Liderzy Koalicji Obywatelskiej na konwencji wyborczej w Bydgoszczy
Chcemy obronić samorząd przed PiS. To nasze najważniejsze zadanie - powiedział w Bydgoszczy lider PO Grzegorz Schetyna. Zawsze czuliśmy się Europejczykami. UE to wspólny projekt i musimy o niego dbać każdego dnia - powiedziała z kolei liderka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. W Bydgoszczy odbyła się konwencja wyborcza Koalicji Obywatelskiej.
Grzegorz Schetyna na regionalnej konwencji wyborczej Koalicji Obywatelskiej ocenił, że Bydgoszcz bardzo się zmienia, bo prezydentem tego miasta jest Rafał Bruski z PO. Dodał, że widać wykorzystywanie przez miasto pieniędzy europejskich na wysoką skalę.
- Chcemy obronić samorząd przed PiS. Dlatego jesteśmy w samorządzie i jesteśmy bardzo aktywni, wspieramy obywatelskich kandydatów, żeby obronić samorząd przez PiS. To dziś dla nas najważniejsze zadanie - oświadczył Schetyna.
Nawiązując do piątkowego przemówienia Jarosława Kaczyńskiego na konwencji wyborczej PiS w Białymstoku Schetyna ocenił, że prezes PiS odpowiadał niestworzone rzeczy. Według szefa Platformy, Kaczyński inaczej widzi rzeczywistość niż obywatele. - Jeżeli słyszymy, że wiek emerytalny został obniżony - to trzeba zadać pytanie co to przyniesie. Otóż przyniesie to, że będą głodowe emerytury - powiedział Schetyna.
Zdaniem przewodniczącego PO najważniejszą cechą PiS jest obecnie dbanie o własne interesy i swoich ludzi. - Wydoili w rządzie i wydoją w samorządzie - stwierdził Schetyna. Według niego pod rządami PiS jest też chaos w polskiej szkole, gospodarce, dyplomacji, polityce zagranicznej i armii. - Ich polityka jest polityką politycznego łupu i chaosu - dodał Schetyna.
Zawsze czuliśmy się Europejczykami. UE to wspólny projekt i musimy o niego dbać każdego dnia - powiedziała z kolei liderka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Zarzuciła PiS, że jest partią antyeuropejską i zaapelowała o to, żeby ta formacja nie zohydzała UE Polakom.
- Uwielbiam słowo nowoczesność. Zupełnie przypadkowo. Nie ma chyba w Polsce lepszych miast do rozmowy o Europie i otwarciu na nią. Dziś jest to miasto europejskie, mamy Europejski Festiwal Pieniądza, a także Europejski Festiwal Lekkoatletyczny - mówiła w Bydgoszczy Lubnauer.
Oceniła, że w tym mieście świetnie wykorzystywane są środki europejskie. - To się dzieje wtedy, gdy mamy dobrych gospodarzy. Niestety samorządność w Polsce jest zagrożona przez autorytarne próby centrali z Nowogrodzkiej. Obronimy jednak samorządność. Tak samo jak obronimy europejską tożsamość Polaków. Zawsze czuliśmy się Europejczykami - nawet oddzieleni żelazną kurtyną. W naszych sercach i umysłach nie ma planu +b+. Unia Europejska to nasz wspólny projekt. Musimy o niego dbać każdego dnia - podkreśliła Lubnauer.
Wskazała, że wyjście Polski z UE to koniec marzeń o wolności i dobrobycie.
- Chcemy zarabiać jak Europejczycy, żeby nasze małe ojczyzny rozwijały się dzięki środkom z UE. Nie wystarczy nam miska ryżu proponowana przez premiera Morawieckiego - wspomniała przewodnicząca Nowoczesnej.
Zaapelowała do PiS, żeby przestali Polakom zohydzać UE. Opowiedziała się za jak najszybszym wprowadzeniem w Polsce waluty euro.
- Zachęcam wszystkim do oddania głosu do kandydatów Koalicji Obywatelskiej, którzy są realnie proeuropejski. Na takich kandydatów jak prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski z PO. Tylko w Unii Polska ma przyszłość - mówiła.
Unia Europejska to wybór cywilizacyjny, największy kapitał, jaki wnosimy dla naszych dzieci - mówił z kolei liderka Inicjatywy Polskiej Barbara Nowacka. Dodała, że obecny rząd PiS prowadzi politykę zbieżną z polityką Kremla.
Jako cel Koalicji Obywatelskiej Nowacka wskazała silne samorządy i bezpieczeństwo. - Przywrócimy wspieranie organizacji samorządowych ratujących ofiary przemocy domowej. Nasze samorządy zadbają o godność i bezpieczeństwo kobiet. Doprowadzimy do tego, żeby konwencja antyprzemocowa została wdrożona, bo jest popisana, ratyfikowana. Ofiary przemocy czekają na pomoc państwa. Zrobimy to w 2019 roku - mówiła.
Jak podkreśliła, że jej zdaniem każdy ma prawo żyć gdzie chce, z kim chce i jak chce. - Państwo ma też zapewnić to, że rozdział Kościoła od państwa nie będzie tylko pustym hasłem, ale realnym działaniem w poszanowaniu obu stron. Bezpieczne państwo to państwo bezpiecznie militarnie i ekonomicznie - wskazała Nowacka.
Zapewniła też, że Koalicja Obywatelska chce szanować głos wszystkich obywateli, a nie jak PiS tylko starszego pana z Warszawy.
- Polityka rządu w ostatnich czasach jest dziwnym trafem zbieżna z polityką Kremla. Nie możemy pozwolić na to, żeby to szaleństwo trwało dłużej. Musimy zawrócić Polskę z nowogrodzkiej drogi - mówiła. Wskazała, że celem Koalicji Obywatelskiej jest przywrócenie Polski na autostradę w kierunku Unii Europejskiej.
Zarzuciła PiS, że ta formacja stara się obniżać zaufanie wśród Polaków do tej organizacji, a jej zdaniem członkostwo w niej popiera znacząca część Polaków - a ponad 80 procent Polaków uważa członkostwo w Unii za jedną z największych wartości.
- Unia Europejska to nasz wybór cywilizacyjny. To nasz najważniejszy wybór dokonany w ostatnich latach i największy kapitał, jaki wnosimy dla naszych dzieci - oceniła Nowacka.
Prezydent Bydgoszczy z PO Rafał Bruski powiedział, że Koalicja Obywatelska w jego mieście to przede wszystkim otwarcie na inne środowiska m.in. społeczników - tak osoby starsze, jak i młodzież. - Dziękuję, że zaufaliście mi i naszym liderom - podkreślił.
Jego zdaniem prezydent miasta ma wykorzystywać szanse, które są przed samorządem i wsłuchiwać się w głosy mieszkańców. Jego hasło wyborcze to "Tylko konkrety". - Rozliczyłem się z moich obietnic, które złożyłem cztery lata temu, bo tego wymaga uczciwość. To powinien być standard w całym kraju - mówił. Dodał, że są tacy, którzy ukrywają swoje wcześniejsze materiały wyborcze, "chowają" je.
Wskazał, że bez UE i środków ze wspólnoty sukcesu miasta by nie było.
- Wiem, że bydgoszczanie cierpią z powodu rozpoczętych robót, ale każda budowa kiedyś się kończy i z każdej będziemy się cieszyć. Za 15 dni przyjdzie czas wyborów. Są dwie drogi - czy chcemy być Polską obywatelską, europejską, innowacyjną, czy też chcemy być Polską skłóconą z Europą, która pręży muskuły i tylko taką złą twarz pokazuje na zewnątrz - ocenił Bruski, który rządzi Bydgoszczą od 8 lat. (PAP i inf.własne)