Turniej piłkarzy ręcznych w Danii - minimalna porażka Polaków z gospodarzami
Polska przegrała w Aarhus z mistrzem olimpijskim Danią 25:26 (8:11) w drugim meczu towarzyskiego turnieju piłkarzy ręcznych Bygma Golden League w Danii.
W sobotnim spotkaniu z Danią, ekipa biało-czerwonych zaprezentowała się zdecydowanie korzystniej niż dwa dni wcześniej z Francją. W Aarhus Polacy zrehabilitowali się za porażkę 15:29 z Francją, z Danią przegrali minimalnie, niewiele brakowało, aby gospodarze turnieju zeszli z parkietu pokonani.
Pierwsza połowa do 10 minuty była wyrównana, było 3:3, ale później do głosu doszli gospodarze. Szybko objęli prowadzenie, uzyskali trzy, a później czterobramkową przewagę.
W polskiej ekipie bardzo dobrze prezentował się bramkarz Adam Malcher, który kilka razy ratował zespół od straty bramki. Przy stanie 9:6 dla Danii Malcher obronił rzut karny, a po chwili jego zespół w dwie minuty rzucił dwie bramki i rywale prowadzili już tylko 9:8. Jednak w końcówce pierwszej połowy podopieczni trenera Piotra Przybeckiego stracili skuteczność, Dania dwa razy pokonała Malchera i po 30 minutach gry gospodarze prowadzili 11:8.
Sporo było w tym zasługi bramkarza gospodarzy Jannicka Greena, który popisał się kilkoma fenomenalnymi interwencjami.
W drugiej połowie Duńczycy szybko rzucili trzy bramki i objęli prowadzenie 14:9. Dwa razy Malchera pokonał Hans Lindberg, raz Michael Damgaard. To podziałało na Polaków jak zimny prysznic. Przy stanie 15:11 ruszyli do ataku i w 41. minucie doprowadzili do wyrównania 15:15. Trzy minuty później biało-czerwoni objęli prowadzenie 17:16, bramkę zdobył Paweł Paczkowski.
W 51. minucie Polska prowadziła 23:19, w bramce stanął Piotr Wyszomirski zastępując zmęczonego Malchera. Na cztery minuty przed końcem przy stanie 25:23 dla biało-czerwonych czerwoną kartkę zobaczył Paczkowski. Dwie minuty później Dania doprowadziła do remisu 25:25, chwilę później Peter Balling zdobył dla gospodarzy zwycięskiego gola.
Nagrody zawodników meczu otrzymali bramkarze - Jannick Green i Adam Malcher.
W niedzielę, w ostatnim meczu turnieju, Polska zagra z Norwegią.
Polska: Adam Malcher - Piotr Wyszomirski, Jan Czuwara, Michał Daszek (3), Marek Daćko, Piotr Chrapkowski (1), Maciej Gębala (1), Przemysław Krajewski (3), Arkadiusz Moryto (4), Paweł Paczkowski (3), Michał Potoczny (2), Rafał Przybylski (1), Kamil Syprzak (2), Walczak (1), Antoni Łangowski (2), Tomasz Gębala (2).