70. rocznica poświęcenia Polskiego Cmentarza Wojennego na Monte Cassino
Zapowiedź budowy polskiego cmentarza polskich żołnierzy poległych w bitwie pod Monte Cassino znalazła się w rozkazie gen. Władysława Andersa już 20 maja 1944 roku, zaledwie dwa dni po zakończeniu walk o wzgórze. 1 września mija 70. rocznica poświęcenia nekropolii.
„W szóstą rocznicę napadu Niemców na Polskę, l września 1945, niezwykły ruch panował na drodze dojazdowej na Monte Cassino. Szereg samochodów wojskowych i cywilnych, widocznych jak na dłoni z serpentyn wjazdu na Monte Cassino, posuwał się od północy z Rzymu i od południa z Neapolu. Był to dzień otwarcia mauzoleum rycerstwa polskiego, poległego w bitwie o Monte Cassino” - wspominał ten dzień gen. Władysław Anders, dowódca II Korpusu Polskiego.
W uroczystości poświęcenia Polskiego Cmentarza Wojennego na Monte Cassino wzięli udział m.in. przedstawiciele rządu polskiego na uchodźstwie oraz dowództwa wojsk alianckich.
„Przybył ks. biskup Gawlina wraz z duchowieństwem wszystkich obrządków. Jest marszałek Alexander na czele wyższych dowódców sojuszniczych frontu włoskiego. Na pierwszym tarasie stoją po kilkuset poczty sztandarowe 3. i 5. dywizji piechoty oraz dywizji pancernej. Trzepocą na wietrze sztandary sześciu narodów, które wzięły udział w bitwie o Monte Cassino. Ks. biskup Gawlina odprawia mszę świętą za poległych. Chylą się sztandary, żołnierze salutują poległym towarzyszom broni. Nisko krążą nad cmentarzem samoloty brytyjskie i amerykańskie, oddając poległym hołd z przestworzy” - pisał o uroczystościach gen. Anders.
Na polskim cmentarzu wojennym na Monte Cassino pochowano – według różnych szacunków - od ok. 1050 do ponad 1070 żołnierzy II Korpusu Polskiego, którzy wzięli udział w walkach o wzgórze w dniach od 11 do 19 maja 1944 roku.
Autorami projektu nekropolii byli Wacław Hryniewicz i Jerzy Walerian Skolimowski. Cmentarz ulokowano w dolinie, nieopodal historycznego opactwa benedyktynów, na terenie, na którym były prowadzone zacięte walki przez 3. Dywizję Strzelców Karpackich. Podczas budowy kilkuset włoskich robotników i kamieniarzy wspomagał pluton saperów 2. Korpusu Polskiego.
„Gdy mijam ostatni zakręt serpentyny u stóp ruin klasztoru, nagle wyłania się na zboczu między wzgórzami cmentarz żołnierzy polskich poległych w pamiętnej bitwie majowej w r. 1944. Zjeżdżam nieco w dół, by szerokim dojściem stanąć u wrót cmentarza, którego strzegą wykute w marmurze orły. Szerokie schody prowadzą do pierwszej kondygnacji cmentarza, gdzie na kamiennym tarasie wyryto napis: +Przechodniu, powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie+. W środku tarasu płonie znicz na tle inkrustacji krzyża Virtuti Militari. W górze amfiteatralnie ułożone groby poległych. Jest ich ponad tysiąc. Zwykłe białe płyty trawertynu przykrywają każdą mogiłę. Na każdej płycie wyryto nazwisko poległego, nazwę oddziału, datę i miejsce urodzenia i datę śmierci” - opisywał kształt nekropolii Anders.
Autorem marmurowych orłów, o których pisze Anders, był włoski rzeźbiarz prof. Duilio Cambelloti.
Powyżej cmentarza, na wysokości 593 metrów, polscy kombatanci wznieśli pomnik z obeliskiem, poświęcony pamięci żołnierzy 3. Dywizji Strzelców Karpackich. Na obelisku wyryto inskrypcję: "Za naszą i waszą wolność my żołnierze polscy oddaliśmy Bogu ducha, ciało ziemi włoskiej, a serca Polsce". Na cokole można odczytać nazwiska 1115 żołnierzy Dywizji, poległych w czasie walk we Włoszech. Do grobu pod pomnikiem włożono urnę z prochami dowódcy 3. DSK gen. Bolesława Ducha, który zmarł w Londynie w 1980 r.
Gen. Anders podległych mu żołnierzy 2. Korpusu Polskiego nazywał swoją „prawdziwą rodziną”. Chciał, by po śmierci jego ciało spoczęło obok dawnych towarzyszy broni, co stało się w 1970 roku. Jego grób znajduje się w centralnym punkcie cmentarza. 40 lat później, obok gen. Andersa spoczęła jego żona – aktorka i działaczka polonijna - Irena Anders, która zmarł 29 listopada 2010 roku w Londynie.
Do tej pory cmentarz kilkakrotnie przechodził renowację. Pierwsza, dokonana dzięki staraniom polskiej emigracji, miała miejsce w 1962 roku. Kolejna miała miejsce w 2004 roku, gdy nekropolię wzięła pod opiekę polska Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Wykonano wiele gruntownych prac remontowych, konserwatorskich i porządkowych, m.in. renowację płaskorzeźb zdobiących cmentarz i placu centralnego nekropolii, odnowienie płyt nagrobnych gen. Andersa i generała Bronisława Bolesława Ducha. Wtedy też zmodernizowano system odprowadzania wody. Istotne prace miały również miejsce w 2013 roku - odnowiono i wyczyszczono wszystkie mogiły poległych żołnierzy, krzyże a także uporządkowano cmentarną zieleń.
W 2014 roku w pobliżu nekropolii powstało Muzeum Pamięci 2. Korpusu Polskiego.
Cmentarz na Monte Cassino jest jednym z czterech polskich cmentarzy wojennych we Włoszech. Ponad 1440 uczestników walk o Bolonię pochowano na cmentarzu w San Lazzaro di Savena. Na cmentarzu w Casamassima w prowincji Bari w Apulii na południu pochowanych jest 431 polskich żołnierzy. Polski cmentarz wojenny znajduje się też w Loreto, niedaleko słynnego sanktuarium. Są tam groby 1100 żołnierzy, którzy zginęli w walkach w rejonie Adriatyku. (PAP)