Sejm uchwalił nowe Prawo wodne; rząd - nie będzie podwyżek dla ludności

2017-07-18, 23:08  Polska Agencja Prasowa

Posłowie we wtorek uchwalili nowe Prawo wodne. Rząd zapewnia, że przepisy nie spowodują wzrostu kosztów za pobór wody dla przeciętnego Kowalskiego. Zdaniem opozycji za wodę zapłacą więcej wszyscy: rolnicy, przemysł i mieszkańcy.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 233 posłów, 210 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.

Nowe przepisy zakładają pełne wdrożenie unijnej Ramowej Dyrektywy Wodnej (RDW), w tym jej kontrowersyjny artykuł 9, mówiący o zwrocie kosztów usług wodnych. Polska była już upomniana przez Komisję Europejską za niewdrożenie tych przepisów.

Nowe przepisy mają spełnić warunki wstępne RDW, co pozwoli wykorzystać 3,5 mld euro z funduszy europejskich m.in. na inwestycje przeciwpowodziowe. Ustawa implementuje w sumie osiem unijnych dyrektyw - m.in. ściekową i azotanową, wprowadza zmiany do 45 obowiązujących ustaw.

Wiceminister środowiska Mariusz Gajda zapewnił w rozmowie z PAP, że nowe przepisy nie będą skutkowały podwyższeniem opłat za wodę i ścieki dla polskich rodzin.

"W ustawie znajduje się zapis, że z tytułu wprowadzenia Prawa wodnego taryfy za pobór wody i odprowadzanie ścieków nie mogą ulec zmianie w 2018 i 2019 r." - powiedział.

Zdaniem szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryka Kowalczyka, opłaty za wodę dla mieszkańców mogą nawet sześciokrotnie zmaleć.

Opozycja przekonuje jednak, że mówienie o braku przyszłych podwyżek dla mieszkańców to "fake news". Posłowie PO, Nowoczesnej, czy Kukiz'15 wskazywali, że zgodnie z ustawą przychody nowej instytucji "Wody Polskie" mają sięgać kilku miliardów złotych rocznie.

We wtorkowym komunikacie CIR podkreślono, że dodatkowe obciążenia wynikające z ustawy dotyczyć będą największych gospodarstw rolnych oraz energetyki. Pobór wody do 5 tys. litrów na dobę ma być bezpłatny.

Podczas prac w Sejmie wiceminister środowiska Mariusz Gajda przyznawał, że ustawa jest "trudna i skomplikowana". Zaznaczył przy tym, że w ustawie zapisane są maksymalne stawki opłat za wodę i "do tych stawek prawdopodobnie będziemy dochodzić nie w ciągu czterech lat, a raczej pięciu-sześciu". Przekonywał, że woda jest takim samym surowcem jak każdy inny, a dodatkowo w Polsce jest ona bardzo tania.

Gajda zwracał ponadto uwagę, że zasoby wodne Polski są bardzo niskie, podobne do tych w Egipcie. (PAP)

Kraj i świat

Prezydent Duda: walka z terroryzmem wymaga współdziałania na szeregu płaszczyzn

2017-03-24, 21:31

Łukaszenka: nie mogę dopuścić do ukraińskiego scenariusza na Białorusi

2017-03-24, 21:29

Prezydenci 12 miast apelują o dialog przy proponowaniu zmian dot. samorządów

2017-03-24, 21:27
Na warszawskich Starych Powązkach pożegnano Wojciecha Młynarskiego

Na warszawskich Starych Powązkach pożegnano Wojciecha Młynarskiego

2017-03-24, 14:37

PO złożyła w Sejmie wniosek o wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło

2017-03-24, 14:34

Premier o Deklaracji Rzymskiej: tekst bezpieczny dla Polski; mogę go podpisać

2017-03-24, 14:33

Zmarła kolejna osoba ranna w środowym zamachu w Londynie

2017-03-24, 09:51

Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla szefa MŚ Jana Szyszki

2017-03-23, 21:05

Premier: Europa musi być jedna, niepodzielna

2017-03-23, 21:04

Polonia po spotkaniu z Kaczyńskim: mamy obawy dotyczące Brexitu

2017-03-23, 18:47
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę