Sławomir Cenckiewicz

2022-06-23
Prof. Sławomir Cenckiewicz/fot. Wikipedia

Prof. Sławomir Cenckiewicz/fot. Wikipedia

PR PiK - Rozmowa Dnia - Sławomir Cenckiewicz

Gościem „Rozmowy Dnia” był prof. Sławomir Cenckiewicz historyk, były szef komisji likwidacyjnej Wojskowych Służb Informacyjnych, autor książki „Długie ramię Moskwy” o wywiadzie wojskowym PRL i wielu innych. Rozmawialiśmy między innymi o wpływie historii na współczesność w kontekście wojny na Ukrainie i zagrożenia rosyjskiego.

Michał Jędryka: Rozmawiamy po spotkaniu w Instytucie Pamięci Narodowej w Bydgoszczy. Powiedział Pan, że polska pamięć jest oparta na dwóch zasadach – fałszu i prawdy. I mówił Pan, że przechylamy się w stronę fałszu. Dlaczego tak się stało?
Prof. Sławomir Cenckiewicz: Nie wiem, czy się przechylamy. Mówiłem, że równolegle fałsz współistnieje z prawdą. Innymi słowy współistnieje ze sobą dziedzictwo PRL-u i wolnej Polski. Jaruzelski jest przez część społeczeństwa czczony tak samo, jak Piłsudski czy Anders. Można nawet zejść jeszcze nieco niżej i powiedzieć, że w jakimś sensie Wojsko Polskie, które jest instytucjonalno-personalną kontynuacją Ludowego Wojska Polskiego jest w rozkroku. Czci bowiem tradycje Ludowego Wojska Polskiego i po części tradycje Wojska Polskiego AK, NSZ-u, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Chcę przez to stwierdzenie pokazać, że Polska jest strukturalnie państwem postkomunistycznym, w którym obie narracje są prowadzone równolegle i jedna drugiej, albo druga pierwszej nigdy nie zdominowała.

24 lutego ta cezura niczego nie zmieniła? Chociażby w samej armii czy w postrzeganiu postkomunizmu, który przecież był organicznie powiązany ze strukturami sowieckimi?
– Chciałbym, żeby tak było, ale jest za wcześnie, żeby pokusić się o jednoznaczną opinię. Musi trochę czasu minąć, żeby na przykład sprawdzić, jak zostanie opisana czy przedstawiona – przy okazji jakiejś okrągłej rocznicy zakończenia II wojny światowej – historia tego, co zwolennicy narracji postkomunistycznej nazywają „wyzwoleniem Polski przez Armię Czerwoną od okupanta niemieckiego”. Chcę przypomnieć, że całkiem niedawno czczono – nawet polskie władze w tym uczestniczą – żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego, którzy razem z Armią Czerwoną „wyzwalali Polskę spod okupanta niemieckiego”. Teraz widać – po 24 lutego – że mamy jakiś stan zawieszenia w tych sprawach, ale czy jest trwały? Za wcześnie stwierdzić jednoznacznie, że mamy to za sobą. Zobaczymy – za rok, dwa i kolejne lata, kiedy sytuacja się ustabilizuje – jak te narracje dotyczące samych początków Polski Ludowej będą przebiegały.

Wiemy, że agentura służb specjalnych, komunistycznych w Polsce nie została ani ujawniona, ani rozliczona. Czy ten stan nie wpływa na psychikę naszych polityków czy nawet zwykłych ludzi, którzy oswoili zdradę narodową?
– Ja bym powiedział, że została ujawniona, bo wszystkie narzędzia, które służą ujawnianiu agentury są do dyspozycji ogółu społeczeństwa. W Instytucie Pamięci Narodowej nie ma ani jednej teczki agenta, ani jednej karty rejestracyjnej danej osoby, zarejestrowanej jako agent SB czy służb wojskowych, która byłaby w jakikolwiek sposób chroniona. Wszystko jest jawne. Problem polega na czymś innym – na świadomości społecznej i braku konsekwencji tego faktu ujawnienia. To jest klasyczna sytuacja epoki post-prawdy, w której prawda nie ma już żadnego znaczenia (…).

Zobacz także

Jakub Kościerzyński

Jakub Kościerzyński

Anna Gembicka

Anna Gembicka

Sebastian Gawronek

Sebastian Gawronek

Magdalena Nowak-Paralusz

Magdalena Nowak-Paralusz

Monika Chlebicz

Monika Chlebicz

Grażyna Dziedzic

Grażyna Dziedzic

Piotr Hemmerling

Piotr Hemmerling

Jacek Janiszewski

Jacek Janiszewski

Bartosz Szymanski

Bartosz Szymanski

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę