Kuchnia PiK-a - czyli Pieprz i Kartofle
Kuchnia PiK-a egzotycznie ale nie tylko. W każdy poniedziałek o godz. 14.45, Iwona Muszytowska-Rzeszotek zaprasza na geografię kulinarnych doznań. Smaków regionalnych, polskich, europejskich i światowych.
Gośćmi naszego cyklu są Agnieszka Siejka oraz Radosław Kożuszek. Nasi regionalni podróżnicy odwiedzili dziesiątki krajów, poznał ich tradycję, kulturę i kuchnię. W poniedziałki opowiadają o smakach, zapachach, obyczajach kulinarnych. Program wypełniają opowieści o kawie, herbacie, rozgrzewającym jedzeniu, świątecznych tradycjach, egzotycznych potrawach, których nie każdy ma odwagę posmakować, nawet gdy kuszą zapachem czy wyglądem.
Sałatki, kanapki, zapiekane, faszerowane, gotowane, smażone - kompozycje z jajkiem mogą być dowolne. Katarzyna Matella ma na nie kilkanaście sposobów. Ale uwaga, uważamy na tłuszcz. Co jest w jajku zdrowe, a co może nam zaszkodzić. Jak zawalczyć z nadmiarem tłuszczu? Odpowiedź jest prosta.
Pasta z jajkiem i kiełkami
Składniki:
3 jaja ( dwa bez żółtek)
100 g chudego twarogu
50 g jogurtu naturalnego
szczypiorek
40 g kiełków
sól, pieprz, tymianek ( najlepiej świeży)
Przygotowanie
Jaja ugotuj na twardo. Obierz ze skorupki i oddziel dwa żółtka. Zetrzyj jaja na grubej tarce. Dodaj posiekane kiełki, szczypior, tymianek oraz rozgnieciony widelcem twaróg. Dodaj jogurt, sól, pieprz do smaku. Pastę podawaj z pieczywem razowym.
Śniadanie to najważniejszy posiłek wielkanocny. Celebrowany jak kolacja wigilijna. Zapewne wiele gospodyń już dokładnie wie, jakie potawy pojawią się rano na stole. Kilka podpowiedzi także w Kuchni PiK-a w odcinkach z poprzedniego roku. Dziś z Katarzyną Matellą rozmawiamy o śniadaniu, ale nie tylko tym wielkanocnym.
To odcinek adresowany do pań, które zechcą zadbać o rzeźbę a nie masę swojego portnera. Kilka prostych zasad żywieniowych wprowadzonych do codziennego rytmu pozwoli nam zachować odpowiednią formę. Bez starszenia naszego mężczyzny "dietami".
Na stronie sylwetka.org szczegóły szkolenia z treningiem w Toruniu w kwietniu.
Katarzyna Matella ze Stowarzyszenia Sylwetka jest trenerką, sędzią kulturystyki i fitness, autorką wielu publikacji dotyczących suplementacji i diety oraz zasad zdrowego żywienia. W najnowszej książce proponuje nie tylko dużą dawkę wiedzy ale przede wszystkim ponad 100 przepisów na śniadania, obiady i deresy. O wszystch państwu opowie w Kuchni PIk-a . Do wygrania także jej książki.
A już dziś polecamy warsztaty, które w Toruniu odbędą się od 11 i 12 kwietnia z udziałem także Radosława Kożuszka. Szczegóły na stronie www.sylwetka.org
Kto w Tłusty Czwartek nie zje pączków kopy, temu myszy zniszczą pole i będzie miał pustki w stodole. Jednym słowem zapraszamy do stołu. Polecamy oponki i faworki. Sięgamy do książki Grażyny Szelągowskiej "Kuchnia z rodowodem" gdzie znalazłam przepis na oponki płużnickie. Polecam też własny przepis na faworki. A oto przepis:
OPONKI
1 kg mąki przesiewamy do miski, dodajemy 10 dkg pokruszonych drożdży, 3 łyżki cukru i 1 szklankę ciepłego mleka. Mieszamy i odstawiamy. Potem dodajemy 8 jajek, szklankę kwaśnej śmietany, na koniec 1 kostkę rozpuszczonego tłuszczu. Mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia. Potem kładziemy ciasto na stolnicę i wykrawamy szklanką krążki, w środku robimy palcem dziurkę. Smażymy na gorącym tłuszczu, zimne posypujemy cukrem pudrem.
FAWORKI
1/2 kg maki
2 całe jaja
2 żółtka
200 gr gęstej śmietany
2 łyżeczki wódki
1/2 opakowania cukru waniliowego
Wyrabiamy ciasto, walimy wałkiem i kroimy paseczki z otworkami w środku. Przekładamy.
Smażymy na smalcu.
Ziuta, Bela, Basia, Ola, Silvia, Laura, Pani Ela, Kasia, Pyza - to bohaterki książki Moniki Zamachowskiej "Kuchnia kobiet". To opowieść o krewnych i przyjaciółkach oraz ich kulinarnym świecie. Znajdziecie tu przepisy nie tylko na kluski, szrlotkę, zapiekankę, rosół ale też ślimaki i tortille hiszpańską. W Kuchni PiK-a proponujemy spotkanie z Moniką Zamachowską.
W konkursie do wygrania książka autorki. Następna za tydzień.
Nie musicie piec sernika, to może być jabłecznik, tort, babeczki czy kruche ciasteczka. Najważniejsze aby przygotować z okazji Dnia Babci i Dziadka coś samodzielnie.
Przepis na sernik bez spodu
Produkty
1,5 kg niemielonego twarogu
1 masło roślinne 250 g
2 szklanki cukru
15 jaj (oddzielone białka od żółtek)
2 łyżki kwaśnej śmietany
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 budyń śmietankowy z cukrem na ¾ litra mleka
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Migdałowy aromat do ciast (1/4 buteleczki)
Wykonanie
Masło roślinne uciera się za pomocą pałki (kuli) w dużej misce (makutrze) z 1 szklanką cukru. Ciągle ucierając należy dodawać po jednym żółtku. Do tak uzyskanej jednolitej masy stopniowo dodajemy wcześniej zmielony ser. Twaróg należy mielić dwukrotnie, najlepiej w maszynce do mielenia mięsa. Do uzyskanej masy serowej dodajemy mąkę, śmietanę, budyń, aromat i proszek do pieczenia. W osobnym naczyniu ubijamy piane z białek, dodając pod sam koniec 1 szklankę cukru. Piana musi być ubita na sztywno. Następnie wykłada się piane do masy serowej. Całość należy delikatnie mieszać, najlepiej przy pomocy drewnianej łyżki, aby uzyskać jednolitą masę. Następnie przygotowaną masę wlewa się na wyłożoną papierem piekarniczym blachę do pieczenia ciast. Sernik wkłada się do nagrzanego piekarnika na 1,5 h i piecze się w temperaturze 150° C. Po godzinie pieczenia temperaturę można zmniejszyć do 140 °C.
Krewetki na ciepło i zimno, sos krewetkowy, gotowane mule z makaronem, ślimaki - czasochłonne więc może lepiej kupić gotowe. Dziś polecamy też wędzone śliwki i morele.
Morele:
Rozbijamy suszone morele, wkładamy do środka aromatyczne przyprawy: kolędrę, goździki lub listek bazyli, całość zawijamy w wędzoną szyneczkę i przebijamy wykałaczką.
Zupa miętowa zamiast barszczu, to może się gościom spodobać. Na karnawałowym stole dziś stawiamy: dippy, sos miętowo-pietruszkowy, sałatki bez majonezu ale o barszczu też jednak nie zapominamy. Po północy zawsze się sprawdza na wszystkich imprezach.
Zupa miętowa:
Gotujemy rosołek na skrzydełkach, kroimy seler, marchewkę, por, cukinię i gotujemy z rosołem. Na koniec dodajemy bardzo drobno posiekaną miętę. Na garnek z trzema porcjami - dwie garści miety.
Czyli bawimy się dobrze przy bankietowym stoliku.
