US Open 2017 - Agnieszka Radwańska odpadła w 3. rundzie

2017-09-03, 07:20  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu Agnieszka Radwańska podczas meczu 3. rundy US Open 2017. Fot. PAP/EPA/ANDREW GOMBERT

Na zdjęciu Agnieszka Radwańska podczas meczu 3. rundy US Open 2017. Fot. PAP/EPA/ANDREW GOMBERT

Rozstawiona z "10" Agnieszka Radwańska na trzeciej rundzie zakończyła udział w wielkoszlemowym turnieju US Open. Polska tenisistka przegrała w Nowym Jorku z reprezentantką gospodarzy CoCo Vandeweghe (20.) 5:7, 6:4, 4:6.

Radwańska tego dnia miała przeciwko sobie nie tylko potężnie zbudowaną rywalkę, ale i publiczność zasiadającą na mogącym pomieścić 23 771 widzów korcie centralnym - Arthur Ashe Stadium.

Prawie 26-letnia Vandeweghe słynie z bardzo silnego uderzenia i o ile ma dobry dzień, to jest bardzo skuteczna. Sobotnie spotkanie zaczęła jednak od autowych zagrań, a grająca cierpliwiej Polka objęła prowadzenie 3:0. Amerykanka jednak rozkręcała się z każdą kolejną minutą, czego efektem było wygranie przez nią pięciu kolejnych gemów.

Kibice mogli zacierać z radości ręce w końcówce - zawodniczki rozegrały wiele długich i efektownych wymian. W 10. gemie Polka prowadziła 40:15, ale wykorzystała dopiero czwartą okazję na przełamanie, broniąc wcześniej trzy piłki setowe. Zawodniczka z USA kilka razy psuła pierwsze podanie, a następnie w wymianach posyłała piłkę na aut lub w siatkę. Po ostatniej akcji rzuciła ze złością rakietą o kort. Ostatnie słowo w tej partii należało jednak do niej.

W drugiej odsłonie na jedynego "breaka" trzeba było czekać aż do samego końca. Przy stanie 1:1 Vandeweghe zmarnowała okazję na niego, a w szóstym gemie podopieczna Tomasza Wiktorowskiego nie wykorzystała prowadzenia 40:15. W końcówce pomogła jej nieco rywalka, która znów zaczęła popełniać proste błędy, za co złościła się sama na siebie.

W decydującej partii Amerykanka, trenowana przez słynnego przed laty australijskiego tenisistę Pata Casha, ograniczyła niecelne zagrania i starała się zmuszać do błędów Polkę. Ta, przegrywając 0:2, odrobiła stratę. Trzy kolejne gemy były efektem przełamań. Reprezentantka gospodarzy znów zdenerwowana rzucała rakietą, ale ostatecznie to ona cieszyła się ze zwycięstwa. W kluczowych momentach pomagała sobie serwisem, a przy podaniu krakowianki returnem.

Mecz trwał prawie trzy godziny. Radwańska zanotowała 25 uderzeń wygrywających i 29 niewymuszonych błędów. Jej przeciwniczka miała ich - odpowiednio - 49 i 54. Dodatkowo Amerykanka posłała cztery asy. Obie zawodniczki nie wystrzegły się podwójnych błędów.

Był to siódmy pojedynek tych tenisistek, a drugi w tym roku. Bilans jest wciąż korzystny dla Radwańskiej, która wygrała pięć z tych konfrontacji (wszystkie na kortach twardych, na których rywalizuje się też w Nowym Jorku), w tym w dwóch setach (6:3, 6:2) niespełna miesiąc temu w pierwszej rundzie turnieju WTA w Toronto. Jedynej do soboty porażki doznała przed rokiem na trawie w Birmingham.

Polka po raz 12. z rzędu startowała w US Open. To jedyny turniej wielkoszlemowy, w którym jeszcze nigdy nie znalazła się w "ósemce". Na 1/8 finału zatrzymała się pięciokrotnie - w latach 2007-08 i 2012-13 oraz w poprzednim sezonie.

Vandeweghe w styczniu dotarła do półfinału Australian Open, a w lipcu do ćwierćfinału Wimbledonu, natomiast w US Open do tego roku jej najlepszym wynikiem była druga runda. O miejsce w "ósemce" powalczy z Czeszką Lucie Safarovą.

Radwańska w tym sezonie zmagała się z kłopotami zdrowotnymi i spadkiem formy. W lipcu wyszła za mąż za swojego sparingpartnera i drugiego trenera Dawida Celta. Ostatnio w New Haven dotarła do półfinału.

Na pierwszej fazie zmagań z nowojorskim turniejem pożegnała się Magda Linette.

Sport

Elana wicemistrzem III Ligi. Zawisza słabszy od lidera. Unia zremisowała

Elana wicemistrzem III Ligi. Zawisza słabszy od lidera. Unia zremisowała

2024-05-26, 23:01
GKM lepszy od Apatora w derbach. Mecz w Grudziądzu pełny emocji, nie tylko sportowych

GKM lepszy od Apatora w derbach. Mecz w Grudziądzu pełny emocji, nie tylko sportowych

2024-05-26, 21:53
Koniec marzeń Astorii o awansie. Druga porażka we własnej hali zakończyła finał

Koniec marzeń Astorii o awansie. Druga porażka we własnej hali zakończyła finał

2024-05-26, 21:12
Pomorzanin Toruń nie obronił tytułu mistrza Polski. LKS Rogowo utrzymał się w Superlidze

Pomorzanin Toruń nie obronił tytułu mistrza Polski. LKS Rogowo utrzymał się w Superlidze

2024-05-26, 19:05
Roland Garros: Duże problemy Hurkacza w 1. rundzie. Polak gra dalej

Roland Garros: Duże problemy Hurkacza w 1. rundzie. Polak gra dalej

2024-05-26, 18:28
Brąz Adriana Kłosa w PŚ kajakarzy. Bardzo dobry występ polskich reprezentantów

Brąz Adriana Kłosa w PŚ kajakarzy. Bardzo dobry występ polskich reprezentantów

2024-05-26, 16:31
Czwórka podwójna druga podczas wioślarskiego PŚ. Sukces Biskupa, Ziętarskiego i Barańskiego

Czwórka podwójna druga podczas wioślarskiego PŚ. Sukces Biskupa, Ziętarskiego i Barańskiego

2024-05-26, 15:40
Liga Narodów: Pierwsza porażka Polaków. Słoweńcy zdecydowanie lepsi

Liga Narodów: Pierwsza porażka Polaków. Słoweńcy zdecydowanie lepsi

2024-05-26, 15:08
IV Liga: Porażka Tłuchovii, Chemik umocnił się na drugim miejscu [wyniki 30. kolejki]

IV Liga: Porażka Tłuchovii, Chemik umocnił się na drugim miejscu [wyniki 30. kolejki]

2024-05-26, 12:56
Dzień sportu w Polskim Radiu PiK. Aż dwie transmisje na żywo na naszej antenie

„Dzień sportu” w Polskim Radiu PiK. Aż dwie transmisje na żywo na naszej antenie

2024-05-26, 09:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę