Tomasz Grzywaczewski

2022-04-22
Tomasz Grzywaczewski/fot. Facebook

Tomasz Grzywaczewski/fot. Facebook

Rozmowa Dnia - Tomasz Grzywaczewski

Gościem Rozmowy Dnia był Tomasz Grzywaczewski, dziennikarz i korespondent z Ukrainy. Głównymi tematami dyskusji były: sytuacja na Ukrainie i problem międzynarodowych sankcji nakładanych na Rosję.

Marcin Kupczyk: Niedawno był pan po raz kolejny na Ukrainie, wiedział pan skutki wojny. Proszę powiedzieć, jak to wygląda, gdy się jest na miejscu, a nie ogląda tego w telewizji?

Tomasz Grzywaczewski: Niestety, to jest wojna, której największymi ofiarami są cywile. Rosjanie tak prowadzą operację wojenną, żeby zadawać jak największe cierpienia niewinnym ludziom. Czy to pod Kijowem, czy w Mariupolu, czy w Charkowie, gdzie byłem, we wszystkich tych miejscach niestety widać, że to jest wojna toczona przez armię rosyjską z narodem ukraińskim. W Charkowie obserwowałem, jak Rosjanie celowo atakują niewinnych ludzi.

Jakiś czas temu okazało się, że mamy właśnie do czynienia ze zbrodniami, nie tylko z łamaniem konwencji, ale doszło przecież do gwałtów, zabójstw, grabieży. Jak to można skomentować, panie redaktorze?

Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Rosjanie są po prostu zbrodniarzami wojennymi, są gwałcicielami, są mordercami, są oprawcami. I ja to wyraźnie podkreślę: mówię – Rosjanie, a nie państwo rosyjskie, czy Putin i jego najbliższe otoczenie. Odpowiedzialność za okrucieństwa, jakich dopuszcza się armia rosyjska na Ukrainie spada na cały naród rosyjski, tak, jak odpowiedzialność za zbrodnie III Rzeszy spoczęła na całym narodzie niemieckim po zakończeniu II wojny światowej. Rosjanie prędzej czy później będą musieli się z tobą odpowiedzialnością zmierzyć. Moim zdaniem nie ma możliwości, aby Rosja powróciła do Wspólnoty Narodów, a już tym bardziej do tej wspólnoty zachodniej, jeżeli nie dojdzie do rozliczenia tych zbrodni, jeżeli Rosja i Rosjanie nie zostaną zdeimperializowani, tak jak Niemcy przeszli denazyfikację. Oczywiście to nie jest tak, że ten proces nastąpi szybko. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że pokonanie Rosji będzie niezwykle trudne – ale myślę, że po tym, co wydarzyło się na Ukrainie, nie ma możliwości powrotu do normalnych relacji z państwem rosyjskim. Choć z drugiej strony, warto zauważyć, że być może te wydarzenia nie powinny być aż tak bardzo szokujące, bo przecież podobnych zbrodni Rosjanie dopuszczali się chociażby w Czeczenii. Tylko że wtedy świat nie był tym nadmiernie zainteresowany. Wydawało się, że to jakaś odległa górska republika, gdzieś na Kaukazie. Któż by się tak bardzo przejmował Czeczenią, losem Czeczenów? Pozwolono Moskwie na pacyfikację tego narodu, co, jak myślę, pośrednio zachęciło Rosję to tego, by dzisiaj pacyfikować Ukrainę. Także w pewnym sensie to, co robią Rosjanie na Ukrainie nie jest czymś wyjątkowym. To jest modus operandi Rosji od dekad, jeżeli nie od stuleci. Tyle, że tym razem ta zbrodnia po prostu odbywa się rzeczywiście w świetle kamer. Świat zobaczył jak narodem naprawdę są Rosjanie, jakimi – nie można powiedzieć, że wartościami – bardziej jakimi drogowskazami antymoralnymi się kierują. To jest ostatni dzwonek, żeby świat się przebudził i przestał udawać, że Rosja jest normalnym państwem, podobnie jak trudno było udawać, że Trzecia Rzesza była państwem normalnym (...).

Zobacz także

Michał Zaleski

Michał Zaleski

Paweł Gulewski

Paweł Gulewski

Maciej Eckardt

Maciej Eckardt

Jarosław Wojtas

Jarosław Wojtas

Jakub Kościerzyński

Jakub Kościerzyński

Anna Gembicka

Anna Gembicka

Sebastian Gawronek

Sebastian Gawronek

Magdalena Nowak-Paralusz

Magdalena Nowak-Paralusz

Monika Chlebicz

Monika Chlebicz

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę