Wimbledon 2019 - Hurkacz po raz pierwszy w trzeciej rundzie Wielkiego Szlema

2019-07-03, 19:06  Polska Agencja Prasowa/Agnieszka Niedziałek
Na zdjęciu Hubert Hurkacz podczas meczu w 2. rundzie Wimbledonu 2019. Fot. PAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

Na zdjęciu Hubert Hurkacz podczas meczu w 2. rundzie Wimbledonu 2019. Fot. PAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

Hubert Hurkacz awansował do trzeciej rundy Wimbledonu po zwycięstwie nad Argentyńczykiem Leonardo Mayerem 6:7 (4-7), 6:1, 7:6 (9-7), 6:3. Tenisista z Wrocławia nigdy wcześniej nie dotarł do tego etapu zmagań w Wielkim Szlemie.

Kolejnym rywalem Hurkacza prawdopodobnie będzie lider światowej listy Serb Novak Djokovic. By doszło do tego pojedynku, obrońca tytułu musi pokonać w środę Amerykanina Denisa Kudlę.

Kibice po pojedynku wrocławianina z Mayerem zapamiętają przede wszystkim stalowe nerwy, którymi kilkakrotnie wykazał się Polak. Uwagę zwraca też duża liczba niewymuszonych błędów Argentyńczyka - 50 i 14 podwójnych błędów serwisowych.

Zarówno Hurkacz, jak i Mayer dysponują dobrymi warunkami fizycznymi. Polak mierzy 1,96 m, a Argentyńczyk o pięć centymetrów mniej. Obaj w dużym stopniu bazują w swojej grze na serwisie.

Zajmujący 48. miejsce na światowej liście wrocławianin we wcześniejszych meczach na kortach trawiastych marnował nieraz dużo okazji na przełamanie. Pierwszej w środowym meczu, którą miał w trzecim gemie, też nie wykorzystał.

"Breakiem" popisał się za to prowadzący wówczas 4:3 59. w rankingu Argentyńczyk, któremu błędami pomógł w tym rywal. Po chwili jednak sytuacja się odwróciła - mylił się zawodnik z Ameryki Południowej i stracił podanie. Polak szybko doprowadził do remisu, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break.

W nim zawodnicy długo szli "łeb w łeb". Przy stanie 6-3 dla Mayera Hurkacz rzucił się efektownie "szczupakiem" do piłki zagranej obok linii bocznej, ale już jej nie sięgnął. Podnosząc się z kortu, rozmasowywał przez chwilę nadgarstek. Po chwili przeciwnik zaś dokończył dzieła i objął prowadzenie w meczu. Na przeszkodzie nie stanęło mu 18 niewymuszonych błędów, które wówczas zanotował.

Druga partia to popis Polaka, którego przewaga rosła w błyskawicznym tempie. Honorowego gema Argentyńczyk zdobył dopiero, gdy przegrywał 0:5. W kolejnej odsłonie zawodnicy wrócili do wyrównanej rywalizacji i każdy z nich dobrze pilnował swojego podania. Aż do 12. gema żaden z nich nie miał "break pointa". Wówczas w bardzo korzystnej sytuacji znalazł się Mayer, który prowadził przy serwisie wrocławianina 40:0. Najpierw sam oddawał punkty po błędach, a potem efektownymi zagraniami popisał się Hurkacz. W jednej z akcji posłał piłkę po prostej w róg, w innej ruszył do siatki i zablokował uderzenie rywala.

Kolejny raz opanowaniem 22-letni Polak zaimponował w tie-breaku. Przegrywał w nim już 3-6, ale wówczas znów ze spokojem posłał piłkę po prostej, a potem zapunktował returnem. Przy jego drugiej piłce setowej Argentyńczyk zanotował podwójny błąd, jego szósty w tej partii.

W czwartej odsłonie dopingowany przez grupę rodaków Hurkacz spokojnie powiększał przewagę i pewnie zapisał na koncie tego seta, co dało mu zwycięstwo w całym spotkaniu.

Była to druga konfrontacja tych zawodników. Trzy lata temu w meczu 1. rundy Grupy Światowej Pucharu Davisa starszy o 10 lat Argentyńczyk wygrał w trzech setach.

Hurkacz za sprawą poniedziałkowego zwycięstwa nad rozstawionym z numerem 32. Serbem Dusanem Lajovicem 6:3, 4:6, 6:4, 6:4 po raz pierwszy w tym roku wygrał mecz w Wielkim Szlemie, a także po raz pierwszy awansował do drugiej rundy w Wimbledonie. Rok temu odpadł po pojedynku otwarcia.

Druga faza zmagań była dotychczas także najlepszym wynikiem 22-letniego wrocławianina w zawodach tej rangi. Dotarł do niej w poprzednim sezonie we French Open i US Open.

Mayers może pochwalić się dwukrotnym dotarciem do 1/8 finału Wielkiego Szlema. Raz - w 2014 roku - udało mu się to właśnie podczas Wimbledonu. W ubiegłorocznej edycji przegrał mecz otwarcia.

W czwartek spotkanie drugiej rundy w singlu rozegra Magda Linette. Mecze otwarcia przegrali Iga Świątek, która dostała tzw. dziką kartę i Kamil Majchrzak.

tenis ziemny

Sport

Tenis: Polki pokonały Szwajcarię w Billie Jean King Cup i awansowały do turnieju finałowego

Tenis: Polki pokonały Szwajcarię w Billie Jean King Cup i awansowały do turnieju finałowego

2024-04-13, 19:01
Rowerowe zmagania w otoczeniu zabytków, słońca i bliskich. MTB Maraton w Koronowie [zdjęcia, wideo]

Rowerowe zmagania w otoczeniu zabytków, słońca i bliskich. MTB Maraton w Koronowie [zdjęcia, wideo]

2024-04-13, 17:21
Unia Solec Kujawski tylko z punktem. Remis po wyrównanym starciu

Unia Solec Kujawski tylko z punktem. Remis po wyrównanym starciu

2024-04-12, 20:10
Olimpia Grudziądz z cennym remisem. Punkt wywalczony na terenie lidera

Olimpia Grudziądz z cennym remisem. Punkt wywalczony na terenie lidera

2024-04-12, 18:31
Bili się, by pomagać. Bokserzy-amatorzy wzięli udział w charytatywnej gali

Bili się, by… pomagać. Bokserzy-amatorzy wzięli udział w charytatywnej gali

2024-04-12, 15:21
Poznaliśmy skład siatkarzy na sezon 2024. To wśród nich są zawodnicy, którzy pojadą na IO

Poznaliśmy skład siatkarzy na sezon 2024. To wśród nich są zawodnicy, którzy pojadą na IO

2024-04-12, 13:15
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-04-12, 10:00
Polonia zrewanżowała się Apatorowi. Wynik przyćmiły liczne upadki

Polonia zrewanżowała się Apatorowi. Wynik przyćmiły liczne upadki

2024-04-11, 21:18
Pałac Bydgoszcz przedłużył kontrakt z trenerem. Volpini przygotuje zespół do zmagań

Pałac Bydgoszcz przedłużył kontrakt z trenerem. Volpini przygotuje zespół do zmagań

2024-04-11, 13:53
Liga Narodów siatkarek: Stefano Lavarini ogłosił szeroką kadrę na rozpoczęcie sezonu

Liga Narodów siatkarek: Stefano Lavarini ogłosił szeroką kadrę na rozpoczęcie sezonu

2024-04-10, 16:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę