Prof. Wojciech Polak [wideo]

2019-12-13
Prof. Wojciech Polak./fot. PR PiK/archiwum

Prof. Wojciech Polak./fot. PR PiK/archiwum

Rozmowa Dnia - prof. Wojciech Polak

Ponad 40 proc. Polaków uważa, że wprowadzenie stanu wojennego było słuszną decyzją. 58 proc. nie potrafi wskazać dokładnie kiedy został ogłoszony – o tym, czego dziś jeszcze nie wiemy o stanie wojennym i o trudnym rozliczaniu historii rozmawialiśmy w piątkowej Rozmowie Dnia. W 38. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce gościem Polskiego Radia PiK był prof. Wojciech Polak, historyk UMK i członek Kolegium IPN.

Katarzyna Prętkowska: W 1981 roku był pan profesor studentem historii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Jak z perspektywy młodego człowieka wyglądała noc z 12 na 13 grudnia. Co pan wtedy, i w kolejnych dniach czuł, przeżywał?

Oczywiście to był koszmar. My wtedy, jako studenci, zakończyliśmy długotrwały, wielotygodniowy strajk. Byliśmy i zmęczeni, i rozluźnieni i nagle nastąpiło potężne uderzenie, którego nikt się nie spodziewał, chociaż tak na zdrowy rozum można było przewidywać, że nastąpi jakieś siłowe rozwiązanie, ale wszyscy mieli nadzieję, że jednak do tego nie dojdzie. Panowało takie trochę myślenie życzeniowe, takie wish for thinking, że na pewno do tego nie dojdzie. Prawda okazała się, no niestety, inna. Szok był olbrzymi. Wielu moich kolegów zostało internowanych. Ja, z grupą ocaleńców, od razu podjęliśmy działania. W pierwszych dniach stanu wojennego trafiłem do Gdańska, 15 grudnia wieczorem pojechałem do Gdańska. Byłem w stoczni, brałem udział w rozruchach 16 grudnia, przed dworcem głównym. To chyba były największe zamieszki uliczne w dziejach PRL -u. To, co się tam się działo, to było piekło na ziemi...

Jak pan odbierał wówczas, jako młody człowiek, być może nieświadomy wielu spraw, ten oficjalny przekaz komunistycznej władzy o tym, że stan wojenny jest konieczny, że gdyby nie to, mielibyśmy interwencję wojsk radzieckich w Polsce.

W tamtym czasie mieliśmy wszyscy daleko daleko idący dystans do treści przekazywanych w radiu, w telewizji. Tego się człowiek uczył latami. Nikt nie brał na poważnie, już od czasów Gierka, tego, co pisano w gazetach, czy co mówiono w Dzienniku Telewizyjnym. Dlatego nikt nie zwracał uwagi na te przekazy. Dzisiaj, po latach, jako historyk, wiem, że to, co mówił Jaruzelski, nie było prawdą. Sowieci myśl o interwencji odrzucili już wiosną 1981 roku. Mało tego, prawda jest odwrotna. To generał Jaruzelski w grudniu, przed wprowadzeniem stanu wojennego, apelował do czynników sowieckich, przede wszystkim do ostatniego szefa wojsk Układu Warszawskiego marszałka Kulikowa, żeby dali gwarancję, że jeżeli on własnymi siłami nie zdoła pokonać Solidarności, to armia Sowiecka wkroczy i zrobi w Polsce porządek. Zatem prawda była odwrotna. Generał Jaruzelski zabiegał o interwencję. Spotkał się zresztą z kategoryczną odmową. 10 grudnia na posiedzeniu biura politycznego, znamy dzięki Władimirowi Bukowskiemu, niedawno zmarłemu, protokoły z tego posiedzenia, więc na tym posiedzeniu sowieckiego biura politycznego kategorycznie odrzucono pomysł, żeby sowieci wkroczyli do Polski. Odrzucona prośby Jaruzelskiego. (...)




Zobacz także

Grażyna Dziedzic

Grażyna Dziedzic

Krzysztof Bosak

Krzysztof Bosak

Ryszard Czarnecki

Ryszard Czarnecki

Piotr Król

Piotr Król

prof. Grzegorz Górski

prof. Grzegorz Górski

Radosław Sajna-Kunowsky

Radosław Sajna-Kunowsky

Hanna Karp

Hanna Karp

Ks. prof. Witold Kawecki

Ks. prof. Witold Kawecki

Norbert Konarzewski

Norbert Konarzewski

ks. Sławomir Bar

ks. Sławomir Bar

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę