Sławomir Sadowski

2018-08-12
Sławomir Sadowski

Sławomir Sadowski

Minęły trzy lata od chwili gdy Andrzej Duda sprawuje urząd prezydenta. Czy jest "notariuszem rządu" jak twierdzą jego przeciwnicy, czy samodzielnym politykiem, który jako jedyny potrafi działać ponad sporem politycznym - jak mówią jego zwolennicy? Trzylecie Andrzeja Dudy jako Głowy Państwa było tematem Rozmowy Dnia Radia PiK, a jej gościem politolog, dr Sławomir Sadowski.

Marcin Kupczyk: Jak pan ocenia trzylecie prezydenta Andrzeja Dudy?


Sławomir Sadowski: Tę prezydenturę trzeba oceniać w pewnym kontekście, w kontekście konstytucyjnym czyli inaczej mówiąc uprawnień, które przypisane są prezydentowi czy w ogóle pozycji prezydenta w systemie politycznym jako najwyższego przedstawiciela Rzeczypospolitej, strażnika konstytucji, niepodległości, suwerenności, nienaruszalności terytorialnej państwa. Drugi kontekst to jest spór polityczny, który Polską wstrząsa od kilkunastu już lat, a który mocno zaostrzył się po 2010 roku i w zasadzie oba główne podmioty sporu są na tyle ostro do siebie ustosunkowane, że w zasadzie kwestionują prawo do swojego istnienia. Hasło: "odsunąć PiS od władzy", a z drugiej strony "armia przestępców i złodziei" czyli Platforma Obywatelska. Trzeci kontekst to jest pozycja Andrzeja Dudy w momencie wyznaczenia go na kandydata na prezydenta. On w istocie rzeczy był mało znanym politykiem, który w swojej kampanii wyborczej był w pełni zależny od swojego środowiska politycznego, bez poparcia PiS, jak sądzę, Andrzej Duda nigdy by nie został prezydentem. To są trzy elementy, które spowodowały, że polityka tego człowieka, naszego prezydenta, była taka jaka była, z jednej strony musiał brać pod uwagę uwarunkowania konstytucyjne, z drugiej strony, swoje poparcie polityczne, a trzeci element, to jest próba wybicia się na niezależność.


Jeśli chodzi o to wybijanie się, to już wiemy, że referendum konstytucyjnego nie będzie, a jedno z pytań dotyczyło właśnie czy chcą państwo systemu kanclerskiego czy systemu prezydenckiego.


Referendum konstytucyjne to porażka prezydenta, który niewątpliwie usiłował, ze zmiany konstytucji zrobić jakiś element swojej odmienności politycznej, a okazało się, że nie ma tu większego wsparcia, ani w społeczeństwie, ani wśród sił politycznych, jak niektórzy twierdzą, był to taki prztyczek dany prezydentowi w nos, jeśli w ogóle można użyć tego sformułowania mówiąc o najwyższych organach pastwa.


Niektórzy komentatorzy twierdzą, że społeczeństwo nie wymaga zbyt wiele od prezydenta, a to czego oczekuje jest spełniane. Dobrze się prezentuje, spotyka się z ważnymi politykami na świecie, kładzie nacisk na tzw. rolę godnościową, nacisk na patriotyzm, historię...


No niewątpliwie pod tym względem, jeżeli byśmy przyjęli, że prezydent to jest tylko postać reprezentacyjna, to nie można się tu przyczepić. Jednak jak ktoś chce to może, np. wycieczka do Australii, choć nie można chyba tego w tych kategoriach traktować. Natomiast cieniem się kładzie na tej prezydenturze kilkakrotne naruszenia konstytucji, w tym wypadku to uniemożliwia prezydentowi budowanie swojego własnego zaplecza politycznego. Trudno sobie wyobrazić, żeby jakakolwiek część tego co nazywamy dziś opozycją, totalną czy nietotalną, poparła Andrzeja Dudę, który ma delikty konstytucyjne, więc to go wpycha w ręce PiS, nie sądzę, żeby prezydent się jakoś bardzo opierał, bo to jest jego matecznik. (...).
Polskie Radio PiK - Rozmowa Dnia - Sławomir Sadowski

Zobacz także

Joanna Czerska-Thomas

Joanna Czerska-Thomas

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

Piotr Adamczak

Piotr Adamczak

Paweł Olszewski

Paweł Olszewski

Magdalena Nowak-Paralusz

Magdalena Nowak-Paralusz

Maciej Glamowski

Maciej Glamowski

Dawid Ewald

Dawid Ewald

Barbara Nawrocka

Barbara Nawrocka

Adrian Mól

Adrian Mól

Eugeniusz Gołembiewski

Eugeniusz Gołembiewski

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę