18 marca 2020
2020-03-17
Grypa tzw. „hiszpanka” szalała na świecie pod koniec pierwszej wojny światowej. Warunki rozwoju wirusa były wówczas niezwykle sprzyjające - głód, bieda, brak lekarstw. Wyczerpane wojną społeczeństwa nie były w stanie się ochronić. Inna rzecz, że na początku ignorowano wirusa, sądząc, że to kolejna infekcja grypopodobna. Minęło sto lat, a świat zmaga się z COVID-19. Dziś jesteśmy w innej sytuacji niż nasi przodkowie sprzed stu lat, choćby ze względu na postęp technologiczny. A jednak bywa, że popełniamy te same błędy. O tym co się działo w Bydgoszczy podczas epidemii „hiszpanki” i jak nasi dziadkowie z nią walczyli w audycji Żanety Walentyn, z cyklu „Nasz mały świat”.