Sławomir Sadowski

2023-01-03
Dr Sławomir Sadowski./for. archiwum

Dr Sławomir Sadowski./for. archiwum

PR PiK - dr Sławomir Sadowski - Rozmowa dnia

Gościem „Rozmowy dnia” był dr Sławomir Sadowski – politolog z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Rozmawialiśmy o perspektywach 2023 roku, w szczególności o budżecie państwa oraz o tym, czy jest możliwe funkcjonowanie Polski bez środków z KPO.

Michał Jędryka: Chcę zapytać o ceny paliw. Była taka sytuacja, że w sylwestra ustawiały się dosyć spore kolejki przed stacjami. Ci, którzy zdecydowali się poczekać, zatankować 1 stycznia, chyba wygrali, bo nie musieli stać w kolejkach. VAT nie wpłynął na ceny paliw. Jak Pan to odbiera, czy te ceny przedtem były zawyżone, czy udało się zrobić jakieś ekonomiczne kombinacje?
Dr Sławomir Sadowski: Troszkę zawyżone pewnie były, natomiast – radość, że nie skoczyły o 20 procent, więc to jest rzecz pozytywna. Natomiast spowodowało to pewną burzę polityczną, bo ludzie stali na stacjach – nie wiem co prawda, po co stać, bo ileż można zaoszczędzić na jednym tankowaniu, to już jest inna historia – natomiast burza polityczna, która niekoniecznie ma jakikolwiek sens. Trzeba pamiętać, że pojawiła się ta kwestia, że gdyby wcześniej obniżyli te ceny, jakby były niższe, to cała Europa by zjechała i zatankowałaby się na wiele, wiele lat do przodu. No niekoniecznie, ja przypominam, że w Polsce zawsze paliwo było mniej więcej o jeden złoty taniej, niż u naszych sąsiadów, poza oczywiście tymi wschodnimi sąsiadami, bo tam było z kolei złoty niżej. Sam Orlen się specjalnie nie wypiera, że…

Zresztą taka turystyka zagraniczna po paliwo istnieje, ludzie przyjeżdżają do Polski po paliwo.
Oczywiście, że tak, paliwo może być 1 zł niżej w tej chwili, czy nawet 1,30 zł, taniej w Polsce, niż w Niemczech, więc jak ktoś mieszka Görlitz, trudno, żeby nie jechał do Zgorzelca; albo z Frankfurtu nad Odrą do Słubic. Przy granicy takie rzeczy nie wywołują jakichś skutków, natomiast mnie niepokoi taka mocna rywalizacja polityczna, kwestionowanie wszystkiego, i to obustronnie: co który nie powie, to jeżeli wypowiada się przeciwnik polityczny, automatycznie musi być o 180 stopni.

No właśnie, a jak Pan odbiera sprawę fuzji Orlenu i Lotosu; i sprawę Rafinerii Gdańskiej przy okazji? O co tam tak naprawdę chodzi? Donald Tusk mówi, że to jest największa afera XXI wieku. Rząd mówi, że tak naprawdę wszystko jest zgodnie z planem. Jak Pan na to patrzy?
To jest tak wielowątkowa sprawa, i tak trudna do jednoznacznej analizy, ale generalnie rzecz biorąc, każdy monopol jest nie do końca wartościowy dla klientów, dla konsumentów. W tej chwili mamy w istocie rzeczy monopol dwóch firm polskich, które mniej czy bardziej, ale konkurowały ze sobą na rynku, przede wszystkim detalicznym. Natomiast podejrzewam, że rynek hurtowy może być w tej chwili dosyć mocno zabetonowany, a ceny są raczej skutkiem cen w hurcie, a ceny detaliczne są pochodną. Jak widzimy na stacjach – bez względu na to, jaka stacja, czy franczyzowa, czy Orlen, czy Shell – one wszystkie zaopatrują się w tych dwóch naszych wielkich rafineriach, częściowo jeszcze dotychczas dużym dostawcą, zwłaszcza oleju napędowego były rafinerie rosyjskie – dzisiaj to wszystko poznikało, więc wydaje się, że w rękach Orlenu pozostał nasz los, że się tak wyrażę, że to on będzie mimo wszystko manipulował cenami.

To jest chyba uboczny skutek wojny.
Oczywiście, że tak. Nie ma zresztą co się dziwić. Z drugiej strony jest to jednak firma komercyjna, spółka giełdowa, gdyby ona nagle zaczęła działać poniżej kosztów, stałaby się zapewne przedmiotem potężnych ataków, również sądowych, ze strony akcjonariuszy. Każdy monopol dla akcjonariuszy jest wzorcem, natomiast dla konsumentów – niekoniecznie (…).

Zobacz także

Michał Zaleski

Michał Zaleski

Paweł Gulewski

Paweł Gulewski

Maciej Eckardt

Maciej Eckardt

Jarosław Wojtas

Jarosław Wojtas

Jakub Kościerzyński

Jakub Kościerzyński

Anna Gembicka

Anna Gembicka

Sebastian Gawronek

Sebastian Gawronek

Magdalena Nowak-Paralusz

Magdalena Nowak-Paralusz

Monika Chlebicz

Monika Chlebicz

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę