Ostrożność klientów i zabezpieczenia bankomatów pomogą uchronić się przed oszustami. O tym w „Rozmowie Dnia”
Czy nasze pieniądze są bezpieczne w bankach? To pytanie zadaje sobie wiele osób po tym, jak w weekend ponad 100 osobom z regionu zniknęły pieniądze z kont. O tej sytuacji rozmawialiśmy z doktorem Dariuszem Piotrowskim z Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania UMK oraz z bydgoskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.
Podczas weekendowej akcji być może doszło do sytuacji, w której po wypłacie środków z bankomatu dane klientów banku zostały w jakiś sposób przechwycone. To fachowo nazywa się skimmingiem.
– Mamy kartę debetową oraz karty kredytowe. Jak państwo zauważyliście, na kartach występuje pasek magnetyczny oraz bardzo często chip. Dane są zapisane zarówno na pasku, jak i na chipie. Bardzo trudno jest skopiować dane z chipa, ale z drugiego nośnika jest relatywnie łatwo. Przeciągamy kartę przez czytnik, on sczytuje dane z karty. Jeżeli robimy to w bankomacie, czy w sklepie, transakcja jest legalna. Następuje komunikacja karty z systemem i dzięki temu jest realizowana płatność – wyjaśniał dr Piotrowski.
– Jednak sczytanie danych może być także przeprowadzone przez przestępców. Instalują oni specjalne czytniki. Skimming to kopiowanie, skanowanie danych. Jeśli będziemy mieć dane karty, do tego jeszcze byśmy pozyskali, czy przestępcy otrzymają kod PIN, to mogą przeprowadzić transakcje nieautoryzowane, czyli bez naszej wiedzy – dodał.
Czy użytkownicy mogą sami „wyłapać” podejrzane urządzenia zainstalowane na bankomatach? – Jeżeli przestępcy są profesjonalistami, a można założyć, że tak jest, nie jesteśmy w stanie rozpoznać, czy bankomat został przerobiony w jakiś sposób przez osobę nieuprawnioną. Mamy miejsce, w które wkładamy kartę, czyli czytnik. Jednak przestępcy nakładają swój, idealnie wyglądający. Niczego nie muszą wymontowywać, tylko robią nakładkę. Nie jesteśmy w stanie tego rozpoznać. Ma taką samą barwę i kształt.
– Mogą też założyć podkładkę, w której możemy wpisać kod PIN. Jeżeli wszystko jest dobrze zamontowane, to nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy naciskamy na podkładkę, która do jest częścią bankomatu, czy została dobrze zainstalowana przez przestępców. Są rady, aby sprawdzać, czy pewne elementy bankomatu są dobrze zamocowane. Może byśmy zauważyli to na pierwszy rzut oka. Natomiast, jeżeli jest to zrobione profesjonalnie, nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić – podkreślił dr Piotrowski.
Cała „Rozmowa Dnia” do wysłuchania poniżej. Inne znajdują się TUTAJ.