Falstart Polskiego Cukru. Toruńscy koszykarze przegrali z Kingiem Szczecin przed własną publicznością
Inauguracja sezonu Orlen Basket Ligi nie zostanie miło zapamiętana przez kibiców i zawodników z Torunia. Arriva Polski Cukier przegrał we własnej hali z Kingiem Szczecin 68:77.
O ile pierwsze minuty były dość wyrównane, to z czasem goście zbudowali przewagę. Tuż pod koniec kwarty nieco stopniała. King prowadził 18:14.
Niestety dla miejscowych kibiców goście systematycznie dokładali kolejne „oczka”, Arriva Polski Cukier nie mógł znaleźć odpowiedzi. Na tablicy pojawił się wynik 41:26 dla mistrza Polski z 2023 roku. Obraz gry w kolejnych minutach nie ulegał zmianie.
Dopiero pod koniec czwartej kwarty Twarde Pierniki poprawiły skuteczność i podniosły rękawicę, ale miejscowym zabrakło już czasu. Arriva Polski Cukier przegrał z Kingiem Szczecin 68:77.
Po stronie gospodarzy najlepiej punktował Noah Thomasson, który zdobył 16 punktów. W barwach Kinga Szczecin najskuteczniejszy był Anthony Roberts, zapisał na swoim koncie 24 „oczka”.
Arriva Polski Cukier Toruń – King Szczecin 68:77 (14:18, 12:23, 15:17, 27:19)