Paweł Jaroszek

2019-03-06
Paweł Jaroszek/fot. Robert Erdmann

Paweł Jaroszek/fot. Robert Erdmann

Ile o emeryturach-trzynastkach wie ZUS ? W jakiej kondycji jest obecnie fundusz, z którego wypłacane są emerytury? Co przewiduje umowa zawarta między ZUS-em a bydgoskim Uniwersytetem Kazimierza Wielkiego? Na czym będzie polegała ta współpraca? Te pytania Robert Erdmann zadał w porannej Rozmowie Dnia Polskiego Radia PiK. Jego gościem był członek zarządu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Jaroszek.

Robert Erdmann: Pytanie o trzynastki dla emerytów: czy ZUS wie o nich coś więcej, czy też tyle, ile my wiemy z zapowiedzi?

Wiemy, że „trzynastki” mają być, i czekamy na projekt ustawy, abyśmy mogli się należycie przygotować do zapowiadanej wypłaty trzynastej emerytury.

Czy ZUS jest gotowy logistycznie na to, by np. w ciągu miesiąca zrealizować te wypłaty?

To jest bardzo ambitny termin. Gdy tylko pojawi się ustawa, natychmiast zaczynamy pracę.

Zmieńmy temat, skoro za dużo jeszcze nie wiemy. Nadzoruje pan pion finansów i realizacji dochodów. Jaka jest w tej chwili kondycja ZUS – u? Ile w tym roku zabraknie ze składek?

Pan pyta o kondycję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a należałoby mówić o kondycji funduszu ubezpieczeń społecznych, bo do tego funduszu wszyscy wpłacamy składki, i z którego, co pewnie najbardziej interesuje obywateli, wypłacane są wszelkiego rodzaju świadczenia.
Jeśli chodzi o kondycję funduszu ubezpieczeń społecznych, w ostatnich latach ona ulega systematycznej poprawie. W 2018 roku, po raz pierwszy ZUS zrezygnował z bardzo znacznej części dotacji, chodzi o ponad 10 i pół miliarda złotych. Nie wykorzystaliśmy tych pieniędzy, to znaczy, że o tyle więcej byliśmy w stanie sfinansować wypłaty świadczeń wpływającymi składkami. Taki stan rzeczy wynika z dwóch elementów. Po pierwsze, z dobrej sytuacji na rynku pracy, związanej z jednej strony ze wzrostem liczby osób pracujących, a z drugiej strony, z wysokością przeciętnego wynagrodzenia. W tym roku będziemy mieli do czynienia z kontynuacją tych trendów. Odnotujemy wzrost wynagrodzeń, może nie tak znaczący, jak w roku 2018, ale jednak zauważalny.
Liczymy również na w miarę wysoki poziom zatrudnienia. Te dwa wskaźniki powinny się przełożyć na dość dobrą sytuację funduszu ubezpieczeń społecznych. Dodajmy, funduszu deficytowego, co wynika wprost z jego konstrukcji. Warto jednak pamiętać, że ten deficyt jest pod kontrolą. Im mniejszy, tym łatwiej znaleźć finansowanie dla innych projektów.

ZUS dysponuje analizami, prognozami wskazującymi, ilu dodatkowych pracowników musiałoby się pojawić się w polskiej gospodarce i płacić składki, żeby ten fundusz zbilansować, to znaczy: bez problemu wypłacacie tyle, ile wpływa, więc budżet już nie musi inwestować.

To zależy od struktury demograficznej. Warto pamiętać, że w trakcie swojej aktywności zawodowej wpłacamy środki nie tylko do funduszu ubezpieczeń społecznych, ale też chociażby na Narodowy Fundusz Zdrowia, czy fundusz pracy, fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych. Wszystkie te składki pobiera pobiera ZUS, a następnie po przejściu pracowników na emeryturę, zaczyna wypłacać pieniądze, zgodnie ze strukturą, zgodnie z zasadami określonymi w odpowiednich ustawach. To, ile wpływa i ile wypłacamy, zależy od relacji między liczbą osób opłacający składki, a liczbą osób pobierających świadczenie.
Im bardziej rośnie liczba osób pobierających świadczenie, a nie rośnie lub wręcz maleje liczba osób płacących składki, tym te potrzeby zasilania funduszu ubezpieczeń społecznych z budżetu są większe. Mimo wprowadzenia projektów, programów sprzyjających zwiększaniu dzietności, mamy jednak ujemny przyrost naturalny. Społeczeństwo starzeje się, coraz więcej osób przechodzi na zasłużona emeryturę, więc ten deficyt będzie będzie występował. Hipotetycznie moglibyśmy wyliczyć, że dodatkowe, np. dwa miliony osób poprawiłoby tę strukturę. Warto jednak pamiętać, że te osoby też nabyłyby uprawnień, i wraz z osiągnięciem wieku emerytalnego, zaczęłyby pobierać należne im świadczeń. Trwała nadwyżka, czy zbilansowanie w systemie emerytalnym, są możliwe tylko w przypadku w miarę młodego społeczeństwa, z wysokim przyrostem naturalnym.



Właśnie została podpisana umowa pomiędzy ZUS - em, a Uniwersytetem Kazimierza Wielkiego. Zakłada ona, przede wszystkim, wspólne projekty badawcze, wymianę doświadczeń, wzajemny dostęp do bazy wiedzy i praktyki dla studentów. A przekładając to na język praktyczny?



Będziemy chcieli być częściej obecni na uczelni, oferujący możliwość zdobywania przez studentów wiedzy z zakresu ubezpieczeń społecznych. To niezwykle ważne, aby ludzie rozpoczynający swoją karierę zawodową wiedzieli, czym jest system ubezpieczeń społecznych, że to nie tylko ta emerytura, która wydaje się dość odległą perspektywą, ale też cały szereg innych świadczeń innych uprawnień. (...)Chodzi o to, by młodzi ludzie mogli dokonywać świadomych wyborów, już od samego początku dbając o swoją przyszłość w taki sposób, aby nie być zawiedzionym za 20,30, czy 40 lat. (...)


Rozmowa dnia - Paweł Jaroszek, członek zarządu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

Zobacz także

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

Ewa Koman

Ewa Koman

Anna Jackowska

Anna Jackowska

Łukasz Schreiber

Łukasz Schreiber

Jan Krzysztof Ardanowski

Jan Krzysztof Ardanowski

Arkadiusz Fajok

Arkadiusz Fajok

Jan Szopiński

Jan Szopiński

Adrian Mól

Adrian Mól

Jarosław Wojtas

Jarosław Wojtas

Joanna Czerska-Thomas

Joanna Czerska-Thomas

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę