Duda w Monachium: Rosja próbuje podważyć ład w Europie

2016-02-13, 21:24  Polska Agencja Prasowa/Katarzyna Nocuń

Andrzej Duda ocenił w sobotę, że Rosja próbuje podważyć ład w Europie, kiedy mówi o powrocie do zimnej wojny. Prezydent chce, by w Europie Środkowo-Wschodniej znalazły się stałe bazy sprzętowe NATO, a obecność rotacyjna sił Sojuszu w praktyce oznaczała obecność stałą.

Prezydent Duda uczestniczył w 52. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Dziennikarze pytali go o wypowiedź premiera Rosji Dmitrija Miedwiediewa, który w swoim wystąpieniu powiedział, że Zachód ponosi odpowiedzialność za nową zimną wojnę między jego krajem a Zachodem.

Polski prezydent uważa, że biorąc pod uwagę ostatnie działania zbrojne Rosji o charakterze ofensywnym, które „niewątpliwie mają charakter pewnego działania imperialnego”, Rosja, mówiąc o powrocie do zimnej wojny, mówi o własnych działaniach. W tym kontekście wymienił: zaangażowanie sił rosyjskich w wojnę w Syrii i agresję na Ukrainę, „wręcz prowokacyjne ćwiczenia” wojskowe u granic NATO, dozbrajanie wojsk w obwodzie kaliningradzkim i rozmieszczanie tam nowych rakiet.

„Rosja mówi o tym, że wraca do retoryki zimnowojennej, wraca do zimnej wojny, co oznacza, że próbuje podważyć ład, który ukształtował się w Europie” – dodał. „To jest właśnie to, wobec czego cała wspólnota światowa, zwłaszcza w aspekcie naruszania prawa międzynarodowego, powinna w sposób zdecydowany powiedzieć +nie+” - podkreślił Duda. Dodał, że powinno się to spotkać z adekwatną reakcją UE i NATO. Jak mówił, jest to kwestia sankcji i zdecydowanej polityki.

Prezydent podkreślił, że z Rosją należy prowadzić dialog, ale musi on być konstruktywny, "realizowany z pozycji partnerskiej". Ocenił także, że tylko rzeczywista obecność sił Sojuszu Północnoatlantyckiego może zapewnić skuteczną politykę odstraszania, która zapobiegnie dalszym imperialnym działaniom ze strony Rosji.

Zaznaczył, że lipcowy szczyt NATO w Warszawie powinien być decyzyjny, wszechstronny oraz skierowany w przyszłość. „Dla mnie to oznacza zwiększenie obecności sił Sojuszu Północnoatlantyckiego na obszarze Europy Środkowo-Wschodniej i Polski” – powiedział prezydent.

„Chciałbym, aby znalazły się tutaj stałe bazy sprzętowe Sojuszu Północnoatlantyckiego, ale także, aby zaistniała – i by w tej materii podjęte zostały decyzje – stała obecność sił NATO” – mówił Duda. Podkreślił, że obecność ta nie musi polegać na „stałych bazach, w których są stałe, permanentnie przebywające jednostki wojskowe”. „To może być obecność o charakterze rotacyjnym, ale ta rotacja musi być na tyle intensywna, by w praktyce oznaczała stałość. Żołnierze rotują, ale stała, istotna liczba żołnierzy Sojuszu cały czas znajduje się na naszym obszarze, gwarantując bezpieczeństwo” – powiedział prezydent.

Pytany o ewentualne zaangażowanie Polski w działania wojskowe na południu Europy w związku z zagrożeniem terroryzmem, odparł: „Jestem jak najdalej od jakiejkolwiek decyzji, by gdziekolwiek wysyłać polskich żołnierzy. Natomiast pamiętajmy o tym, że jesteśmy członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jeżeli chcemy, by nas w NATO poważnie traktowano, by respektowano nasze oczekiwania wobec Sojuszu, to musimy rozumieć, że inne państwa członkowskie Sojuszu również mają swoje obawy i interesy w innych częściach Europy czy świata”.

Prezydent podkreślił, że są różne formy wspierania NATO. „Pan minister (obrony Antoni Macierewicz) mówił swego czasu o tym, że moglibyśmy wysłać tam jakąś niewielką liczbę naszych myśliwców F-16 do wsparcia misji obserwacyjnych w rejonie konfliktu w Syrii” – powiedział.

Zaznaczył, że o kwestiach związanych ze wzmocnieniem wschodniej i południowej flanki chce dyskutować podczas lipcowego szczytu NATO. „Jakie decyzje w tym przedmiocie zapadną, jest sprawą otwartą i nie będę tu absolutnie wychodził naprzód” – podkreślił.

Pytany o deklarację szefa MON w sprawie udziału Polski w koalicji przeciwko dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie (IS), Duda odparł: „Być może pewne wypowiedzi są nadinterpretowane. Dzisiaj nie ma absolutnie takich postanowień. To są kwestie otwarte, o których będziemy dyskutowali na forum Sojuszu Północnoatlantyckiego”.

W środę Macierewicz zapowiedział, że Polska będzie współuczestniczyć w działaniach przeciwko dżihadystom z IS. Zadeklarował, że szczegóły zostaną ustalone w najbliższych tygodniach, a wstępnie mówiono o działaniach rozpoznawczych i szkoleniowych.

Prezydent podkreślił, że Polska chce mieć dobre relacje z sąsiadami, ale muszą one opierać się na partnerskich stosunkach. Zwrócił też uwagę, że problemem jest np. budowa gazociągu Nord Stream 2. "Mam nadzieję, że Komisja Europejska podejmie w tej sprawie zdecydowane działanie, a ściślej mówiąc, że przyjmie tutaj rozwiązanie negatywne (...)" - powiedział Duda.

Poinformował, że w trakcie monachijskiej konferencji odbył dwa spotkania bilateralne - z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką na temat sytuacji w tym kraju, a z premierem Francji Manuelem Vallsem rozmawiał o wojnie w Syrii, kwestiach zakupu uzbrojenia, a także o realizacji korzystnych projektów gospodarczych.

Mówił, że jego rozmowy dotyczyły także kwestii związanych z migracją. „Tutaj jest zasadniczo zgoda między państwami, że pierwszymi działaniami, które muszą być w zdecydowany sposób podjęte, są uszczelnienie zewnętrznych granic UE i wsparcie dla państw, w których znajdują się obozy dla uchodźców” – powiedział Duda. Ocenił, że panuje sceptyczne nastawienie wobec kwotowej relokacji uchodźców.

Według prezydenta klucz do rozwiązania problemu fali migracyjnej leży poza Europą. „W moim osobistym przekonaniu (...) tu powinno być szersze zainteresowanie ONZ, by rozwiązać problem konfliktu w Syrii” – dodał.

Prezydent Duda zapowiedział, że „w najbliższym czasie” zwoła inauguracyjne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. „Rada będzie miała taką mniej więcej koncepcję jak dotychczas, żeby wszystkie siły polityczne były w niej reprezentowane, czyli żeby miała ona charakter pluralistyczny” – powiedział.

Z Monachium Katarzyna Nocuń (PAP)

Kraj i świat

Komisja ds. Amber Gold za wnioskiem PO i Nowoczesnej o odtajnienie protokołu z przesłuchania świadka

2018-02-27, 11:07

Schetyna: IPN należy rozdzielić na inne instytucje

2018-02-27, 10:47

RCB: pięć osób zmarło z powodu wychłodzenia

2018-02-27, 10:41

Kandydat na członka KRS: obecna Rada nieskutecznie broniła niezależności sądów

2018-02-26, 20:46

CIS: polscy Sprawiedliwi wśród Narodów Świata złożyli w Sejmie apel o dialog i pojednanie

2018-02-26, 20:43

Świadek: prokuratura okręgowa obawiała się, że działania wobec Amber Gold będą przedwczesne

2018-02-26, 17:12
Upamiętnienie 74. rocznicy zbrodni w Hucie Pieniackiej

Upamiętnienie 74. rocznicy zbrodni w Hucie Pieniackiej

2018-02-25, 16:47

Od stycznia we Francji udaremniono dwa ataki terrorystyczne

2018-02-25, 12:25

Pałac Elizejski: Macron i Merkel będą rozmawiać z Putinem o Syrii

2018-02-25, 10:30

Oświadczenie Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie ustawy o IPN

2018-02-25, 10:27
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę