Ekstraklasa koszykarzy - Milicic: sezon najtrudniejszy pod każdym względem

2019-06-21, 13:00  Polska Agencja Prasowa/Olga Przybyłowicz
Piłka do koszykówki. Fot. pixabay.com

Piłka do koszykówki. Fot. pixabay.com

Mimo problemów kadrowych i gruntownej przebudowy zespołu w trakcie rozgrywek Anwil Włocławek pod wodzą Igora Milicica obronił tytuł mistrza Polski koszykarzy. "Ten sezon był najtrudniejszy pod każdym względem" - powiedział PAP chorwacki trener.

PAP: Mistrzostwo po zwycięstwie 4-3 z Polskim Cukrem Toruń zapamięta pan bardziej niż poprzednie, gdy Anwil wygrał 4-2 z BM Slam Stalą Ostrów Wlkp.?

Igor Milicic: Na pewno. To tytuł ciężej wypracowany niż przed rokiem. Wszyscy wiedzą, że raz może się udać, a dwa razy to już musi być jakość, wiedza, merytoryka, umiejętności. Myślę, że udowodniliśmy wszystkim, że jesteśmy najlepsi.

PAP: Czy było trudniej przede wszystkim dlatego, że Anwil startował w play off z czwartej pozycji, a nie tak jak przed rokiem z pierwszej?

I.M.: To był trudniejszy sezon pod każdym względem, nie tylko dlatego, że byliśmy na czwartym miejscu. Mieliśmy problemy od samego początku przygotowań, a później przez cały sezon. Nie mogliśmy spokojnie trenować. Nie wszystkie rzeczy się udały, ale ciężko zapracowaliśmy, na to, o czym marzyliśmy. Zespół zaczął się budować od nowa w lutym, po zmianach kadrowych wymuszonych kontuzjami, po powrocie do Włocławka Ivana Almeidy. Potem dołączył jeszcze Michał Ignerski, który jednak w decydujących meczach nie grał z powodu kontuzji kolana. Było niesamowicie trudno zjednoczyć tę grupę zawodników, ale widziałem, że wszyscy koszykarze chcą być zespołem. Jak już się to stało, to pokazaliśmy na co nas stać.

PAP: A kiedy pan zobaczył, że walka o mistrzostwo Polski będzie ponownie możliwa?

I.M.: Pod koniec sezonu zasadniczego. Właśnie wtedy, gdy zdarzały się porażki takie, jak ze Stelmetem czy w Starogardzie, gdy wielu nas już skreślało. Mimo wszystko wiedziałem, że zmierzamy w dobrym kierunku i że w play off będziemy niebezpieczni dla każdego rywala.

PAP: Zapytam może trochę prowokacyjnie - czy sensacyjna porażka z Czarnymi Słupsk w ćwierćfinale dwa lata temu, gdy Anwil był faworytem, pomogła panu w odniesieniu dwóch kolejnych sukcesów?

I.M.: Na pewno byłbym innym trenerem, inaczej patrzyłbym na minione dwa lata, gdyby nie ta przegrana. Porażki to część naszej pracy, więc paradoksalnie - umocniła mnie ona i uodporniła. Pokazała drogę, jaką mam obrać, by walczyć o mistrzostwo.

PAP: Jako zawodnik wywalczył pan złoto z Anwilem i Prokomem Treflem, był też srebrnym i brązowym medalistą. Trenerskie sukcesy cieszą inaczej?

I.M.: Tak, bo trener i koszykarz to dwie różne historie. Nie chcę się rozwodzić nad wszystkimi różnicami, ale generalnie w zawodniczej karierze myśli się tylko o sobie. Jako trener patrzę nie tylko na wszystkich koszykarzy, wiem o ich problemach, ale myślę o całej organizacji. To duża większa odpowiedzialność i stres.

PAP: A jest pan cholerykiem czy introwertykiem, który dusi wszystko w sobie?

I.M.: Mam trudności z wyrzucaniem z siebie stresu i nie tylko... Ale sukces, drugi z rzędu złoty medal, wszystko leczy. Nie ma co się zastanawiać.

PAP: Pana marzenie i wyzwanie sportowe to...

I.M.: Na pewno praca w Eurolidze, to przecież najlepsze rozgrywki w Europie. To jednak melodia przyszłości... Na tę chwilę mam inny cel - żeby polska drużyna zrobiła na parkietach europejskich wielką "zadymę", żeby było słychać o polskiej koszykówce.

PAP: Trzej synowie idą w ślady taty i trenują koszykówkę w niemieckim Ulm. Dlaczego tam?

I.M.: Bo tam mają najlepsze warunki. W Polsce nie ma takich, ale mam nadzieję, że to się zmieni w najbliższym czasie. Synowie bardzo dobrze się rozwijają i to jest powód do dumy. Minus sytuacji jest oczywisty - najtrudniejsze jest pogodzenie mojej pracy z ich życiem. Rozłąka z rodziną to dla mnie trudna sprawa, nad tym najbardziej ubolewam. Teraz chcę się poświęcić całkowicie rodzinie. Nie będę myślał o niczym innym, kontrakcie, zawodnikach, itp. Sam nie wiem, jak długo potrwa ten reset.

koszykówka

Sport

Siatkarki z Mogilna na prostej drodze do ekstraklasy. Za nimi kolejny sukces

Siatkarki z Mogilna na prostej drodze do ekstraklasy. Za nimi kolejny sukces

2024-04-27, 22:51
Wyrównany mecz w Opolu. Astoria z niewielką przegraną

Wyrównany mecz w Opolu. Astoria z niewielką przegraną

2024-04-27, 22:15
Mistrzostwa Europy w wioślarstwie: Polacy z brązowym medalem

Mistrzostwa Europy w wioślarstwie: Polacy z brązowym medalem

2024-04-27, 21:28
Anwil zakończył rundę zasadniczą. Znamy przeciwnika w ćwierćfinale

Anwil zakończył rundę zasadniczą. Znamy przeciwnika w ćwierćfinale

2024-04-27, 20:38
LKS Rogowo z wysokim zwycięstwem. Porażka Pomorzanina Toruń

LKS Rogowo z wysokim zwycięstwem. Porażka Pomorzanina Toruń

2024-04-27, 20:11
Marzą o wielkiej karierze piłkarskiej. Mistrzostwa Polski dzieci z domów dziecka [aktualizacja]

Marzą o wielkiej karierze piłkarskiej. Mistrzostwa Polski dzieci z domów dziecka [aktualizacja]

2024-04-27, 18:53
Elana Toruń zwycięża w Solcu Kujawskim. Dobra dyspozycja wicelidera tabeli

Elana Toruń zwycięża w Solcu Kujawskim. Dobra dyspozycja wicelidera tabeli

2024-04-27, 16:58
Alicja Śliwicka z sukcesami podczas Mistrzostw Europy w szachach kobiet

Alicja Śliwicka z sukcesami podczas Mistrzostw Europy w szachach kobiet

2024-04-27, 10:00
Siatkarki Sokoła Mogilno w walce o awans. Wygrały mecz z Piłą.

Siatkarki Sokoła Mogilno w walce o awans. Wygrały mecz z Piłą.

2024-04-26, 23:19
Apator i GKM z kłopotami. Kolejne porażki w PGE Ekstralidze

Apator i GKM z kłopotami. Kolejne porażki w PGE Ekstralidze

2024-04-26, 22:22
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę