Kosma Złotowski
Michał Jędryka: Rozpocznę od przekornej tezy. Czy może się zdarzyć tak, że aresztowanie Aleksieja Nawalnego w Rosji będzie sprzyjało polskim interesom? Mam na myśli blokadę budowy Nord Stream 2.
Kosma Złotowski: To nawet nie z powodu Aleksieja Nawalnego, ale PE podjął taką uchwałę, która wzywa do zaprzestania tej inwestycji. Czy to z powodu Nawalnego? Bardzo możliwe, że również.
Niemcy byli zawsze zwolennikami tej inwestycji, przecież to właśnie rosyjsko-niemiecki układ buduje Nord Stream 2.
Tak, ale zależy, którzy Niemcy. Zieloni są temu przeciwni.
Jednak inwestycja jest na takim stopniu zaawansowania, że chyba będzie zakończona. Mówi się, że jest to 90 kilka procent realizacji, więc nie podejrzewa pan, że jest to chwilowa blokada, która ma wymóc coś na Rosjanach?
To akurat nie wymoże niczego na Rosjanach, wręcz przeciwnie. Władimir Putin będzie chciał pokazać, że swoją wolę potrafi doprowadzić do końca. Faktycznie ten rurociąg jest już na ukończeniu i pewnie, niestety, będzie zbudowany, ale jak będzie z jego eksploatacją to zobaczymy. To również zależy od tego, kto będzie po tegorocznych, jesiennych wyborach rządził w Niemczech, czy powstanie zielono-czarna koalicja, czy nie?
Kiedyś pana konkurent w PE, Radosław Sikorski, mówił, że należałoby się przyłączyć do tego rurociągu, zamiast mu się sprzeciwiać, czy taka teza ma sens?
Radosław Sikorski miewał różne pomysły na ten temat. Mówił także, że jest to nowy pakt Ribbentrop - Mołotow.
Ale to znacznie wcześniej.
Tak. (...).