Ukraina/ Kolejny alarm bombowy w kijowskim metrze

2013-12-10, 12:40  Polska Agencja Prasowa/Jarosław Junko

Kolejny, trzeci w ciągu ostatniej doby alarm bombowy ogłoszono we wtorek w kijowskim metrze na dwóch stacjach znajdujących się bezpośrednio pod i tuż obok Majdanu Niepodległości. Na placu wciąż zbierają się przeciwnicy prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.

Zdaniem opozycji zamykanie stacji kolejki podziemnej to decyzja władz, które chcą utrudnić ludziom dojazd na Majdan. W okolice placu można dostać się samochodem, jednak w związku z trwającymi od poniedziałku opadami śniegu Kijów jest mocno zakorkowany. W godzinach rannych we wtorek w mieście było minus 9 stopni Celsjusza.

Zgromadzeni w centrum Kijowa ludzie mają problemy nie tylko z dojazdem do miejsca protestów, czy też z przedostaniem się stamtąd do domów. Milicyjne kordony, które blokują ulice prowadzące na Majdan, nie przepuszczają pod otaczające plac barykady samochodów z żywnością i opałem. Protestujący muszą przynosić zapasy na Majdan w rękach.

W obozowisku przeciwników rządu i w jego okolicach nie widać także żadnych służb komunalnych, jednak ludzie sami odśnieżają i sprzątają teren, będący pod ich kontrolą.

We wtorek w Kijowie oczekiwana jest szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Dzień wcześniej milicja wyparła ludzi z barykad, które zbudowano przed siedzibą rządu i prezydenta, by nie dopuścić urzędników do ich gabinetów. Ulice, którymi będzie poruszała się wysłanniczka UE są silne strzeżone przez milicjantów wyposażonych w pałki i tarcze. (PAP)

jjk/ lm/ ap/

Kraj i świat

Wiceprezydent USA apeluje do Janukowycza, by nie wprowadzał stanu wyjątkowego

2014-01-28, 08:31

Rząd i firmy ujawnią część nakazów zezwalających na inwigilację

2014-01-28, 08:30

Senator McCain krytykuje bierność NATO

2014-01-28, 08:28

Prezydent Ukrainy zgadza się na cofnięcie części ustaw z 16 stycznia

2014-01-28, 08:27

Milicja w Kijowie: my też służymy narodowi, na rozkaz - zaatakujemy

2014-01-27, 21:45

Werdykt w Hadze rozstrzygnął spór terytorialny między Chile a Peru

2014-01-27, 21:37

Komorowski i Burkhalter o dążeniu do wolności i polsko-szwajcarskiej przyjaźni

2014-01-27, 21:14

Arcybiskup L'Aquili apeluje o zwrot skradzionej relikwii Jana Pawła II

2014-01-27, 20:54

Catherine Ashton ostrzega rząd Ukrainy przed wprowadzeniem stanu wyjątkowego

2014-01-27, 20:53

Netanjahu w Dniu Pamięci o Holokauście: Iran chce zniszczyć Izrael

2014-01-27, 20:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę