25 marca 2020
2020-03-24
„Nieliczni to byli ludzie spośród ludności chrześcijańskiej, którzy wyciągnęli bratnią dłoń pomocy do Żyda. Pogrążeni w żalu za naszymi bliskimi, nigdy nie zapomnimy naszej wdzięczności do tych nielicznych spośród chrześcijańskiej ludności, którzy w ciemną noc nienawiści i bestialskich mordów nie zatracili swego oblicza ludzkiego i narażając własne życie pomagali w ratowaniu Żydów od pewnej śmierci” - to fragment wspomnień Mordechaja Purmana. Świadectwo dotyczy Józefa Kolasińskiego z Rypina, który jako 25-latek wyjechał do Warszawy. W czasie II Wojny Światowej zaangażował się w pomoc rypińskim Żydom, którzy trafiali do stołecznego getta. Wyrabiał im dokumenty. Przewoził żywność do zamkniętej dzielnicy. Niektórych ukrywał w swoim mieszkaniu. W tej ryzykownej działalności pomagała mu rodzina. W latach 60. ubiegłego wieku Józef Kolasiński został uhonorowany tytułem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. 24 marca obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. W audycji Michała Słobodziana wspomnienie o tych, którzy z myślą o drugim człowieku ryzykowali życiem całych swoich rodzin.