aneksję Półwyspu Krymskiego (Autonomiczna Republika Krymu, m. Sewastopol) oraz wynikający z tego faktu brak możliwości zapewnienia obywatelom polskim opieki konsularnej na tym obszarze, w mocy pozostaje również zalecenie jego natychmiastowego opuszczenia z 8 marca br.
MSZ podtrzymuje też wcześniejsze apele "o całkowite powstrzymanie się od podróży do obwodów charkowskiego, dniepropietrowskiego i zaporoskiego". "Osoby już przebywające w tych regionach powinny zachować szczególną ostrożność" - zaznaczono w komunikacie.
Ministerstwo zaleca ponadto ograniczenie podróży do Odessy "do absolutnie niezbędnych". "Bezwzględnie należy zachować ostrożność w miejscach publicznych, unikać demonstracji i innych dużych zgromadzeń publicznych" - apeluje resort.
W komunikacie zaapelowano o korzystanie z możliwości zgłoszenia swojego pobytu za granicą w systemie e-konsulat. Zapewniono, że MSZ "dokłada wszelkich starań, aby zawarte w tym miejscu dane były rzetelne, wyczerpujące i aktualne". Jednak, zaznaczono, dane te mają charakter wyłącznie informacyjny i nie mogą stanowić podstawy do jakichkolwiek roszczeń. (PAP)