Uczestnicy wyprawy "OGÓR Extreme Eurotrip" dojechali do Portugalii
Zabytkowy "ogórek" dał radę! Grupa bydgoszczan dotarła Volkswagenem T2 do Portugalii. Są zmęczeni, ale szczęśliwi. W 9 dni pokonali ponad 4 tys. km. Nie obyło się bez przygód.
- Zmęczenie jest jedynym problemem, który nam doskwiera. Dopisują humory, jesteśmy zadowoleni. Cieszymy się, że 1,5-roczny remont naszego "ogórka" się tak opłacił, że dojechaliśmy do Portugalii - powiedział Polskiemu Radiu PiK Mikołaj Zywert, jeden z uczestników wyprawy.
- Nasz samochód jest utrzymany w oryginalnym stanie. Ma 47 KM, chłodzony jest powietrzem, dlatego często się zagrzewał. Planowaliśmy pokonać Hiszpanię w 8-10 godzin, tak naprawdę zajęło nam to 2 dni. Musieliśmy robić co chwilę niespodziewane postoje techniczne - dodał Zywert.
Niemałe wrażenie robił leciwy pojazd na autostradach. Kierowcy innych samochodów zwalniali, zatrzymywali się, by zrobić sobie zdjęcie.