Marcin Sypniewski [wideo]

2019-09-05
Marcin Sypniewski. Fot. Archiwum

Marcin Sypniewski. Fot. Archiwum

„Polska potrzebuje realnej zmiany, dlatego kandyduję z listy Konfederacji” - mówił ogłaszając swój start w wyborach parlamentarnych lider listy w okręgu bydgoskim - Marcin Sypniewski. Jakie zmiany niesie na swoich sztandarach Konfederacja? Po co start w wyborach ugrupowaniu, któremu żadne sondaże nie dają szans na przejście 5 procentowego progu? O tym lider bydgoskiej listy Komitetu Konfederacja - Wolność i Niepodległość Marcin Sypniewski w Rozmowie dnia.

Magda Jasińska: Który to pana start w wyborach?

Marcin Sypniewski: W tym roku drugi. Startowałem do Europarlamentu, natomiast jeżeli patrzyć na takie poważne starty, to dwa razy startowałem na prezydenta Bydgoszczy i byłem liderem w ostatnich wyborach sejmowych listy Korwin.

Czy tak po ludzku nie ma pan dość polityki? Na razie te starty nie przekładają się na wymierny efekt.

Myślę, że większość ludzi ma dość polityki, natomiast ja i Konfederacja chcemy zmienić Polskę, w związku z tym trudno mówić, że mamy dość. Nie można się poddawać, walczymy by te nasze idee wprowadzić w życie.

Mocno zmienić Polskę?

Oczywiście! Jeżeli chodzi o to co się dzieje w tej chwili, to mamy do polityki i obecnego rządu, i poprzednich sporo zastrzeżeń. Jesteśmy jedynym ugrupowaniem antysystemowym, które wystartuje w tegorocznych wyborach, jedynym, które nie rządziło i w związku z tym widzimy, że trzeba dość mocno zmienić politykę gospodarczą i sam system państwa, żeby młodzi ludzie nie wyjeżdżali z Polski, tylko, wręcz przeciwnie, żeby ściągnąć tych, którzy wyjechali.

W jaki sposób to zrobić?

Polska w tej chwili oczekuje na katastrofę demograficzną, która spowoduje bardzo duży problem, chociażby w wypłatach emerytur, ten system się może kompletnie załamać, a z drugiej strony, coraz mniej młodych ludzi będzie pracować na coraz większą liczbę osób, które pobierają świadczenia i musimy temu przeciwdziałać, musimy, przede wszystkim, zmniejszyć obciążenia podatkowe. Od lat mówimy o zlikwidowaniu podatku dochodowego i wprowadzeniu dobrowolnego ZUS. Dla osoby, która zarabia 2500 zł na rękę, a pozostałe 1700 tak naprawdę oddaje państwu, to jest podwyżka płacy o 1700 zł, chcemy, żeby te pieniądze każdy mógł samodzielnie wydawać.

A to się nie przełoży na nasze przyszłe emerytury.

Jeśli chodzi o przyszłe emerytury to będzie wybór w jaki sposób oszczędzać, można skorzystać z prywatnych ubezpieczeń, można odkładać na koncie, albo inny sposób - każdy będzie lepszy od ZUS. Gdy zagląda się w te pisma z ZUS i zobaczymy jakiej wysokości ma być przyszła emerytura to chyba dla nikogo nie jest to kwota zadowalająca.

Pytanie czy ta emerytura taka będzie?

I czy w ogóle będzie. (...).




Polskie Radio PiK - Rozmowa Dnia - Marcin Sypniewski

Zobacz także

Grażyna Dziedzic

Grażyna Dziedzic

Piotr Hemmerling

Piotr Hemmerling

Jacek Janiszewski

Jacek Janiszewski

Bartosz Szymanski

Bartosz Szymanski

Jan Krzysztof Ardanowski

Jan Krzysztof Ardanowski

Tomasz Błaszczyk

Tomasz Błaszczyk

Paweł Gulewski

Paweł Gulewski

Jan Rulewski

Jan Rulewski

Krystyna Watkowska

Krystyna Watkowska

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę