Kosma Złotowski

2022-10-11
Kosma Złotowski./fot. archiwum

Kosma Złotowski./fot. archiwum

PR PiK - Rozmowa Dnia - Kosma Złotowski

Gościem „Rozmowy Dnia” był europoseł Kosma Złotowski. Rozmawialiśmy o wojnie na Ukrainie, o szlaku BałtykAdriatyk oraz o wpisaniu Bydgoszczy na listę węzłów sieci TEN-T.

Michał Jędryka: W Parlamencie Europejskim rozpoczął się proces rewizji tzw. Sieci TNT-T, ale zanim do tego przejdziemy, chciałbym zapytać o wojnę na Ukrainie, gdzie Rosja przeprowadziła ataki na Kijów, Lwów i inne miasta. To spowodowało m.in. reakcję prezydenta Macrona, który mówi o głębokiej zmianie w prowadzeniu wojny. Czy myśli Pan, że to doprowadzi do jakiego rzeczywistego zwrotu w polityce zachodniej Europy i dojdzie do solidarności – takiej pełnej solidarności europejskiej – z Ukrainą?

Kosma Złotowski: To jest bardzo trudne pytanie, dlatego że ta solidarność zaczęła się wyrażać, przynajmniej słownie, w odpowiedzi na to, co zobaczyliśmy w podkijowskich miejscowościach. Tam były ślady okrutnych zbrodni, okrutnych tortur. Mówiono o gwałtach, o rozstrzeliwaniu ludzi, widzieliśmy zwłoki leżące na ulicy, ludzi którzy szli do sklepu albo jechali rowerem odwiedzić sąsiadów... Te widoki naprawdę wstrząsnęły opinią publiczną w Unii Europejskiej, zwłaszcza w Niemczech, a potem opinia publiczna, jak to opinia publiczna, zaczęła się przyzwyczajać do tego, że jest wojna. Dzisiaj mamy wzmożenie rosyjskiej aktywności w postaci atakowania celów cywilnych zupełnie niezwiązanych z armią – to sianie terroryzmu i sianie zniszczenia. Oczywiście tego rodzaju zdjęcia, doniesienia, muszą powodować nie tylko reakcję opinii publicznej, ale przede wszystkim reakcję polityków, bo to oznacza, że Rosja nie trzyma się absolutnie żadnych umów międzynarodowych, które podpisała, których często była współautorem. Rosja jest gotowa wszystko złamać, tylko dlatego, żeby osiągnąć cel: zlikwidowanie narodu ukraińskiego, który według rosyjskiej ideologii nie powinien w ogóle istnieć. Tyle tylko, że on istnieje. Rosja zawsze może powiedzieć, że inny naród też nie powinien istnieć i zachować się tak samo [wobec niego – przyp. red.]. Powinno to wywołać dość stanowczą reakcję, a czy wywoła – zobaczymy.

W tej sytuacji wojennej, w sytuacji ciągłej niestabilności w naszym regionie, jakie znaczenie ma to, co przedstawiono na wczorajszej konferencji w Bydgoszczy – projekt połączenia Bałtyku z Adriatykiem siecią różnych transportów: wodnych, drogowych i kolejowych? To połączenie ma chyba również znaczenie dla sytuacji obronnej, sytuacji politycznej w tym regionie.

Po pierwsze, to jest już dawny projekt, to nie jest żadne novum. Novum może być ustanowienie węzła komunikacyjnego tego szlaku w Bydgoszczy. Bydgoszcz zaczyna teraz spełniać wszystkie te kryteria. Szczerze powiedziawszy, spełniała je już wcześniej, kiedy wyznaczano pierwsze węzły, ale nie została wzięta pod uwagę jako węzłowe miejsce na mapie. Miejmy nadzieję, że teraz to się uda tam Bydgoszcz wpisać. To oznacza ułatwienie dla innych inwestycji, takich jak port w Emilianowie – portu przeładunkowego kolejowo-drogowo-przedmorskiego. Musiałaby zostać udrożniona droga poprzez Wisłę do Gdańska, a co za tym idzie – również do Elbląga. To jest oczywiście wizja przyszłości. Jest kilka takich korytarzy w Unii Europejskiej. Dzięki temu, że one są planowane, inwestycje są łatwiejsze, a również jest łatwiej o pieniądze z budżetu unijnego.

Zobacz także

Krzysztof Bosak

Krzysztof Bosak

Ryszard Czarnecki

Ryszard Czarnecki

Piotr Król

Piotr Król

prof. Grzegorz Górski

prof. Grzegorz Górski

Radosław Sajna-Kunowsky

Radosław Sajna-Kunowsky

Hanna Karp

Hanna Karp

Ks. prof. Witold Kawecki

Ks. prof. Witold Kawecki

Norbert Konarzewski

Norbert Konarzewski

ks. Sławomir Bar

ks. Sławomir Bar

Zbigniew Sosnowski

Zbigniew Sosnowski

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę