Kara dla Jarosława Kaczyńskiego, Iwony Arent i 48 innych posłów. Po awanturze w Sejmie

2025-04-04, 14:42  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Prezes PiS Jarosław Kaczyński (w centrum) na sali obrad Sejmu w Warszawie/fot. Albert Zawada/PAP

Prezes PiS Jarosław Kaczyński (w centrum) na sali obrad Sejmu w Warszawie/fot. Albert Zawada/PAP

51 posłów PiS na sali obrad naruszyło powagę izby, kierując do posła KO Romana Giertycha bezpodstawne oskarżenia podczas środowego posiedzenia – uznało w piątek Prezydium Sejmu. Wicemarszałek Piotr Zgorzelski przekazał, że posłowie Jarosław Kaczyński i Iwona Arent stracą połowę uposażenia na trzy miesiące.

W środę w Sejmie Kaczyński nazwał posła KO Romana Giertycha „głównym sadystą” w związku ze śmiercią swojej współpracowniczki Barbary Skrzypek. Inni posłowie PiS krzyczeli do Giertycha: „morderca”.

W piątek wicemarszałek Piotr Zgorzelski (PSL–TD) poinformował o decyzji Prezydium Sejmu w tej sprawie. Jak podkreślił, Kaczyński i Arent, którzy „sprowokowali zajście”, otrzymali najwyższy wymiar kary – stracą połowę uposażenia na trzy miesiące.

Dla pozostałych posłów dwumiesięczna kara

Ponadto 49 posłów PiS, których Straż Marszałkowska i służby Sejmu zidentyfikowały jako krzyczących „morderca”, otrzyma „surową karę” w postaci utraty połowy uposażenia na dwa miesiące. Posłom PiS przysługuje odwołanie się od decyzji Prezydium Sejmu.
Zgorzelski podkreślił, że na sali padły „najcięższe oskarżenia”, jakie mogą być skierowane wobec drugiego człowieka. – Takie sława nigdy nie powinny paść – oświadczył wicemarszałek.

Obecne miesięczne uposażenie poselskie wynosi ok. 13,5 tysiąca zł brutto. Połowa miesięcznego uposażenia to ok. 6,75 tys. zł brutto. Oznacza to, że w ciągu trzech miesięcy Kaczyński i Arent stracą ok. 20 tys. zł brutto wynikających z uposażenia, a pozostałych 48 posłów utraci w ciągu dwóch miesięcy – 13,5 tys. zł brutto.

W piątek Kaczyński został spytany przez dziennikarzy w kuluarach sejmowych, czy przeprosi za swoje słowa skierowane w środę do Giertycha. – Absolutnie nie – powiedział prezes PiS. – Mam nadzieję, że je powtórzę – dodał.

Giertych, który w tym samym miejscu rozmawiał z dziennikarzami, zaapelował do posłów PiS o opamiętanie. Podkreślił, że słowa, jakimi został obrzucony, nie powinny padać. – Pomyślcie, co czują moje dzieci – mówił poseł KO.

Jarosław Kaczyński nazwał Romana Giertycha sadystą

Początkiem środowych wydarzeń było złożenie przez Kaczyńskiego wniosku o zwołanie Konwentu Seniorów celem zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, aby rozmawiać o „humanitaryzmie w demokracji walczącej”. – Mamy na sali głównego sadystę, niejakiego Giertycha – powiedział Kaczyński. Jak dodał, to „człowiek Giertycha, jego adwokat, najbardziej się znęcał” podczas przesłuchania Barbary Skrzypek.

Giertych zareagował na nazwanie go „sadystą”, również wchodząc na sejmową mównicę. Obaj z Kaczyńskim mówili jednocześnie. Prowadzący obrady wicemarszałek Piotr Zgorzelski (PSL–TD) wskazał, że głos ma Giertych. Mównicę momentalnie otoczyło kilkunastu posłów klubu PiS. Słychać było okrzyki „morderca”, „złaź morderco”, skierowane do Giertycha. Następnie wicemarszałek Zgorzelski zarządził przerwę w obradach.

Wieloletnia współpracowniczka prezesa PiS Barbara Skrzypek 12 marca była przesłuchiwana – w charakterze świadka – w śledztwie dotyczącym powiązanej z PiS spółki Srebrna i niedoszłej inwestycji – wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki działce w Warszawie. Przesłuchanie prowadziła prok. Ewa Wrzosek – która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Udział w przesłuchaniu wzięli też adwokaci austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera (który ma status pokrzywdzonego w sprawie) – adw. Jacek Dubois i adw. Krystian Lasik. Trzy dni później Skrzypek zmarła; jak wykazała sekcja zwłok – na zawał serca.

Kraj i świat

Konie zostają, będą testy busa. Porozumienie w sprawie transportu do Morskiego Oka

Konie zostają, będą testy busa. Porozumienie w sprawie transportu do Morskiego Oka

2024-05-17, 20:07
Politolog o zamachu na Roberta Ficę: na długo naznaczy słowackie społeczeństwo

Politolog o zamachu na Roberta Ficę: na długo naznaczy słowackie społeczeństwo

2024-05-17, 18:52
O aborcji w Sejmie: Kobieta jest zawsze ważniejsza kontra Narzucanie standardów zabijania

O aborcji w Sejmie: „Kobieta jest zawsze ważniejsza" kontra „Narzucanie standardów zabijania"

2024-05-16, 19:15
TK: Wyłączenie sędziego z powodu okoliczności jego powołania sprzeczne z konstytucją

TK: Wyłączenie sędziego z powodu okoliczności jego powołania sprzeczne z konstytucją

2024-05-16, 15:44
Prezydent-elekt Słowacji wzywa partie do zawieszenia kampanii wyborczej do PE

Prezydent-elekt Słowacji wzywa partie do zawieszenia kampanii wyborczej do PE

2024-05-16, 11:57
Prokurator wszczął poszukiwania byłego sędziego Tomasza Szmydta listem gończym

Prokurator wszczął poszukiwania byłego sędziego Tomasza Szmydta listem gończym

2024-05-16, 11:17
Według KE w Polsce mniej dezinformacji o wojnie w Ukrainie, więcej na temat rządu

Według KE w Polsce mniej dezinformacji o wojnie w Ukrainie, więcej na temat rządu

2024-05-16, 08:26
Wicepremier Słowacji: Robert Fico jest po operacji. Nie jest w sytuacji zagrażającej życiu

Wicepremier Słowacji: Robert Fico jest po operacji. Nie jest w sytuacji zagrażającej życiu

2024-05-16, 00:20
Sejm przegłosował ustawę Aktywny rodzic o wspieraniu rodziców. Babciowe coraz bliżej

Sejm przegłosował ustawę „Aktywny rodzic” o wspieraniu rodziców. „Babciowe” coraz bliżej

2024-05-15, 20:40
Prokurator generalny Słowacji o postrzeleniu premiera Fico: To atak na państwo i człowieczeństwo

Prokurator generalny Słowacji o postrzeleniu premiera Fico: To atak na państwo i człowieczeństwo

2024-05-15, 17:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę