Zawieszono w czynnościach ordynatora położnictwa włocławskiego szpitala

2014-01-20, 22:33  Polska Agencja Prasowa

Ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego w Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku będzie od wtorku zawieszony w czynnościach. Takiej decyzji domagał się w poniedziałek minister zdrowia.

W nocy z czwartku na piątek, na oddziale ginekologiczno-położniczym zmarły oczekujące na poród bliźnięta. Ojciec dzieci obwinia personel placówki o zaniedbania, które doprowadziły od śmierci dzieci. Ordynator był wówczas jednym z dyżurujących lekarzy.

W poniedziałek wieczorem Krzysztof Malatyński, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. ks. Jerzego Popiełuszki we Włocławku poinformował, że podjął decyzję o zawieszeniu ordynatora w czynnościach służbowych. Decyzja będzie obowiązywała od wtorku, a jej podstawą było - jak zaznaczył dyrektor - wyłącznie postępowanie lekarza po śmierci dzieci.

Malatyński podkreślił, że o całym zdarzeniu zarząd szpitala dowiedział się dopiero z mediów. Skrytykował także to, że zbyt późno otoczono należytą opieką psychologiczną matkę bliźniąt.

Dyrekcja szpitala już wcześniej zapowiedziała, że nie będzie komentować sprawy śmierci bliźniąt do czasu zakończenia śledztwa prokuratorskiego oraz kontroli prowadzonej przez powołaną przez ministra zdrowia komisję. "Wtedy wyciągniemy ewentualne konsekwencje" - zaznaczył w poniedziałek Malatyński.

Odsunięcia od obowiązków do czasu wyjaśnienia sprawy ordynatora domagał się podczas zwołanej w poniedziałek konferencji prasowej minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Z takim wnioskiem wystąpił do marszałka województwa kujawsko-pomorskiego jako właściciela szpitala, ale ostateczna decyzja należała do dyrektora placówki.

Śledztwo w tej sprawie wszczęła w poniedziałek prokuratura. "Na tym etapie jest to oczywiście postępowanie w sprawie, gdyż zbyt wcześnie na formułowanie ewentualnych zarzutów pod adresem konkretnych osób" - poinformował w poniedziałek Piotr Stawicki z Prokuratury Rejonowej we Włocławku.

Według ojca dzieci do ich śmierci przyczyniły się zaniedbania ze strony szpitala. Matka bliźniąt przebywała w lecznicy przez dwa tygodnie na przełomie grudnia i stycznia z powodu komplikacji ciąży. Opuściła szpital tydzień temu, ale zgodnie z zaleceniami zgłosiła się ponownie w czwartek, zaniepokojona gwałtownymi skokami ciśnienia.

Według relacji ojca, ginekolog zalecił niezwłoczne przeprowadzenie zabiegu cesarskiego cięcia. Nie zrobiono tego, gdyż - jak usłyszał od personelu szpitala - osoba kompetentna do wykonania koniecznego badania ultrasonografem miała być na miejscu dopiero następnego dnia.

Prawidłowość postępowania w tym przypadku personelu medycznego bada na wniosek ministra zdrowia prof. Stanisław Radowicki, krajowy konsultant w dziedzinie ginekologii i położnictwa. Własne postępowanie zapowiedział już także samorząd lekarski. (PAP)

Włocławek

Region

Oszuści nie próżnują i szukają kolejnych metod. Bydgoszczanie tracili pieniądze na Blika

Oszuści nie próżnują i szukają kolejnych metod. Bydgoszczanie tracili pieniądze „na Blika”

2024-04-25, 19:29
Życzenia, nagrody i ambitne plany nowego rektora. UKW obchodzi swoje święto [zdjęcia, wideo]

Życzenia, nagrody i ambitne plany nowego rektora. UKW obchodzi swoje święto [zdjęcia, wideo]

2024-04-25, 18:35
Konflikt między władzami bydgoskiej Niepublicznej SP nr 1 z rodzicami. Wręczono wypowiedzenia umów

Konflikt między władzami bydgoskiej Niepublicznej SP nr 1 z rodzicami. Wręczono wypowiedzenia umów

2024-04-25, 17:52
W sejmiku radni zawiązali koalicję KO-Trzecia Droga. Odebrali zaświadczenia, są zmiany w zarządzie

W sejmiku radni zawiązali koalicję KO-Trzecia Droga. Odebrali zaświadczenia, są zmiany w zarządzie

2024-04-25, 16:56
Straż Miejska wyciąga pomocną dłoń, ale też chce edukować. Startuje kampania na rzecz zwierząt

Straż Miejska wyciąga pomocną dłoń, ale też chce edukować. Startuje kampania na rzecz zwierząt

2024-04-25, 16:08
Kwitnące kwiaty jabłoni zamarzły, są martwe. Straty w sadach Kujawsko-Pomorskiego

„Kwitnące kwiaty jabłoni zamarzły, są martwe”. Straty w sadach Kujawsko-Pomorskiego

2024-04-25, 14:46
Strażacy złapali ostatniego byka. Podjechaliśmy po cichu, służby z Chojnic uśpiły zwierzę

Strażacy złapali ostatniego byka. „Podjechaliśmy po cichu, służby z Chojnic uśpiły zwierzę”

2024-04-25, 12:02
Miał porysować gwoździem audi. 43-latkowi grozi do pięciu lat więzienia

Miał porysować gwoździem audi. 43-latkowi grozi do pięciu lat więzienia

2024-04-25, 11:03
Cztery szkoły z regionu w tegorocznym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ

Cztery szkoły z regionu w tegorocznym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-25, 10:07
Koniec z fetorem w bydgoskim Starym Fordonie Pomóc ma specjalna instalacja

Koniec z fetorem w bydgoskim Starym Fordonie? Pomóc ma specjalna instalacja

2024-04-25, 07:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę