27 marca 2020
2020-03-27
Tańczą zumbę, organizują pomoc dla mieszkańców, koncertują, wspólnie pieką ciasta etc. Tak było jeszcze kilka tygodni temu w Sipiorach. Mieszkańcy tej niewielkiej wsi pod Kcynią uznali, że „małe jest piękne” i postanowili zrobić wszystko, by w ich małej ojczyźnie żyło się ciekawie i bezpiecznie. Wyszli bowiem z założenia, że niekoniecznie trzeba mieszkać w metropolii, by wieść życie pełne wyzwań i pozbawione monotonii. Nadszedł jednak czas epidemii i surowych ograniczeń. Sipiorzanie nie wychodzą z domów, ale... szyją maseczki. Na ten pomysł wpadli członkowie miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. O tym materiale Żanety Walentyn, w audycji Michała Słobodziana, z cyklu „Nasz mały świat”.