Lekkoatletyczne MŚ - Małachowski: jeśli będzie zdrowie, powalczę o złoto

2017-01-24, 15:48  Polska Agencja Prasowa

Wicemistrz olimpijski w rzucie dyskiem Piotr Małachowski przebywa obecnie w Spale, gdzie przygotowuje się do sezonu letniego. Celem jest złoty medal mistrzostw świata. "Jeśli będzie zdrowie, to o niego powalczę" - podkreślił.

Kolejnymi przystankami podopiecznego Witolda Suskiego będą Stany Zjednoczone i Portugalia.

"Powtarzam ten sam schemat, co rok wcześniej. W ośrodku Chula Vista w Kalifornii będę przez miesiąc od 13 lutego, potem na tydzień wracam do Polski i wylatuję na 3,5 tygodnia do Portugalii. A później już jest sezon" - powiedział PAP mistrz świata z Pekinu (2015).

Do USA Małachowski jedzie bez... trenera. Dokładnie taki sam manewr zrobił przed rokiem. Suski wraz z pozostałymi swoimi zawodnikami będzie w tym czasie w Portugalii.

"To się sprawdziło w minionym sezonie, więc chciałem znowu polecieć do USA. Bardzo dobrze się tam czuję, odpowiada mi tamtejszy klimat, treningi dobrze się układają" - podkreślił.

Jedyna trudność polega na... rozstaniu z synem.

"Na szczęście w dobie internetu jest znacznie łatwiej. Heniu nie zna jeszcze takiego terminu jak miesiąc. Wie tylko, że tata musi wyjechać na treningi i to akceptuje. Nie ma poczucia czasu, nie wie, że miesiąc to tak długo. Jak jestem w Spale, to co czwartek przyjeżdżam do domu i staram się maksymalnie ten czas mu poświęcić. Bawię się z nim, wygłupiamy się. Wieczorem wracam na obóz" - powiedział Małachowski.

Lekkoatleci w tym roku przygotowują się do sierpniowych mistrzostw świata w Londynie, w których Małachowski nastawia się na walkę o złoto.

"Myślę o tym, ale muszę być zdrowy. Jeśli tak będzie to realnie mogę wtedy walczyć. Nie zawsze wychodzi, tak jak w igrzyskach w Rio de Janeiro. Ktoś może okazać się lepszy, ale na pewno z takim założeniem trenuję" - zaznaczył.

Na razie ze zdrowiem jest wszystko w porządku. Nie musiał - jak było to w latach ubiegłych - niczego "reperować". Urlop w ciepłych krajach, regeneracja i powrót do pracy.

Po olimpijskim sukcesie - drugim w karierze - znowu Małachowski dostawał mnóstwo zaproszeń - na gale, spotkania z uczniami szkół, konferencje.

"Teraz było jednak trochę inaczej niż wcześniej, bo już nie chciałem być wszędzie. Muszę mieć czas na trening, na odpoczynek. To jest priorytet, bo nadal jestem czynnym sportowcem i to jest najważniejsze. Gale i wszelkie imprezy traktuję wybiórczo" - zapewnił.

Po zakończeniu kariery Małachowski chce bardziej zaangażować się w działania charytatywne. Już teraz bardzo dużo w tym kierunku robi.

"Chciałbym, by ludzie usłyszeli o problemach, które dotyczą wielu ludzi. Nie mówię tu o czymś konkretnym, ale ogólnie. Wokół nas są ludzie chorzy, dzieci, które potrzebują pomocy. Cieszę się, że są zbierane pieniądze, ale ja jestem tylko małym ogniwem zapalnym. A chorych wspiera niesamowita armia potężnych ludzi" - podkreślił.

Ukoronowaniem ostatniego sezonu było także odznaczenie Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

"To fajna sprawa. Samo spotkanie z prezydentem jest już wydarzeniem. Nie każdy ma taką możliwość. Krzyże dostaje się za wybitne osiągnięcia - nie tylko na polu walki, ale również sportu, nauki i sztuki. Fajnie, że prezydent nas dostrzegł" - ocenił.

Małachowski awansu nie spodziewa się za to w wojsku, gdzie ma na razie stopień plutonowego.

"No, chyba że jakaś niespodzianka z nowym rokiem. Moje barki są naprawdę szerokie i dadzą radę przyjąć wszystko, ale spokojnie. Mi jest dobrze w wojsku na tym stanowisku, jakie mam i mam nadzieję, że są ze mnie zadowoleni. Niech tak zostanie do końca mojej służby" - powiedział.

źródło: PAP

Sport

Elana Toruń w końcu zwycięska. Zawisza Bydgoszcz słabszy od rywala

Elana Toruń w końcu zwycięska. Zawisza Bydgoszcz słabszy od rywala

2024-03-30, 18:17
Olimpia Grudziądz z bardzo cennym zwycięstwem. Utrzymanie wciąż realne

Olimpia Grudziądz z bardzo cennym zwycięstwem. Utrzymanie wciąż realne

2024-03-30, 17:24
Kinga Gacka z niedosytem po życiowym sukcesie. Liczyłam na lepszy czas

Kinga Gacka z niedosytem po życiowym sukcesie. „Liczyłam na lepszy czas”

2024-03-30, 08:30
Polski Cukier Toruń z porażką. Awans do fazy play-off coraz mniej realny

Polski Cukier Toruń z porażką. Awans do fazy play-off coraz mniej realny

2024-03-29, 19:15
Piłkarski cud w Solcu Kujawskim. Unia pokonała lidera rozgrywek

Piłkarski „cud” w Solcu Kujawskim. Unia pokonała lidera rozgrywek

2024-03-29, 16:24
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-03-29, 10:00
Polscy łucznicy jadą na zawody do Antalyi. Jeden trenuje w ULKS ZRYW Dobrcz

Polscy łucznicy jadą na zawody do Antalyi. Jeden trenuje w ULKS ZRYW Dobrcz

2024-03-28, 15:45
Anwil Włocławek lepszy od Śląska Wrocław. Wygrana po dogrywce

Anwil Włocławek lepszy od Śląska Wrocław. Wygrana po dogrywce

2024-03-27, 23:48
BKS Visła i Sokół Mogilno zakończyli fazę zasadniczą. Obie ekipy ze zwycięstwem

BKS Visła i Sokół Mogilno zakończyli fazę zasadniczą. Obie ekipy ze zwycięstwem

2024-03-27, 20:28
Polacy szczęśliwi po awansie na ME: W dogrywce bardziej zasłużyliśmy na bramkę

Polacy szczęśliwi po awansie na ME: W dogrywce bardziej zasłużyliśmy na bramkę

2024-03-27, 13:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę