Lipiec

Ile może trwać wykonanie oznakowania na nowej drodze? Okazuje się, że długo. W październiku ub.r. otwarty został drugi odcinek toruńskiej "średnicówki", ułatwiający przejazd przez miasto ze wschodu na zachód i odwrotnie. Po otwarciu trasy nie pojawiły się jednak znaki kierujące na autostradę, Warszawę, Olsztyn czy Łódź, co pozwoliłoby kierowcom ominąć centrum Torunia. Sprawą zajmowaliśmy się w lutym br. Wtedy też pojawiły się zapewnienia, że oznakowanie pojawi się jak najszybciej. Tymczasem wciąż go jednak nie ma. O tym w materiale Adriany Andrzejewskiej, w audycji z cyklu "Bliżej życia".

Brak odpowiedzi czasem jest gorszy niż odpowiedź, jakakolwiek by ona była.Ważą się edukacyjne losy 15-stoletniej mieszkanki Tczewa, cierpiącej na wrodzoną łamliwość kości. Laura jest uczestniczką wielu konkursów muzycznych i plastycznych. Zdała egzamin do Liceum Muzycznego w Bydgoszczy. Musi jednak zamieszkać w internacie ze swoją mamą. Miejsca dla osób uzdolnionych muzycznie są w internacie Zespołu Szkół Plastycznych. Problem polega na tym, że od kilku tygodni mama dziewczyny nie otrzymuje informacji czy w internacie znajdzie się miejsce dla niej i Laury. Rodziny nie stać na wynajęcie mieszkania w Bydgoszczy. Bez miejsca w internacie, rozwój muzycznych zdolności Laury może stanąć pod znakiem zapytania. Czy dziewczynie można jakoś pomóc? O tym w materiale Michała Słobodziana, w audycji Adriany Andrzejewskiej, z cyklu "Bliżej życia".

Rolnik wysypuje obornik na swojej ziemi. Robi to jednak daleko od swojego domu, a tuż przy tarasie domu sąsiadki. Czy takie sprawy regulują jakieś przepisy, czy to tylko kwestia dobrosąsiedzkich stosunków? O tym w reportażu Andrzeja Krystka w audycji Adriany Andrzejewskiej, z cyklu "Bliżej Życia".

11 lipca br., odbyła się w Toruniu manifestacja przeciwko rasizmowi i ksenofobii. Powodem były ostatnie ataki na zagranicznych studentów w regionie kujawsko-pomorskim, ale także wszystko to, co dzieje się w całej Europie. Po Brexicie z aktami agresji ze strony Brytyjczyków spotkali się również Polacy mieszkający na Wyspach. Czy świat dalej będzie się radykalizował? O tym w materiale Adriany Andrzejewskiej, w audycji z cyklu "Bliżej życia".

Europejski Szlak Kulturowy "Camino Polaco" biegnie przez Kujawy i Pomorze. Jego historia sięga średniowiecza. Można nim dojść do jednego z najpopularniejszych miejsc pielgrzymek - Santiago de Compostela w Hiszpanii. Niestety - w naszym regionie mało kto o tym wie. Czy jest szansa na zmianę i wypromowanie szlaku, a tym samym Kujaw i Pomorza? O tym w reportażu Adriany Andrzejewskiej, w audycji z cyklu "Bliżej życia".

Wracamy do sprawy toruńskiego fortu XI. Miłośnicy zabytków alarmują od lat, że zabytek - będący w prywatnych rękach - niszczeje. W zeszłym roku zostały częściowo zniszczone napisy, pozostawione tam przez jeńców wojennych. Do sądu trafił wniosek o ukaranie właściciela, który miał niewłaściwie zabezpieczyć obiekt przed wandalami. Sprawa ruszyła w środę. Jednak czy popadanie fortu w ruinę to tylko wina właściciela? Czy miasto i konserwator zrobili wszystko, co w ich mocy, by ratować zabytek? O tym w reportażu Adriany Andrzejewskiej, w audycji z cyklu "Bliżej życia".

Rudzki Most to miejsce, które zna każdy tucholanin. To właśnie tam w pierwszych miesiącach wojny Niemcy zamordowali księży, wydawców, nauczycieli - wszystkich, którzy wcześniej znaleźli się na liście Selbschutzu. Pozorną przyczyną masowego mordu w Rudzkim Moście był pożar gospodarstwa miejscowego Niemca. Do podpalenia przyznał się ksiądz Nogalski z parafii w Raciążu. Młody wikariusz próbował w ten sposób uratować pozostałych współwięźniów. W audycji rozmawiamy z córką jednego z tych mężczyzn, który został stracony wraz z księdzem Nogalskim. Reportaż Żanety Walentyn w audycji z cyklu "Bliżej życia".

Koronowskie Stowarzyszenie "Szczęśliwa Dolina" od lat dba o stary budynek dworca kolejowego, a także organizuje turystyczne przejazdy na nieczynnej już trasie nr 241. Czy jest szansa na rewitalizację? O tym w reportażu Żanety Walentyn, w audycji "Bliżej życia".

Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje zaostrzenie kar dla osób znęcających się nad zwierzętami. Czy to rzeczywiście odniesie oczekiwany skutek? Obrońcy praw zwierząt obawiają się, że nie. Problem bowiem nie w wysokości kar, a w ich stosowaniu. Sądy albo uniewinniają oskarżonych, albo orzekają karę w zawieszeniu. Jeśli już sprawca trafia do więzienia, to na krótko - kilka miesięcy, a najwyższa obecna kara za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem to 3 lata. O tym w reportażu Adriany Andrzejewskiej, w audycji z cyklu "Bliżej życia".