Kosma Złotowski

2021-11-22
Kosma Złotowski. Fot. archiwum PR PiK

Kosma Złotowski. Fot. archiwum PR PiK

PR PiK - Rozmowa Dnia - Kosma Złotowski

Gościem Rozmowy Dnia w Polskim Radiu PiK był europoseł Kosma Złotowski, z którym rozmawialiśmy o projekcie oczyszczenia Bałtyku oraz o sytuacji na wschodniej granicy Polski. Zaprasza Michał Jędryka.

Michał Jędryka: W kwietniu bieżącego roku została uchwalona - na Pana między innymi wniosek - rezolucja w Parlamencie Europejskim o oczyszczeniu Bałtyku. Zalega tam bowiem sporo broni chemicznej jeszcze z okresu drugiej wojny światowej i jest taka inicjatywa, żeby dno Bałtyku spróbować oczyścić. Co się dzieje w tej sprawie?
Kosma Złotowski: Rezolucja została uchwalona i została złożona również obietnica przez Komisję Europejską, że znajdą się na ten cel fundusze. W ubiegłym tygodniu odbyła się w Parlamencie Europejskim konferencja zorganizowana przez panią minister Fotygę - współautorkę projektu rezolucji, na temat możliwości technicznych, naukowych i również finansowych całej akcji oczyszczania Bałtyku. To problem międzynarodowy, bo Bałtyk jest zewnętrznym morzem Unii Europejskiej, nie licząc rosyjskiego wybrzeża. Wszyscy jesteśmy zainteresowani tym, aby oczyścić Bałtyk nie tylko z broni chemicznej, ale też konwencjonalnej, która tam się znajduje, a także wraków zawierających w sobie paliwa. Na przykład w Zatoce Gdańskiej wiemy, że jest wrak tankowca, który jest wypełniony paliwem. To wszystko rdzewieje i wtedy substancje szkodliwe zaczynają przedostawać się do wody. Znane są wypadki wśród rybaków, ale także wśród plażowiczów.

Na konferencji mówiono między innymi o problemach technicznych, logistycznych, które wiązałyby się z takim wydobyciem. Jakie tezy zostały tam postawione? Czego dowiedzieliśmy się nowego o tym oczyszczeniu?
- Dowiedzieliśmy się przede wszystkim, że dzisiaj dysponujemy możliwościami technicznymi, żeby móc coś takiego przeprowadzić. Jeszcze 10, 20 lat temu takich możliwości nie było. Czasami jest tak, że wrak leży w jednym miejscu, ale broń może być porozrzucana po dużym obszarze – dlatego, że płynął statek i wyrzucano z niego kolejne skrzynie, a one się rozbijały. Pojemniki, naboje rozrzucały się po dnie. Dzisiaj jest możliwość pozbierania tego wszystkiego. Musimy oczyścić dno, jeżeli chcemy budować farmy wiatrowe - to jest potrzeba na dzisiaj. Dysponujemy takimi możliwościami technicznymi, mało tego - są firmy, które są doświadczone w rozbrajaniu tego typu pozostałości z drugiej wojny światowej, ale też z pierwszej.

Mamy dokładną mapę tych zanieczyszczeń?
- Niektóre miejsca są znane. Inne są podejrzewane, a niektóre – tam, gdzie broń była rozrzucana - trzeba dokładnie zidentyfikować. (...)

Zobacz także

Tomasz Błaszczyk

Tomasz Błaszczyk

Paweł Gulewski

Paweł Gulewski

Jan Rulewski

Jan Rulewski

Krystyna Watkowska

Krystyna Watkowska

Joanna Czerska-Thomas

Joanna Czerska-Thomas

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

Piotr Adamczak

Piotr Adamczak

Paweł Olszewski

Paweł Olszewski

Magdalena Nowak-Paralusz

Magdalena Nowak-Paralusz

Maciej Glamowski

Maciej Glamowski

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę