Nie żyje turysta porwany przez lawinę. TOPR ostrzega: Skrajnie trudne warunki w Tatrach

2024-01-29, 10:17  Polska Agencja Prasowa
Ratownicy TOPR transportują cieżko rannego turystę w Zakopanem, mężczyzna niestety nie przeżył/fot. Grzegorz Momot, PAP

Ratownicy TOPR transportują cieżko rannego turystę w Zakopanem, mężczyzna niestety nie przeżył/fot. Grzegorz Momot, PAP

Lekarzom nie udało się uratować turysty, którego w niedzielę przysypała śnieżna lawina na Przełęczy Kondrackiej pod Giewontem w Tatrach. Mężczyzna był pod śniegiem dwie godziny.

- Pomimo podłączenia do sztucznego płuco-serca, czyli ECMO, pacjenta nie udało się uratować - mówi Hubert Hymczak, zastępca kierownika I Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Krakowie. - Przyczyną śmierci było przysypanie lawiną, stan hipotermii, asfiksja, czyli forma uduszenia - w tym przypadku spowodowana brakiem dostępu do tlenu pod lawiną.

Cztery osoby porwane przez lawinę
Lawina na szlaku na Giewont porwała łącznie cztery osoby. Dwie z nich nie zostały przysypane. Kolejna turystka została częściowo przysypana śniegiem, ale szybko udało się jej wydostać z pomocą dwóch pozostałych turystów. Mężczyzna z kolei został całkowicie zasypany przez zwały śniegu, a jego odnalezienie i odkopanie zajęło ratownikom TOPR dwie godziny.

W szybkim zlokalizowaniu ofiary lawiny mógł pomóc detektor, którego turysta, ani żaden jego towarzysz, nie posiadał. Zestaw lawinowy, czyli tzw. Lawinowe ABC to detektor, sonda i łopatka. To podstawowe wyposażanie wybierających się podczas zagrożenia lawinowego na szlaki powyżej górnej granicy lasu. Ratownicy TOPR, którzy już chwilę po zejściu lawiny dotarli na lawinisko na pokładzie śmigłowca, musieli je metr po metrze przeszukiwać z pomocą sond. Po dwóch godzinach turysta został odkopany i trafił najpierw do szpitala w Zakopanem, a potem został przetransportowany do szpitala im. Jana Pawła II w Krakowie. Jego stan lekarze od początku określili jako skrajnie ciężki.

Zagrożenie trzeciego stopnia
Przełęcz Kondracka, gdzie zeszła śnieżna lawina, to styk żółtego i niebieskiego szlaku prowadzącego na Giewont. Tatrzańscy ratownicy ostrzegają przed skrajnie trudnymi warunkami turystycznymi w wyższych partiach. W wielu miejscach zaobserwowano samoczynne zejścia lawin dużych rozmiarów.

W poniedziałek nad Tatrami zaświeciło słońce i tak będzie też w kolejnych dniach. Choć pogoda zachęca do górskich wędrówek, to warunki lawinowe pogarszają się. Bez stosownego sprzętu, odpowiedniej wiedzy i doświadczenia, bezpieczniej wybrać się na wycieczki szlakami reglowymi. - Obowiązujące zagrożenie lawinowe trzeciego stopnia oznacza, że nawet pozornie bezpieczna droga do Morskiego Oka jest zagrożona lawinami. Niestety pomimo znacznego zagrożenia lawinowego oraz niekorzystnych warunków pogodowych, sporo turystów wędruje w wyższych partiach Tatr. Zalecamy zrewidowanie swoich górskich planów – ostrzegają ratownicy z Zakopanego.

Kraj i świat

Donald Tusk: Te 100 konkretów doprowadzi do tego, że będzie lepiej w każdym polskim domu

Donald Tusk: Te 100 konkretów doprowadzi do tego, że będzie lepiej w każdym polskim domu

2023-09-09, 20:02
Premier Morawiecki: chcemy, aby średnie wynagrodzenie w Polsce osiągnęło 10 tysięcy złotych

Premier Morawiecki: chcemy, aby średnie wynagrodzenie w Polsce osiągnęło 10 tysięcy złotych

2023-09-09, 14:18
Maroko: 632 osoby zginęły w trzęsieniu ziemi, ponad 300 rannych

Maroko: 632 osoby zginęły w trzęsieniu ziemi, ponad 300 rannych

2023-09-09, 09:45
Piotr Gliński: inwestycje w kulturę poprawiają jakość życia i zmieniają nasze głowy [Rozmowa dnia]

Piotr Gliński: inwestycje w kulturę poprawiają jakość życia i zmieniają nasze głowy [Rozmowa dnia]

2023-09-09, 09:20
Referendum 2023: te pytania przeczytamy na karcie do głosowania

Referendum 2023: te pytania przeczytamy na karcie do głosowania

2023-09-09, 09:13
Centrum Badań Wolności Religijnej: 24 procent katolików spotkało się z wrogością z powodu wiary

Centrum Badań Wolności Religijnej: 24 procent katolików spotkało się z wrogością z powodu wiary

2023-09-08, 21:20
Bransoletka Freddiego Mercurego osiągnęła na aukcji w Londynie rekordową cenę [wideo]

Bransoletka Freddiego Mercurego osiągnęła na aukcji w Londynie rekordową cenę [wideo]

2023-09-08, 13:18
Kandydat Lewicy do Senatu: Wyróżnia nas podejście do zwykłego obywatela [Rozmowa dnia]

Kandydat Lewicy do Senatu: Wyróżnia nas podejście do zwykłego obywatela [Rozmowa dnia]

2023-09-08, 09:50
Wybory: Głosowanie w szpitalu, domu pomocy społecznej, więzieniu czy internacie

Wybory: Głosowanie w szpitalu, domu pomocy społecznej, więzieniu czy internacie

2023-09-08, 08:57
Świadek o Krzysztofie Olewniku: Miał być przetrzymywany (...). Nie było mowy o zabójstwie

Świadek o Krzysztofie Olewniku: „Miał być przetrzymywany (...). Nie było mowy o zabójstwie"

2023-09-07, 22:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę