Dariusz Kurzawa [wideo]

Dariusz Kurzawa: Trzeba będzie nauczyć się nazwiska Olaf Scholz, bo zapewne będzie to nowy kanclerz Niemiec - osoba, która będzie w kilku najbliższych latach kształtowała politykę w tamtym kraju, naszym jednym z największych sąsiadów, ale też i kooperantów gospodarczych. Wobec tego te relacje będą na pewno dla nas bardzo ważne i też ważne w jakim kierunku pójdzie nowy rząd Niemiec i jak będzie wyglądała koalicja. Czy rzeczywiście zapowiada się nam koalicja chadeków z „Zielonymi”, co może być też dość ciężkie, zwłaszcza przez pryzmat kwestii związanych z ochroną środowiska w Unii Europejskiej. To może być problematyczne też i dla naszego rządu, bo to stanowisko ze strony Niemiec może się bardzo mocno w tej kwestii też usztywnić. Pojawiły się też głosy - o czym już wielokrotnie rozmawialiśmy - że możemy zatęsknić za byłą panią kanclerz, że będziemy ze łzami w oczach wspominać Angelę Merkel przez pryzmat polityki, którą może nam zaserwować nowy rząd Olafa Scholza.

I chyba całe szczęście, bo tego typu ruchy nie powinny być u władz i nie powinny też - tak mi się wydaje - polityki w Niemczech, natomiast wracając jeszcze do Angeli Merkel, to mimo tego, że była u nas negatywnie postrzegana przez rządzących, to starała się tonować się nastroje i w Niemczech i w Unii Europejskiej, dążące do skrajnej krytyki poczynań polskiego rządu czy Polski w kwestiach gospodarczych też praworządności. Starała się być politykiem mimo wszystko wyważonym. Czy w tej chwili będziemy mieli do czynienia z podobną jakością rządów? To czas pokaże. Poza tym to też było 16-letnie jednak doświadczenie i ogromna, dobra orientacja na tej scenie politycznej, nie tylko niemieckiej, ale też europejskiej i światowej. Z Angelą Merkel wszyscy się liczyli i myślę, że możemy zatęsknić za tą współpracą, którą mieliśmy na tych poziomach (...)