Sieć radioteleskopów ALMA w Europejskim Obserwatorium Południowym (ESO) znalazła składnik życia wokół niemowlęcej gwiazdy podobnej do Słońca. ALMA obserwowała gwiazdy typu słonecznego (G2) w bardzo wczesnym stadium ich formowania się i odnalazła ślady izocyjanianu metylu – molekuły prebiotycznej, czyli chemicznego składnika życia. Jest to pierwsza w historii detekcja takiej substancji w pobliżu protogwiazd podobnych do Słońca.
Odkrycie może pomóc astronomom w zrozumieniu w jaki sposób powstało życie na Ziemi.
Gwiazda nazywa się IRAS 16293-2422. Jest ona wielokrotnym systemem bardzo młodych gwiazd oddalonym od nas o około 400 lat świetlnych, w mgławicy Rho Ophiuchi na granicy konstelacji Wężownika i Skorpiona. Obiekt jest dostrzegalny jedynie przez największe teleskopy – m.in. takie, jakie pracują w ESO.
- "Ten system gwiazdowy nadal daje odkrycia! Po odkryciu cukrów, znaleźliśmy teraz izocyjanian metylu. Ta rodzina molekuł organicznych bierze udział w syntezie peptydów i aminokwasów, które z kolei w formie białek są podstawową bazą dla życia" - wyjaśniają Niels Ligterink i Audrey Coutens z zespołu odkrywców.
Równolegle ESO ogłasza ciąg dalszy poszukiwań planet wokół najbliższych gwiazd. Po sensacyjnych odkryciach egzoplanet wokół Alfy Centauri i Proximy Centauri teleskopy ESO zostaną skierowane na kolejne bliskie nam gwiazdy.
Kampania obserwacyjna nosi nazwę Red Dots (Czerwone Kropki) i skupia się na poszukiwaniach obiektów podobnych do Ziemi wokół Gwiazdy Barnarda oraz Ross 154. Prace ruszyły z początkiem lata 2017, a ich głównym narzędziem jest HARPS – najdokładniejszy na świecie spektrograf, który potrafi wykrywać minimalne odchylenia odległych gwiazd od ich przewidywanej pozycji. Jeżeli taka gwiazda "chwieje się" na swym miejscu, to znaczy, że sprawcą owego "chwiania się" musi być krążąca wokół niej planeta.
Listę celów HARPS-a uzupełnia Proxima Centauri, wokół której astronomowie będą szukali kolejnych skalistych globów typu ziemskiego. Jest to najbliższa Słońcu gwiazda (4,2 roku świetlnego od nas) i zarazem obiekt o naturze sprzyjającej istnieniu w jego otoczeniu życia organicznego.
Wszystkie trzy gwiazdy leżą w odległości mniejszej niż 10 lat świetlnych. Są też czerwonymi karłami, stąd nazwa projektu: Red Dots. Jeżeli kampania się powiedzie, to w 2024 roku jej kontynuacją zajmie się budowany obecnie 39-metrowy teleskop ELT, który będzie mógł bezpośrednio obserwować odkryte planety.
