Ireneusz Stachowiak [wideo]

2019-09-11
Ireneusz Stachowiak. Fot. Archiwum

Ireneusz Stachowiak. Fot. Archiwum

PR PiK - Rozmowa Dnia - Ireneusz Stachowiak

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oświadczył w poniedziałek, że ma twarde dowody na udział posła PO Krzysztofa Brejzy w organizowanie „hejtu” swoich przeciwników. Ireneusza Stachowiaka — kandydata PiS na prezydenta Inowrocławia w ubiegłorocznych wyborach samorządowych zaatakowała, w związku z tym tematem, Gazeta Wyborcza i TVN. Gościem środowej (11.09.) Rozmowy Dnia był właśnie Ireneusz Stachowiak - szef regionalnych struktur Solidarnej Polski.

Michał Jędryka: Zbigniew Ziobro twierdzi, że ma twarde dowody na udział posła Brejzy w aferze hejterskiej. Cieszy do pana?

Wcale mnie to nie dziwi, że te dowody są twarde. Chociażby z tego, co ujawniła TVP Info, wiadomo że pan poseł był zaangażowany w ten proceder, sterował tym procederem. Jednak w tej sprawie bardziej bulwersujące jest to, że pan poseł brał czynny udział w tworzeniu wydziału, który, jak się okazało, nie tylko hejtował, nie tylko opłacał tych hejterów z pieniędzy publicznych - przypomnę: 500 plus dla hejtera - taki taki program został stworzony w inowrocławskim urzędzie miasta. Według zeznań świadków, 500 zł otrzymywały osoby, które dokonywały tych czynów, czyli hejtowały wszystkich przeciwników politycznych pana posła, pana prezydenta. No i dodatkowo jest sprawa, o której bardzo mało się mówi, a myślę, że i tutaj nie ma żadnej stanowczej reakcji, ani sprostowania ze strony pana posła. Mówi się, że pieniądze, które były wyprowadzone z urzędu miasta, służyły także na cele prowadzenia kampanii wyborczej pana posła i to jest rzecz skandaliczna. Jeżeli te zarzuty się potwierdzą, jeżeli świadkowie, którzy zeznają w tej sprawie mówią prawdę, to znaczy, że w urzędzie miasta działał aparat do wyprowadzenia pieniędzy, do robienia hejtu, ale także finansowania kampanii wyborczych. Jeżeli są na to twarde dowody, nie wyobrażam sobie nic innego, jak tylko tego, że ci ludzie powinni ponieść odpowiedzialność za swoje czyny.

Wczoraj, na konferencji prasowej domagał się pan od posła Krzysztofa Brejzy publicznej i merytorycznej odpowiedzi, czy jego kampania była finansowana z pieniędzy, które były kradzione, bo tak to chyba należy nazwać. Z posłem Brejzą nie udało nam się skontaktować, nie udało się dodzwonić do niego naszemu dziennikarzowi, ale na Twitterze poseł Brejza pisał, że atakowana jest jego rodzina, że ataki przeprowadza telewizja publiczna. Co pan na to?

Tak jak wczoraj powiedziałem na tej konferencji, pan poseł Krzysztof Brejza to taki wilk w owczej skórze, to człowiek, który ukrywa swoją prawdziwą twarz, robi z siebie baranka, grzeczną owieczkę w momencie, kiedy jest atakowany. Z jednej strony bezpardonowo atakuje swoich przeciwników politycznych, z drugiej strony, kiedy ktoś go pyta, prosi o merytoryczne wyjaśnienie, nagle w tym momencie poseł zasłania się rodziną, mówiąc że jest atakowana, że on sam jest atakowany bezpardonowo. I to właśnie pokazuje, że jednak chyba poseł Brejza coś ma do ukrycia, skoro nie mówi publicznie: przepraszam, to jest nieprawda, ja tego nie robiłem, te pieniądze nie były przeznaczone na moją kampanię. I kolejna rzecz: mówi o rodzinie, która jest atakowana. Większość mieszkańców Inowrocławia doskonale wie, że i żona pana prezydenta i żona pana posła to są aktywne działaczki jednej strony sporu politycznego. Wspierają aktywnie Platformę Obywatelską. Te panie angażują się przecież w politykę, w protesty pod sądem, w czarne marsze, więc jakby to nie są osoby, które są atakowane. TVP Info ujawniło rozmowy na komunikatorze pani Brejzy. Znam też kilka osób, którymi potwierdzają, że pani Brejza wymuszała na pracownikach urzędu, na radnych właśnie komentowanie, udział w sądach internetowych i tak dalej. Nie można więc mówić o ataku, bo pokazuje się po prostu realne działania, realne sprawy. Natomiast dla mnie, powtórzę, bardziej bulwersującą rzeczą jest to, że pieniądze miały być wyprowadzane na kampanię wyborczą pana posła, a pan poseł udaje, że sprawy nie ma i zasłania się tylko swoją rodziną. (...)

Więcej: materiał dźwiękowy i wideo.


Zobacz także

Grażyna Dziedzic

Grażyna Dziedzic

Piotr Hemmerling

Piotr Hemmerling

Jacek Janiszewski

Jacek Janiszewski

Bartosz Szymanski

Bartosz Szymanski

Jan Krzysztof Ardanowski

Jan Krzysztof Ardanowski

Tomasz Błaszczyk

Tomasz Błaszczyk

Paweł Gulewski

Paweł Gulewski

Jan Rulewski

Jan Rulewski

Krystyna Watkowska

Krystyna Watkowska

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę