Polskie lotnictwo w czasach II RP. Na zdjęciach m.in. Bydgoszcz, Toruń, Grudziądz
Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie kupiło od prywatnego kolekcjonera z Wilna album ze zdjęciami polskiego lotnictwa z lat 1921-1925. W kolekcji znajdują się zdjęcia m. in. pilotów z Wyższej Szkoły Pilotów w Grudziądzu z 1923 roku, 4. Pułku Lotniczego w Toruniu czy bydgoskiego lotniska.
– To przedwojenne fotografie polskich miast, pilotów, samolotów, ale też katastrof lotniczych i pogrzebów – powiedział w środę dyrektor placówki Paweł Pawłowski. Album zawiera 223 fotografie z jednostek lotniczych i widoki polskich miast II Rzeczypospolitej.
– To sentymentalna podróż po odradzającym się kraju. Są tu fotografie pilotów, samolotów, lotnisk ale także katastrof lotniczych i uroczystości pogrzebowych. Ten wyjątkowy zbiór zdjęć zakupiliśmy od osoby prywatnej z Wilna – wyjaśnił Pawłowski.
W kolekcji znajdują się zdjęcia między innymi pilotów z Wyższej Szkoły Pilotów w Grudziądzu z 1923 roku, 2. Pułku Lotniczego w Krakowie, 4. Pułku Lotniczego w Toruniu oraz fotografie samolotów po wypadkach i katastrofach lotniczych.
– Jest tu zdjęcie wraku Fokkera D.VII po śmiertelnym wypadku porucznika Karola Biedy z 1923 roku, są zdjęcia wraku Ansaldo A.300-2 po tragedii z 1924 roku i fotografie z uroczystości pogrzebowych pilotów kapitana Stefana Esztela oraz porucznika Henryka Strzałkowskiego, którzy zginęli w 1923 roku w okolicach Lublina – podkreślił.
Dodał, że na szczególną uwagę zwracają fotografie lotnisk we Lwowie, w Poznaniu, Rumii, Pucku, Bydgoszczy, Krakowie i nieznane dotąd szczegóły infrastruktury lotniska 4. Pułku Lotniczego w Toruniu.
– Unikatowym zdjęciem jest fotografia działa przeciwlotniczego z Porubanku z lotniska w Wilnie z 1925 roku. Jest to armata rosyjska polowa nazywana w Polsce prawosławną lub putiłówką, która została przystosowana do strzelań przeciwlotniczych poprzez ustawienie na specjalnym pomoście, który widać na fotografii - powiedziała archiwistka muzeum Małgorzata Daniłko.
W ocenie Pawłowskiego album jest w dostatecznym stanie, dlatego zostanie poddany renowacji, a zdjęcia zostaną opisane i zdigitalizowane. Muzeum zakupiło go za około 12 tys. zł.
Więcej na stronie muzeum TUTAJ.