PlusLiga - Lebedew (trener Jastrzębskiego Węgla): mamy szansę na półfinał

2016-11-11, 13:02  Polska Agencja Prasowa

Mamy szansę na półfinał, ale pamiętajmy, że za nami jest dopiero 25 proc. sezonu – powiedział PAP trener siatkarzy Jastrzębskiego Węgla Mark Lebedew. Jego zespół pokonał ostatnio u siebie Resovię i Skrę, a z broniącą tytułu Zaksą przegrał w Kędzierzynie-Koźlu 2:3.

„Konfrontacje z faworytami wypadły rzeczywiście dobrze. Z drugiej strony mieliśmy i słabsze mecze – z Effectorem Kielce (3:2) czy MKS Będzin (1:3). Po tej porażce obejrzeliśmy to spotkanie na wideo i powiedzieliśmy sobie, że świat się nie skończył, ale trzeba coś zrobić. I w kolejnych trzech spotkaniach zdobyliśmy sześć punktów. Zwykle tak się układa, że jedno dobre spotkania pociąga za sobą kolejne” – dodał Australijczyk.

W poprzednim sezonie jego drużyna była siódma. Potem pożegnał się z Jastrzębiem doświadczony słowacki rozgrywający Michal Masny. Jego miejsce zajął Niemiec Lukas Kampa, który cały okres przygotowawczy spędził z reprezentacją swojego kraju grając w eliminacjach do mistrzostw Europy. Z konieczności reżyserem gry jastrzębian został 19-letni Radosław Gil.

„Trenowaliśmy i graliśmy sparingi w tym zestawieniu podczas letnich przygotowań. Potem wrócił Lukas. Dla tak doświadczonego zawodnika to nie jest aż tak wielka różnica, czy wystawia piłkę Georgowi Grozerowi (atakujący kadry Niemiec) czy Maćkowi Muzajowi u nas. Szybko wkomponował się w zespół” – ocenił trener.

Przyznał, że latem widział, że udało się zbudować w Jastrzębiu mocny zespół. Oprócz Kampy klub pozyskał dwóch przyjmujących - Amerykanina Scotta Touzinsky'ego i Kubańczyka Salvadora Hidalgo Olivę. Ten ostatni okazał się prawdziwym wulkanem energii.

„Lukas był w Polsce znany. Pozostałych dwóch znałem i rekomendowałem władzom klubu. Drużyna to efekt naszej wspólnej pracy. Co do Olivy – wiedziałem, że on dzięki swojej widowiskowej grze podbije serca kibiców. Potrafi porwać za sobą innych” – śmiał się Lebedew.

Urodzony w ówczesnym Leningradzie (Sankt Petersburg) Oliva od 10 lat mieszkał w Berlinie, ma niemieckie obywatelstwo, grał w Niemczech, Libanie, Katarze, Turcji, Chinach, Rosji oraz Arabii Saudyjskiej. Bardzo ekspresyjnie reaguje na boiskowe wydarzenia, po udanej akcji przybija czasem „piątki” z chłopcami podającymi piłki.

Z kolei Touzinsky ma w dorobku m.in. olimpijskie złoto z Pekinu (2008) oraz klubowe mistrzostwa Słowenii, Turcji i Portoryko. W 2015 roku pod wodzą Lebedewa wywalczył w barwach Berlin Recycling Volleys trzecią pozycję w Lidze Mistrzów.

„Takie mecze, jak ostatnio, rekompensują pracę, jaką wykonaliśmy w trudnych warunkach. Drużyna serwuje kibicom emocje. Ludzie tego oczekują. Wybaczą porażkę, ale po walce” – dodał prezes klubu Adam Gorol.

Przypomniał, że klub cały czas realizuje plan naprawy finansów.

„Jest lepiej, ale potrzebujemy jeszcze czasu. Mam nadzieję, że uda się nam doprowadzić do sytuacji, w której klub będzie zdolny do walki o najwyższe cele. Skład był budowany z myślą o miejscu w górnej części tabeli. Okazuje się, że potrafimy wygrać z najlepszymi. Ale też mamy prawdziwy zespół – to widać w szatni i na boisku” – stwierdził prezes, pracujący na tym stanowisku od lutego.

Do finansowego „tąpnięcia” w klubie doszło latem 2015. Zmienił się wtedy skład i władze. Drużyna została wycofana z Pucharu CEV. Zmiany były spowodowane ograniczeniem wsparcia przez głównego sponsora - Jastrzębską Spółkę Węglową.

„Spółka pozostaje naszym strategicznym partnerem. Mam nadzieję, że gra zespołu, wyniki, widowiska, hala pełna kibiców, będą stanowiły atut w naszych rozmowach” – podkreślił prezes.

Przed meczami z Asseco Resovią i Skrą w Jastrzębiu zabrakło biletów.

źródło: PAP

Sport

Zmarzlik trzeci podczas Grand Prix w Pradze. Kubera pojechał w finale

Zmarzlik trzeci podczas Grand Prix w Pradze. Kubera pojechał w finale

2024-06-01, 22:35
Roland Garros: Hurkacz udanie dokończył spotkanie. Polak w 4. rundzie

Roland Garros: Hurkacz udanie dokończył spotkanie. Polak w 4. rundzie

2024-06-01, 20:55
Elana i Zawisza lepsi od rywali. Bydgoszczanie pożegnali się z publicznością

Elana i Zawisza lepsi od rywali. Bydgoszczanie pożegnali się z publicznością

2024-06-01, 20:02
Pomorzanin nie obronił tytułu, ale cieszy się ze srebra. Oby w następnych latach nie było gorzej

Pomorzanin nie obronił tytułu, ale cieszy się ze srebra. „Oby w następnych latach nie było gorzej”

2024-06-01, 16:01
Fatalne wieści dla GKM-u Grudziądz. Jason Doyle musi zakończyć sezon

Fatalne wieści dla GKM-u Grudziądz. Jason Doyle musi zakończyć sezon

2024-06-01, 13:13
Liga Narodów: Polki są nie do zatrzymania. Kolejne zwycięstwo bez straty seta

Liga Narodów: Polki są nie do zatrzymania. Kolejne zwycięstwo bez straty seta

2024-05-31, 23:11
GKM Grudziądz nie sprawił niespodzianki w Częstochowie. Dobry początek to za mało

GKM Grudziądz nie sprawił niespodzianki w Częstochowie. Dobry początek to za mało

2024-05-31, 22:36
Gwiazda Bydgoszcz z brązowym medalem MP. Bydgoszczanie nie dokonali cudu

Gwiazda Bydgoszcz z brązowym medalem MP. Bydgoszczanie nie dokonali „cudu”

2024-05-31, 21:56
Roland Garros: Świątek gra dalej. Dobry start deblistów. Hurkacz znów nie dokończył meczu

Roland Garros: Świątek gra dalej. Dobry start deblistów. Hurkacz znów nie dokończył meczu

2024-05-31, 21:37
Polski pięściarz z awansem na igrzyska olimpijskie. Durkacz zaprezentuje się w Paryżu

Polski pięściarz z awansem na igrzyska olimpijskie. Durkacz zaprezentuje się w Paryżu

2024-05-31, 17:34
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę