Audycja z 11 listopada 2019
2019-11-08
Była miastem drzew i kwiatów. Mówiono o niej - "Mały Berlin" - a to za sprawą niemieckich architektów, którzy w dużej mierze stworzyli obraz bydgoskiej secesji. Bydgoszcz, bo o niej mowa, jeszcze w okresie pruskiego zaboru prężnie się rozwijała, jednak z dużym piętnem tzw. „niemieckości”. Ów rozwój nie zatrzymał się po odzyskaniu niepodległości w styczniu 1920 roku. Przeciwnie, powstawały polskie teatry, towarzystwa muzyczne, a w mieście pojawili się nowi bydgoszczanie, którzy osiedlali się w miejsce opuszczających miasto Niemców. W ciągu zaledwie dwudziestu lat międzywojnia udało się podtrzymać rozwój gospodarczy miasta i rozwinąć polską kulturę. O tym w audycji, w świątecznym wydaniu audycji Żanety Walentyn, z cyklu „Bliżej życia”.