PŚ w wioślarstwie w Poznaniu - Artur Mikołajczewski z Gopło Kruszwica na 2. miejscu

2019-06-22, 20:45  Polska Agencja Prasowa/Marcin Pawlicki
Na zdjęciu Artur Mikołajczewski, który na PŚ w rywalizacji jedynek zajął drugie miejsce. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Na zdjęciu Artur Mikołajczewski, który na PŚ w rywalizacji jedynek zajął drugie miejsce. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Tylko czterem polskim osadom udało się zakwalifikować do finałów w konkurencjach olimpijskich wioślarskich zawodów Pucharu Świata w Poznaniu. Z kolei w rywalizacji jedynek wagi lekkiej Artur Mikołajczewski (Gopło Kruszwica) zajął drugie miejsce.

Mikołajczewski (Gopło Kruszwica) w finałowym biegu przegrał wyraźnie, o blisko trzy sekundy z Australijczykiem Seanem Murphym. W tej samej konkurencji kobiet Katarzyna Wełna zajęła drugą lokatę w finale B.

W sobotę awans do najlepszej szóstki wywalczyły dwie męskie załogi - dwójka podwójna oraz czwórka bez sternika. Wcześniej udział w niedzielnych finałach zapewniła sobie męska czwórka podwójna, a do konkurencji czwórek podwójnych kobiet zgłosiło się tylko pięć osad.

Czwórka bez sternika w składzie: Mikołaj Burda, Mateusz Wilangowski (Wisła Grudziądz), Marcin Brzeziński, Michał Szpakowski to tegoroczni wicemistrzowie Europy i w Poznaniu potwierdzają, że ten sukces nie był dziełem przypadku.

"Staramy przede wszystkim sobie udowadniać, że potrafimy walczyć z najlepszymi i rywalizować o najwyższe laury. Czujemy się dość mocni, pływamy stabilnie. Dotychczasowe zawody układają się po naszej myśli, ale też traktujemy te wszystkie zawody jako sprawdziany" - powiedział PAP szlakowy załogi Michał Szpakowski.

Jak dodał, rywalizacja na Torze Regatowym Malta jest wyjątkowo silna.

"Wystartowało 21 czwórek i nie przypominam sobie, żeby aż tyle osad w tej konkurencji startowało na mistrzostwach świata. Dlatego chyba nikogo z mocnych tutaj nie brakuje. Ale to i dobrze, że jest aż taka konkurencja, nikt nam nie zarzuci, że nie było z kim się ścigać, jak to miało miejsce podczas pierwszego Pucharu Świata w Płowdiw" - przyznał.

Czwórka bez sternika to taka trochę i nowa, i stara załoga. Skład jej tworzą zawodnicy, którzy jeszcze w ubiegłym roku rywalizowali w ósemce.

"To prawda, startujemy razem minimum 10 lat, więc znamy się dobrze i pływamy wszyscy bardzo podobnie. W ósemce coś tam się wypaliło, a ta nowa osada okazała się dla nas fajnym bodźcem do dalszej pracy" - zaznaczył Szpakowski.

Powody do zadowolenia ma także dwójka podwójna - Mateusz Biskup i Mirosław Ziętarski wygrali w Poznaniu już trzy biegi. W półfinale zanotowali ten sam czas, co Australijczycy, a o ich zwycięstwie decydował fotofinisz. Druga polska osada startująca w tej konkurencji (Adam Wicenciak, Maciej Zawojski) zajęła dopiero czwartą lokatę w finale D (21. w klasyfikacji ogólnej).

W dwójkach podwójnych wagi lekkiej do finału A nie udało się zakwalifikować Jerzemu Kowalskiemu i Miłoszowi Jankowskiemu, którzy w półfinale zajęli piątą lokatę. W finale B popłynie też skiffista Natan Węgrzycki-Szymczyk, który był czwarty w swoim biegu półfinałowym.

Męska ósemka w składzie: Adam Woźniak, Adrian Pawłowski, Jakub Aleksandrowicz, Robert Fuchs, Dariusz Radosz, Bartosz Modrzyński, Łukasz Posyłajka, Piotr Juszczak, Tomasz Skurzyński (sternik) przypłynęła w repesażu na czwartym, ostatnim miejscu i jako jedyna osada w tej konkurencji nie wystąpi w finale A (do zawodów zgłosiło się tylko siedem ósemek).

Powody do rozczarowania miały zawodniczki z czwórki bez sterniczki. Monika Chabel, Joanna Dittmann, Olga Michałkiewicz, Maria Wierzbowska na mistrzostwach Starego Kontynentu w Lucernie zdobyły brązowy medal; w Poznaniu popłyną tylko w finale B.

"Czujemy rozczarowanie i smutek, bo do Poznania przyjechało sporo kibiców specjalnie dla nas - nasze rodziny, przyjaciele. Przykro nam, że ich trochę zawiodłyśmy. Traktujemy to jednak jako przystanek przed najważniejszą imprezą, jaką są mistrzostwa świata" - mówiła po biegu półfinałowym Wierzbowska.

Jak zapewniła, rywalizacja również w finale B jest dla nich niezwykle ważna.

"Na mistrzostwach świata do igrzysk zakwalifikuje się osiem łódek, więc w finale B też będą te osady, które awansują na igrzyska. Dlatego musimy powalczyć o jak najlepsze miejsce. Nie ukrywam, że obsada w naszej konkurencji była mocna i liczna, bo chyba pierwszy raz rozgrywane były półfinały. To nowa konkurencja olimpijska i ten poziom był dość wyrównany" - tłumaczyła Wierzbowska.

W sobotę w finałach C zaprezentowały się dwie żeńskie osady. Dwójka bez sterniczki Monika Sobieszek, Anna Wierzbowska wygrały wyścig i zostały sklasyfikowane na 13. pozycji. Natomiast w dwójce podwójnej Katarzyna Boruch, Martyna Radosz zajęły ostatnią, szóstą lokatę (18. w klasyfikacji ogólnej).

W zawodach PŚ startuje ponad 850 zawodników z 45 krajów. W niedzielę odbędą się finały w 14 konkurencjach olimpijskich

wioślarstwo

Sport

Zdobył złoto AMP na ergometrze. Liczy, że dzięki medalowi rozwinie się na wodzie

Zdobył złoto AMP na ergometrze. Liczy, że dzięki medalowi rozwinie się na wodzie

2024-04-01, 08:30
Koszykarze wstali od świątecznego stołu. Anwil zmierzył się z Czarnymi Słupsk

Koszykarze wstali od świątecznego stołu. Anwil zmierzył się z Czarnymi Słupsk

2024-03-31, 21:58
HME Masters w Toruniu zakończone sukcesem. Otrzymaliśmy podziękowania od zawodników

HME Masters w Toruniu zakończone sukcesem. „Otrzymaliśmy podziękowania od zawodników”

2024-03-31, 08:30
IV Liga: Czołowe ekipy w gazie. Tłuchovia umocniła się na podium [wyniki 21. kolejki]

IV Liga: Czołowe ekipy „w gazie”. Tłuchovia umocniła się na podium [wyniki 21. kolejki]

2024-03-30, 20:27
Żużlowcy Apatora i GKM-u odjechali derbowe sparingi. Ekipy podzieliły się zwycięstwami

Żużlowcy Apatora i GKM-u odjechali derbowe sparingi. Ekipy podzieliły się zwycięstwami

2024-03-30, 19:21
Elana Toruń w końcu zwycięska. Zawisza Bydgoszcz słabszy od rywala

Elana Toruń w końcu zwycięska. Zawisza Bydgoszcz słabszy od rywala

2024-03-30, 18:17
Olimpia Grudziądz z bardzo cennym zwycięstwem. Utrzymanie wciąż realne

Olimpia Grudziądz z bardzo cennym zwycięstwem. Utrzymanie wciąż realne

2024-03-30, 17:24
Kinga Gacka z niedosytem po życiowym sukcesie. Liczyłam na lepszy czas

Kinga Gacka z niedosytem po życiowym sukcesie. „Liczyłam na lepszy czas”

2024-03-30, 08:30
Polski Cukier Toruń z porażką. Awans do fazy play-off coraz mniej realny

Polski Cukier Toruń z porażką. Awans do fazy play-off coraz mniej realny

2024-03-29, 19:15
Piłkarski cud w Solcu Kujawskim. Unia pokonała lidera rozgrywek

Piłkarski „cud” w Solcu Kujawskim. Unia pokonała lidera rozgrywek

2024-03-29, 16:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę