Truciciele i żywiciele, w kapeluszach i z podziemnym życiem. Grzybowa wystawa w Tucholi [zdjęcia]
Borowiki, muchomory, podgrzybki czy kurki to najbardziej znani bohaterowie 32. Wystawy Grzybów przygotowywanej od 1993 roku przez Tucholski Park Krajobrazowy. Organizatorzy prezentują także okazy oryginalne, tajemnicze, ciekawe i z wyglądu, i z nazwy.
- Zaczęło się w 1993 roku, pod opieką pani profesor Ławrynowicz - mówi Remigiusz Popielarz, dyrektor Tucholskiego Parku Krajobrazowego. - Ważne jest w tym wszystkim to, żeby pokazać dary lasu nie tylko pod kątem kulinarnym, ale opowiedzieć o roli, jaką grzyby spełniają całym ekosystemie.
Na wystawie można zobaczyć mało znanych przedstawicieli leśnej „rodziny", np. rycerzyka czerwonozłotego, zwanego także cukrówką lub siedzunia sosnowego, przypominającego kalafiora. Oba grzyby są uznawane za jadalne, ale w kuchni wielkiej popularności nie zyskały.
Podczas wydarzenia można spotkać się z mykologiem, czyli znawcą grzybów. Wystawa ma na celu pokazanie różnorodności gatunków, ale także dostarcza wiedzy na temat przechowywania i przyrządzania grzybów.
Wystawa potrwa do wtorku (7 października). W Polsce rośnie ponad 3 tysiące gatunków grzybów.
Więcej w relacji Marcina Dolińskiego.