Bartosz Kownacki

2022-05-20
Bartosz Kownacki/fot. Archiwum

Bartosz Kownacki/fot. Archiwum

PR PiK - Rozmowa Dnia - Bartosz Kownacki

Gościem „Rozmowy Dnia” był wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej, poseł Bartosz Kownacki. Rozmawialiśmy między innymi o przystąpieniu Szwecji i Finlandii do NATO.

Michał Jędryka: Szwecja i Finlandia zdecydowały się przystąpić do NATO i wydały oświadczenia w tej sprawie. To wiadomość z ostatnich dni, która znalazła się na czołówkach wszystkich serwisów i chyba cieszy?
Bartosz Kownacki: Dla NATO, dla Polski to dobra informacja. Pamiętam swój czas urzędowania w Ministerstwie Obrony Narodowej i wtedy wielokrotnie rozmawiałem ze swoimi odpowiednikami ze Szwecji. Oni w jakimś sensie patrzyli na Polskę z zazdrością o to, że jest w NATO i jest krajem mimo wszystko bezpieczniejszym niż Szwecja. Mniejszym, choć też z ogromną ilością problemów i uwarunkowań, ale jednak innej skali, innego charakteru aniżeli Szwecja. Na pytanie, skoro tak blisko współpracujemy, to może Szwecja wstąpi do NATO, zawsze była jednak odpowiedź: „nie, ponieważ nie ma zgody społeczeństwa szwedzkiego na wstąpienie do Sojuszu”. Co by nie robiły szwedzkie władze jak mnie przekonywały to społeczeństwo nie chce podjąć takiej decyzji, a rząd szwedzki to szanował. Teraz widać, że nastroje zarówno w Szwecji, jak i w Finlandii uległy zasadniczej zmianie po 24 lutego, kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę. Widać, że Szwedzi i Finowie przestali czuć się tak bezpiecznie, jak czuli się wcześniej. Chociaż zagrożenia i różnego rodzaju wątpliwości były, ale po ataku okazały się naprawdę realne i nie są już traktowane jak mrzonka czy dywagacje wojskowe polityków.

Pozostałoby chyba tylko życzyć sobie, żeby podobna zmiana nastrojów nastąpiła na południu i zachodzie Europy na przykład we Włoszech czy Francji?
– To prawda, chociaż patrzmy na to, że Rosja leżała u granic Szwecji i Finlandii. Szwedzi i Finowie wiedzieli, że jest to zagrożenie, ale jednak nie traktowali go tak poważnie, jak chociażby Polska. Nie broniąc więc w żaden sposób Włochów, Francuzów, a nawet Niemców, trzeba rozumieć ich inne uwarunkowania, inne spojrzenie na zagrożenia. Ale to, co jest odpowiedzialnością Sojuszu, co było od początku jego istnienia, to fakt, że mimo, że kraje miały różną optykę, godziły się z optyką innych i starały się znaleźć wspólny mianownik (…). Bez wątpienia decyzja Szwecji i Finlandii zmieniła spojrzenie na bezpieczeństwo Europy Środkowej – zupełnie inaczej patrzymy na potencjalne możliwości obrony przed zagrożeniem rosyjskim. I Szwecja, i Finlandia były krajami neutralnymi, ale to nie oznacza, że nie miały swojej armii. Miały – i to bardzo silną, bardzo sprawną i dobrze przygotowaną – również dobrą obronę cywilną, dobry przemysł zbrojeniowy – i to wszystko zwiększy potencjał całego Sojuszu. Myślę o zagrożeniach rosyjskich, bo też trzeba mieć świadomość w przypadku tego rodzaju wojny, że Szwecja i Finlandia będą na pierwszej linii frontu (…). Aczkolwiek, jak wiemy, jest jeszcze wiele problemów związanych ze wstąpieniem Szwecji i Finlandii do NATO.

No właśnie, chciałem zapytać o problem turecki. Czy państwa NATO będą miały jakieś argumenty, jakieś sposoby, żeby przekonać to państwo, by nie zawetowało wejścia Szwecji i Finlandii do NATO?
– Równie poważny wydaje się problem Chorwacji. Choć potencjał militarny tego kraju jest zasadniczo różny od tureckiego, to też sygnalizowane są różnego rodzaju problemy. Jeśli chodzi o Turcję, to traktuję wszystkie dochodzące do nas sygnały, jako pewną politykę związaną z podbijaniem stawki (...).

Zobacz także

Łukasz Piotrowski

Łukasz Piotrowski

Wojciech Piniewski

Wojciech Piniewski

Rafał Bruski

Rafał Bruski

Dariusz Wieczorek

Dariusz Wieczorek

Rafał Sobolewski

Rafał Sobolewski

Marcin Sypniewski

Marcin Sypniewski

Jakub Mikołajczak

Jakub Mikołajczak

Marcin Skalski

Marcin Skalski

Agnieszka Łoboda

Agnieszka Łoboda

Marek Wojtkowski

Marek Wojtkowski

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę