Anwil wyszarpał zwycięstwo. Włocławianie pokonali Kinga na wyjeździe
W 28. kolejce Orlen Basket Ligi Anwil Włocławek do końca walczył o zwycięstwo. Ostatecznie „Rottweilery” wykonały udaną pogoń za Kingiem Szczecin, triumfując 92:89.
Włocławianie są już pewni zajęcia pierwszego miejsca w tabeli po rundzie zasadniczej, ale na pewno w ostatnich meczach chcą oni potwierdzić dobrą formę. Spotkanie z Kingiem było dobrym sprawdzianem, gdyż szczecinianie muszą wygrywać, by przypieczętować miejsce w fazie play-off.
Pojedynek zdecydowanie lepiej zaczęli gospodarze (12:2). Wypracowana przewaga pozwalała im kontrolować wydarzenia na parkiecie praktycznie do końca pierwszej połowy (44:36). Po powrocie na parkiet Anwil falował – najpierw przegrywał tylko 40:44, by po chwili tracić do rywala 15 „oczek” (40:55). Trzecia kwarta zakończyła się prowadzeniem „Wilków Morskich” tylko 69:67. Dopiero jednak w zaawansowanej części czwartej odsłony podopieczni Selçuka Ernaka wyszli na prowadzenie (85:84). W końcówce więcej zimnej krwi zachowali przyjezdni.
King Szczecin – Anwil Włocławek 89:92 (28:17, 16:19, 25:31, 20:25)