Anna Rusowicz
2024-03-15
„...żeby człowiek, żeby kobieta mogła rozkwitnąć, to potrzebne są pewne warunki do spełnienia, żeby kwiat mógł rozkwitnąć - również, ale dopiero jak rozkwitnie, to dzieją się cuda, bo fruwają pszczoły. I o to chyba chodzi, prawda? (...) życie to scena i tak jak my pojawimy się we wszechświecie, bo wszechświat to też jest scena, tak chodzi o to, żeby złapać ten taki haczyk. Poukładać to wnętrze, żeby być autentycznym na tej scenie, którą właśnie jest życie...”
Niedziela, 17 marca 2024 o godz. 17:05
Profesor Krzysztof Herdzin
2024-03-08
Kompozytor, aranżer, multiinstrumentalista i pedagog.
„...myślę, że każdy kompozytor jednak marzy o tym, żeby jego twórczość, jego dzieła były wykonywane. Muzyka współczesna ma to do siebie, to nie ja wymyśliłem, ale pojawiło się to w wypowiedziach kilku wybitnych postaci z kręgu muzyki współczesnej, w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat siłą rzeczy nastąpił pewien odwrót od publiczności. Kompozytorzy mniej więcej w połowie XX wieku zaczęli pisać głównie dla siebie. Tworzyli jakieś oryginalne dzieła, które niekoniecznie zyskiwały akceptację u słuchaczy, bo nie chodzi o to, żeby się ludziom przypodobać, ale jednak wydaje mi się istotne jest to, że każdy twórca, czy pisarz, czy malarz, czy kompozytor tworzy dzieła po to, żeby one były wykonywane, żeby były czytane, żeby były słuchane (...) każdy kompozytor chciałby, żeby jego dzieła wybrzmiewały w przestrzeni koncertowej, żeby były nagrywane na płytach. A czy to będą piosenki, czy to będą dzieła symfoniczne, to już jest kwestia indywidualnego wyboru...”
Sobota, 9 marca 2024 o godz. 17:05
Darek Kozakiewicz
2024-02-29
Gitarzysta, kompozytor, przez ostatnie pół wieku grał m.in. z zespołami: Breakout, Air Condition (Zbigniew Namysłowski), Dwójka ze sternikiem, Bemibek (Ewa Bem) z Wojciechem Karolakiem oraz z Robertem Chojnackim, Janem Borysewiczem, Anną Jantar, czy Piotrem Figlem. Do zespołu Perfect dołączył w 1997 roku. Po rozwiązaniu Perfectu rozpoczął przygodę ze swoim autorskim projektem Dariusz Kozakiewicz Live. W Walentynki wypuścił drugi singiel z nowej płyty.
„...to mnie kosztowało bardzo dużo pracy, bo to, że zespół Perfect przestał grać i do tego pandemia i brak właściwie takiego ruchu, bo nic się przecież nie działo, to mi trochę dało do myślenia. Znalazłem muzyków, którzy chętnie też chcieli wyjść z domu i gdzieś znaleźć kawałek miejsca do grania i to mi pozwoliło to zrobić. Ja w zespole Perfect już od dawna miałem taki pomysł, żeby coś zrobić, jakby obok, coś takiego własnego, ale zawsze brakowało mi czasu, a przede wszystkim brakowało mi też muzyków, którzy byli zajęci, bo to dobrzy muzycy i grają w paru zespołach. Nie mogliby sobie pozwolić na to, żeby poświęcić mi pół roku na próby, więc to też jest ogromna trudność, a tutaj złożyło się trochę szczęśliwie...”
Piątek, 1 marca 2024 o godz. 20:05 Czytaj dalej »
Paweł Lucewicz
2024-02-23
Kompozytor muzyki filmowej, dyrygent i producent muzyczny, absolwent bydgoskiej Akademii Muzycznej, autor muzyki m.in. do ostatniej ekranizacji „Znachora”.
„...miałem marzenie już idąc na studia do Bydgoszczy, a ta myśl o tym, żeby w życiu pisać muzykę do filmów towarzyszy mi od trzynastego roku życia. Także jestem wielkim szczęśliwcem, że udaje mi się robić to, co sobie, będąc młodym człowiekiem wymarzyłem (...) Kino mnie zgarnęło i spełniam marzenia. Jestem szczęśliwy, że rzeczywiście tych propozycji filmowych i telewizyjnych przychodzi do mnie, tyle, że to wyczerpuje też moje możliwości czasowe...”
Piątek, 23 lutego 2024 o godz. 20:05 Czytaj dalej »
Profesor Piotr Salaber
2024-02-15
Kompozytor, pianista, pedagog związany obecnie z Akademią Muzyczną w Bydgoszczy.
„...w naszych profesjach mówi się, że należy znaleźć się we właściwym miejscu, o właściwym czasie i spotkać właściwą osobę. Ale jeśli nie będziemy umieli sprostać temu zadaniu, które przed nami staje, to nic się nie wydarzy (...) jak tak spojrzę na moje podróże do Azji, do Indonezji i Singapuru, czas spędzony w Afryce Wschodniej, w Kenii, na Seszelach czy Madagaskarze, okazuje się, że z każdego tego miejsca przywiozłem jakieś dźwięki, jakieś rytmy, jakieś skojarzenia, które w danym momencie się przydają. Teraz po tylu latach właściwie mogę powiedzieć, że - może wyjąwszy niektóre zjawiska muzyczne, które się pojawiły na przestrzeni ostatniej dekady - podjąłbym się napisania muzyki w każdym z gatunków...”
Piątek, 16 lutego 2024 o godz. 20:05 Czytaj dalej »
Olga Bończyk
2024-02-09
Jak można wyczytać na jej stronie: „Coraz dojrzalsza, a przez to piękniejsza, bardziej świadoma siebie. Energetyczna i zmysłowa. Czerpie z życia garściami i realizuje swoje marzenia. Olga Bończyk urodziła się we Wrocławiu. Na tamtejszej Akademii Muzycznej ukończyła wydział wokalno-aktorski. Swoją karierę rozpoczynała w zespole Spirituals Singers Band, który w tamtych latach był jednym z najbardziej liczących się wokalnych zespołów gospelowych w Polsce
„...Kiedy byłam jeszcze bardzo małą dziewczynką, marzyłam o tym, żeby zostać artystką i te marzenia zwyczajnie mi się spełniły. Radość z faktu, że tak się stało, daje mi do dzisiaj poczucie ogromnego spełnienia. To, co dostałam, co sobie wypracowałam oraz to, gdzie dzisiaj jestem, jest dla mnie ciągle wielką radością i takim dziecięcym zdziwieniem, że mi się wszystko udaje...”
Piątek, 9 lutego 2024 o godz. 20:05 Czytaj dalej »
Damian Sikorski
2024-02-02
Multiinstrumentalista (specjalność: gitara basowa), kompozytor i autor tekstów, dziennikarz muzyczny Radiowej Czwórki, łowca talentów (akcja „Będzie Głośno!”) i autor „Damian Sikorski Projekt - Live Session”.
„...byłem z Tatą bardzo blisko i Tata mnie wprowadził w świat muzyki. Prowadzał mnie na lekcje do szkoły muzycznej, na skrzypce. To on bardzo chciał, żebym grał na saksofonie, a ja nie. Ja bardzo chciałem grać na perkusji, on nie. W sumie się nie dziwię. Mieszkaliśmy w bloku na osiedlu, w małym mieszkaniu, więc gdzie tam perkusja? No i trzeba też dbać o zdrowie psychiczne sąsiadów, chociaż chyba gorzej mieli, jak grałem na skrzypcach, bo to jednak narzędzie zbrodni w rękach dziecka. Tata marzył o tym, żebym grał na akordeonie i tutaj się zgodziliśmy, bo faktycznie nauczyłem się na tym instrumencie grać. No ale to on zawsze mi kibicował i gdy byłem już starszy i wszedłem w ten świat muzyki jako zawodowy muzyk, grając po całym świecie, to zawsze miałem z nim dobry kontakt. Opowiadałem mu co się dzieje i jak ten rynek muzyczny się zmienia. To dzięki niemu poznałem Led Zeppelin czy chociażby grupę Pink Floyd...”
Sobota, 3 lutego 2024 o godz. 17:05 Czytaj dalej »
Mariusz Smolij
2024-01-26
Dyrygent, który od blisko 40 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, regularnie dyryguje w Polsce i Europie.
„...wchodziłem w życie dorosłych, gdzie nagle musiałem być odpowiedzialny za wszystko, za dom, za żonę, za rodzinę, no i muzycznie musiałem rozgryźć ten świat, zrozumieć, jak tu się zachować. Szczególnie wchodząc na taką karkołomną ścieżkę, jak dyrygentura. Grałem na skrzypcach, trochę uczyłem i w zasadzie mógłbym tak sobie dreptać dalej. Może nie miałbym jakiejś fenomenalnej pracy i sukcesów, ale jakoś tam wydaje mi się bezpieczną drogę naprzód. Mógłbym prowadzić takie życie, bo wybranie dyrygentury, to było pewne ryzyko. Większość ludzi, którzy dobrze mi życzą, bardzo mi tego odradzali. Ja słyszałem, że mamy jedno życie, a jednak chciałem zaryzykować, bo zawsze mogę wrócić do grania na skrzypcach...”
Piątek, 26 stycznia 2024 o godz. 20:05 Czytaj dalej »
Józef Eliasz
2024-01-18
Perkusista, bandleader, właściciel Klubu „Eljazz”, od niedawna przewodniczący zarządu Związku Artystów Wykonawców STOART.
„...Ojciec chciał, będąc muzykiem, żebym był mechanikiem samochodowym i otworzył swój warsztat. Skończyłem technikum samochodowe (…) Ale faktycznie to nie był mój świat, kompletnie. Ja już w szkole samochodowej grałem na ksylofonie i na akademiach, które wtedy były na 1 maja, czy akademia z okazji rewolucji październikowej, wtedy brano mnie z moim ksylofonem do samochodu (...) Zdałem te wszystkie egzaminy z maturą wyłącznie dzięki muzyce, bo na pewno nie dzięki moim umiejętnościom samochodowym...”
Sobota, 20 stycznia 2024 o godz. 17:05 Czytaj dalej »
Bogdan Hołownia
2024-01-12
Muzyk jazzowy, pianista i pedagog, torunianin często przelotem w Bydgoszczy. Studiował ekonomię, zanim poświęcił się muzyce grał również w szachy. Od 1990 studiował grę na fortepianie w Berklee College of Music w Bostonie. W marcu 2001 otrzymał nagrodę Fryderyk w kategorii „Jazzowy Album Roku za solową płytę fortepianową pt. „Don't Ask Why – piano solo”. Został również laureatem Grand Prix Jazz „Melomani” za 2002 rok w kategorii artysta roku.
„...jak człowiek jest wychowany w Polsce, a potem się przenosi do Ameryki, czyli do zupełnie do innej scenerii, to może zaistnieć parę wariantów. Można się obrazić na cały świat i zastosować ucieczkę ostateczną. Gdzieś tam się schować i mieć wszystko gdzieś, a można starać się czegoś nauczyć. Po takim pobycie w Ameryce, to człowiek ma trochę inną perspektywę. A czy tęsknię? Chciałbym na przykład zawieść jeszcze raz jakąś polską muzykę do Bostonu i tam to nagrać. Tak, jak mi się udało kilka razy, tylko oczywiście ja te płyty wydaję sam, więc ich nigdzie w obiegu nie ma...”
Sobota, 13 stycznia 2024 o godz. 17:05 Czytaj dalej »
„Zwierzenia przy muzyce”
zaprasza Magda Jasińska