Aleksandra Kowalska

2018-06-14
Aleksandra Kowalska

Aleksandra Kowalska

Gościem Rozmowy Dnia była wicedyrektor Wydziału Zintegrowanego Rozwoju Urzędu Miasta w Bydgoszczy. Miasto przedłużyło termin zgłaszania się mieszkańców do programu Ekopiec. Chodzi o dofinansowanie wymiany starych pieców na bardziej ekologiczne formy ogrzewania. Ile starych pieców zatruwa wciąż Bydgoszcz? Kto może skorzystać z programu? Jakie warunki trzeba spełnić? Ile to kosztuje?

Marcin Kupczyk: Miasto przedłuża termin zgłaszania się mieszkańców do programu Ekopiec. Chodzi o dofinansowanie wymiany starych pieców na bardziej ekologiczne formy ogrzewania. Mamy z tym duży problem nie tylko w Bydgoszczy, często o tym mówimy. Pani dyrektor, sytuacja nie jest najlepsza. Ciągle, mimo wprowadzenie różnych programów, mamy dużo "kopciuchów" w mieście...

Aleksandra Kowalska: Nadal mamy i to jest taki temat, który będziemy rozwiązywać przez kilkanaście lat. Tutaj nie ma się co łudzić, że efekt będzie szybki, bo i "kopciuchów" jest dużo i przepisów, które regulują tę kwestię jest mało, więc narzędzi administracyjnych jest mało. Stąd należy się przygotować, że to będzie długotrwały proces.

- Jednym z narzędzi jest program pod nazwą Ekopiec 2018. Do 29 czerwca można jeszcze składać deklaracje przystąpienia do tego programu.

- To jest program, który po raz pierwszy w tym roku uruchomił Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu, wyszedł z taką ofertą do miast w województwie. Na Bydgoszcz zostało przeznaczone 350 tys. zł. Zasady tego programu są takie, że to miasto zbiera potencjalnych chętnych do przystąpienia do tego programu i następnie w imieniu tych mieszkańców składa wniosek o dotację do WFOŚiGW. Tym samym miasto musi zapewnić drugie tyle środków, ile wynosi dotacja WFOŚiGW, czyli drugie 350 tys. będzie pochodziło od miasta. Z zasad, które określił Fundusz wynika, że na jedną inwestycję będzie przeznaczone 4 tys. zł. Podlegają dotacji zakup montaż i uruchomienie ekologicznego źródła ciepła.

- Jakie to są te ekologiczne, te nowe źródła ciepła. Kiedy ktoś zdecyduje się zlikwidować swój stary piec, co może w zamian zainstalować?

- Można zainstalować zarówno kotły gazowe, kotły elektryczne, kotły olejowe i można też sfinansować podłączenie do sieci ciepłowniczej. Jeśli chodzi o kotły na paliwa ciekłe i gazowe to one muszą spełniać określoną efektywność energetyczną - minimum A. To są urządzenia wyższej klasy, które emitują mniej zanieczyszczeń i które zużywają mniej prądu. to jest etykieta Energetyczna

- Kto może zostać beneficjentem tego programu?

- To jest faktycznie istotne i różni się trochę zasad, które do tej pory w mieście obowiązywały. W przypadku tego programu jest ograniczanie jedynie do właścicieli i współwłaścicieli nieruchomości. I co istotne - budynek musi być przeznaczone na własne potrzeby mieszkaniowe, czyli muszę być właścicielem bądź współwłaścicielem i mieszkać w tym lokalu. Wyklucza się w ten sposób wynajmujących i najemców z tej puli. Mogą to być też użytkownicy wieczyści gruntu, na którym posadowiony jest budynek mieszkalny, również wykorzystywany na własne potrzeby mieszkaniowe. To jest istota tego programu. O dofinansowanie mogą również wystąpić osoby, które już dokonały wymiany pieca. Jeśli faktury za zakup urządzeń są wystawione po 1 stycznia 2018 roku to można z tymi fakturami również zgłosić się, przyjść do urzędu i złożyć deklarację przystąpienia do programu. Jest możliwość uzyskania refundacji za wydatki poniesione już w tym roku. istotne jest to, by były to wydatki tegoroczne. Zachęcam tych, którzy do tej pory nie wiedzieli, że jest taka możliwość, żeby się do naszego wydziału zgłosić. Deklaracje można złożyć w Wydziale Zintegrowanego Rozwoju Urzędu Miasta w Bydgoszczy, ulica Grudziądzka 9-15, budynek C, pokój 201 na 2. piętrze.

- Wysokość dofinansowania to 4 tys. zł. Czy wiadomo, ile trzeba mieć własnych pieniędzy, by zmienić ogrzewanie na bardziej ekologiczne?

- Mniej więcej mamy taką orientację, dlatego że od wielu lat udzielamy dotacji i przy tych wnioskach mieszkańcy nam szacunkowy koszt inwestycji podają, więc taka wymiana pieca węglowego na gazowy przeciętnie kosztuje między 10 a 15 tys. zł., więc trzeba mieć ponad połowę więcej środków niż będzie to możliwe z refundacji.

- To dosyć obciążające dla portfeli mieszkańców, stąd jeszcze tych "kopciuchów" mamy tyle. Wylicza się, że w mieście jest jeszcze około 20 tys. pieców starego typu.

- Najwięcej z nich jest zlokalizowanych w Śródmieściu, bo aż 7 tys. pieców opalanych węglem i to jest nasz priorytetowy obszar na najbliższe lata, żeby uporać się ze Śródmieściem... No ale lepiej dostać 4 tys. zł niż nie dostać nic, też tak można na to spojrzeć. Poza tym myślę, że ten program będzie rozwijany. Tak jak powiedziałam to jest pierwsze podejście Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu, pierwszy tego typu program. Sądzę, że upływem lat te środki będą zwiększane.

- Program Ekopiec 2018 dobiega końca, dlatego spotykamy się, żeby jeszcze niemal na finiszu zachęcić bydgoszczan do korzystania z niego, bo przypomnijmy zgłaszać się można do 29 czerwca. A jakie pomysły miasto będzie mieć w najbliższej przyszłości?

- Tak ja powiedziałam skoncentrujemy się na Śródmieściu. Będziemy spotykać się z mieszkańcami Śródmieścia. Będziemy przekonywać ich do tego, żeby przyłączyli się do sieci ciepłowniczej. Planujemy uruchomić dodatkowe narzędzia administracyjne wspierające ten proces i finansowe.

- Zacytuję słowa dyrektora Grzegorza Boronia, który mówił w styczniu tego roku: "Próbujemy działać w takim kierunku, żeby zredukować niską misję. Już od 2006 roku miasto przeznacza pieniądze z własnego budżetu na wymianę tych źródeł grzewczych na bardziej nowoczesne." Rozumiem, że tego się państwo będą trzymać.

- Tego będziemy się trzymać. Dodatkowo będziemy bardzo wzmacniać akcje informacyjne i edukacyjne, ponieważ zauważyliśmy, że one przynoszą efekt (...) Co roku wszyscy, którzy spełniają warunki formalne i przyjdą złożyć wniosek otrzymują dotację, więc w zeszłym roku zwiększyliśmy pule środków przeznaczonych na dotacje, bo było większe zainteresowanie. Jeśli w tym roku będzie, a już obserwujemy, że jest większe po naszych akcjach informacyjnych, będziemy te środki odpowiednio w budżecie dokładać.

- Tylko rodzi się jedno ale pani dyrektor. Dofinansowanie do pieca, które można otrzymać to jedno, ale już później koszt opału czasami przerasta możliwości beneficjenta.

- Niestety tutaj kłania się polityka krajowa, na którą my, jako samorząd, nie mamy wpływu - węgiel wciąż jest najtańszym, jeśli chodzi o eksploatację, paliwem w kraju. (...) choć sieć ciepłownicza jest nieznacznie - bo robimy takie analizy, pokazujemy mieszkańcom - jest nieznacznie droższa, a dużo bardziej komfortowa i jest to rozwiązanie najbardziej ekologiczne.
Polskie Radio PiK - Rozmowa Dnia - Aleksandra Kowalska

Zobacz także

Marek Wojtkowski

Marek Wojtkowski

Zbigniew Ostrowski

Zbigniew Ostrowski

Mikołaj Bogdanowicz

Mikołaj Bogdanowicz

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

Jerzy Kanclerz

Jerzy Kanclerz

Elżbieta Wtorkowska

Elżbieta Wtorkowska

Michał Zaleski

Michał Zaleski

Paweł Gulewski

Paweł Gulewski

Maciej Eckardt

Maciej Eckardt

Jarosław Wojtas

Jarosław Wojtas

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę