Ekstraliga żużlowa - niespodzianka Get Well i pewny triumf MRGARDEN GKM!

2018-08-19, 22:44  Polska Agencja Prasowa
Fot. Ireneusz Sanger/archiwum

Fot. Ireneusz Sanger/archiwum

W 13. kolejce ekstraligi żużlowej osłabiony Get Well Toruń zremisował na wyjeździe z Betardem Spartą Wrocław 45:45 i zdobył punkt bonusowy. Z kolei w Grudziądzu MRGARDEN GKM pokonał Falubaz Zielona Góra 55:35. Dzięki zdobyciu punktu bonusowego grudziądzanie na pewno nie spadną bezpośrednio z rozgrywek.

Minuta ciszy ku pamięci zmarłego Tomasza Jędrzejaka poprzedziła spotkanie w Grudziądzu pomiędzy miejscowym MrGarden GKM i Falubazem Zielona Góra.

Wagę tego spotkania było widać od samego początku. Niesamowicie skoncentrowani na starcie żużlowcy miejscowego MrGarden GKM wykorzystywali znajomość toru, odnosząc pewne indywidualne zwycięstwa. Koledzy z par przyjeżdżali na trzecich miejscach, co dało grudziądzanom już po czterech biegach sporą przewagę 16:8.

Zupełnie inaczej mecz układał się dla zawodników Falubazu. Największym pechowcem był młodzieżowiec Mateusz Tonder, który trzykrotnie zapoznał się z nawierzchnią grudziądzkiego toru i z każdej z powtórek został wykluczony. Najgorzej wyglądał upadek w biegu piątym. Tonder zastępował wykluczonego za dotknięcie taśmy Jacoba Thorssella i ruszał spod taśmy z pierwszego pola. Na wejściu w pierwszy łuk podbiło przednie koło jego motocykla, Tonder uderzył w kolegę z pary Piotra Protasiewicza i obaj sczepiając się motocyklami uderzyli o dmuchaną bandę. Poobijany „PePe” w powtórce biegu rozprawił się z parą gospodarzy Krzysztofem Buczkowskim i Przemysławem Pawlickim i dał swojemu zespołowi pierwszy remis w meczu.

Festiwal upadków w wykonaniu zielonogórzan trwał dalej. Wynoszący się na zewnętrzną w drugim łuku szóstego wyścigu Grzegorz Zengota stracił równowagę i się przewrócił. W powtórce twardą walkę bark w bark po starcie wygrał z Patrykiem Dudkiem Artiom Łaguta i grudziądzanie znów powiększyli przewagę. Kolejne trzy wyścigi wygrane przez miejscowych po 4:2 spowodowały, że po dziewięciu biegach MrGarden GKM gromił Falubaz 35:19, a w dwumeczu był już remis 72:72. Chwilę później Buczkowski i Pawlicki po raz pierwszy tego dnia wygrali podwójnie 5:1, pokonując Jensena i Tondera. Wcześniej na dziewięć biegów osiem zakończyło się wygranymi miejscowych 4:2 i tylko raz padł remis.

Trener Zielonogórzan Adam Skórnicki dogłębnie analizował tabelę biegową, by odwrócić choć trochę losy dwumeczu i powalczyć jeszcze o punkt bonusowy. Dopiero drugie indywidualne zwycięstwo dla Falubazu w biegu jedenastym odniósł popularny „Duzers”, jednak remis 3:3 oznaczał już definitywnie, że mecz wygrają gospodarze. Pierwszy brak punktów na koncie GKM-u zapisał w kolejnej gonitwie Przemysław Pawlicki, który jadąc na prowadzeniu zahaczył tylnym kołem o dmuchaną bandę w jednym z łuków i upadł na tor. Taki obrót sprawy spowodował, że zawodnicy Falubazu po raz pierwszy wygrali bieg 4:2. Przed biegami nominowanymi podopieczni Roberta Kempińskiego prowadzili 48:30, ale w dwumeczu było tylko 85:83.

Żużlowcy spod znaku „Myszki Miki” walczyli do samego końca. Po remisie 3:3 w biegu 14, o zdobyciu punktu bonusowego decydował ostatni wyścig. Po wyrównanym starcie powadzenie objął Dudek, ale Łaguta bardzo szybko pozbawił rywala złudzeń, wyprzedzając go i dowożąc zwycięstwo. Trzeci na mecie był Antonio Lindbaeck, a za nim linię mety minął Jepsen Jensen. Mecz zakończył się pewną wygraną gospodarzy 55:35 i zdobyciem bonusu w dwumeczu. Dzięki wygranej za trzy punkty grudziądzanie są bliscy utrzymania się w najwyższej klasie rozgrywkowej, trudna walka o byt czeka ostatnich po tej kolejce w tabeli zielonogórzan.

MrGarden GKM Grudziądz - Falubaz Zielona Góra 55:35 (bonus dla GKM)

MrGarden GKM Grudziądz: Artiom Łaguta 14 (3,3,3,2,3), Antonio Lindbaeck 12 (3,3,3,2,1), Przemysław Pawlicki 8 (3,1,2,w,2), Krzysztof Buczkowski 8 (1,2,3,1,1), Kamil Wieczorek 5 (3,1,1), Kai Huckenbeck 4 (1,1,1,1), Dawid Wawrzyniak 4 (1,1,2).

Falubaz Zielona Góra: Patryk Dudek 14 (2,2,2,3,3,2), Piotr Protasiewicz 10 (2,3,2,0,3), Michael Jepsen Jensen 8 (2,2,1,3,0,0), Damian Pawliczak 3 (2,0,1), Jacob Thorssell 0 (0,t,0,-), Grzegorz Zengota 0 (0,w,0,-,0), Mateusz Tonder 0 (w,w,w,0).

***

Ze względu na śmierć Tomasza Jędrzejaka, który przez 12 sezonów reprezentował barwy wrocławskiego zespołu, niedzielny mecz Betardu z Get Well miał wyjątkowy charakter. Nie było oprawy muzycznej i artystycznej, a duża część kibiców przyszła na Stadion Olimpijski w czarnych koszulkach. Dodatkowo, zanim rozpoczął się mecz fani i oba zespoły minutą ciszy oddały hołd tragicznie zmarłemu żużlowcowi.

Spotkanie zaczęło się obiecująco dla gości, bo wygrali pierwszy bieg 4:2. Najlepiej spod taśmy wyszedł Tai Woffinden, ale Jack Holder atakował go przez trzy okrążenia i na ostatnim zdołał wyprzedzić. Trzeci był Jason Doyle a stawkę zamknął Damian Dróżdż.

Po kolejnych dwóch gonitwach prowadzili już jednak gospodarze i to 12:6. Najpierw para młodzieżowców Sparty nie dała szans rówieśnikom z Torunia, a następnie Maciej Janowski i Max Fricke okazali się lepsi od Chrisa Holdera i Pawła Przedpełskiego.

Po następnym biegu przewaga Sparty mogła ponownie wzrosnąć o cztery oczka, ale Maksym Drabik zaliczył defekt na prowadzeniu i zamiast 5:1 skończyło się 3:3, bo Vaclav Milik był lepszy od Nielsa Kristiana Iversena i Igora Kopcia-Sobczyńskiego. W całym meczu Sparta prowadziła 15:9.

Toruń drugie indywidualne i równocześnie drużynowe biegowe zwycięstwo odniósł dopiero w siódmej gonitwie. Iversen wygrał start, a drugi nieoczekiwanie był Kopeć-Sobczyński. Junior gości nie zdołał utrzymał dwóch punktów, bo z dużą łatwością wyprzedził go Woffinden, ale nie dał się Dróżdżowi i Get Well zwyciężył 4:2, a w całym spotkaniu było 24:18. Torunianie cały czas pozostawali w walce o wygraną i tym samym przedłużenie nadziei na awans do play off.

Chwilę później przyjezdni mieli szansę na podwójną wygraną, po tym jak Doyle i Jack Holder wygrali start i byli przed Drabikiem i Milikiem. Wrocławianie rzucili się w pogoń za rywalami, ale udało się tylko Drabikowi minąć Holdera i Get Well przegrywał już tylko 22:26.

W kolejnej gonitwie to Sparta wygrała 4:2, a chwilę później Toruń i gospodarze utrzymywali cały czas tylko czteropunktową przewagę, a w dwumeczu był remis. A po 11. biegu był również remis w niedzielnym spotkaniu. Na starcie zaspał Drabik i nie zdołał już dogonić czołówki. Jack Holder jechał z przodu, a o drugie miejsce walczył Paweł Przedpełski z Milikiem i ten pierwszy okazał się lepszy (33:33).

Przed biegami nominowanymi nadal był remis (39:39) i po pierwszym z nich, w którym wielkich emocji nie było, nic się nie zmieniło. Jack Holder był najszybszy, a za nim przyjechali Milik, Fricke i Przedpełski. Ostatnią gonitwę kibice oglądali na stojąco. Najlepiej ze startu wyszedł Woffinden, który do tego momentu nie wygrał indywidualnie żadnego biegu. I tak pozostało, bo Brytyjczyka na dystansie minął świetnie dysponowany w niedzielę Iversen. O trzecie miejsce walczyli Doyle i Janowski. Polak długo był czwarty, ale na ostatnim okrążeniu zdołał się przebić przed rywala. Bieg zakończył się remisem 3:3, a cały mecz 45:45.

Remis nie zadowolił żadnej z ekip. Get Well mimo zdobytego punktu bonusowego stracił szanse na play off, a Betard, chociaż jest pewny pierwszej czwórki, to w półfinałach najprawdopodobniej trafi na najsilniejszą jak na razie w lidze Fogo Unię Leszno.

Betard Sparta Wrocław – Get Well Toruń 45:45 (bonus dla Get Well)

Betard Sparta Wrocław: Maciej Janowski 12 (3,3,2,3,1), Tai Woffinden 9 (2,2,1,2,2), Vaclav Milik 9 (3,3,0,1,2), Maksym Drabik 7 (2,d,2,3,0), Przemysław Liszka 4 (3,0,1), Max Fricke 4 (2,1,0,0,1), Damian Dróżdż 0 (0,0,-,-).

Get Well Toruń: Niels Kristian Iversen 14 (2,3,3,3,3), Jack Holder 11 (3,w,1,3,1,3), Jason Doyle 8 (1,2,3,2,0), Paweł Przedpełski 6 (0,2,2,2,0), Igor Kopeć-Sobczyński 4 (1,1,1,1), Chris Holder 2 (1,1,0,-), Marcin Kościelski 0 (0,-,0).

wyniki pozostałych spotkań 13. kolejki:
Grupa Azoty Unia Tarnów - forBET Włókniarz Częstochowa 51:39 (bonus dla Włókniarza)
Cash Broker Stal Gorzów Wlkp. - Fogo Unia Leszno 45:45 (bonus dla Unii)

tabela po 13. kolejce:

Miejsce Drużyna Mecze Punkty Małe pkt
1. Fogo Unia Leszno 13 26 +148
2. Cash Broker Stal Gorzów Wlkp 13 21 +63
3. Betard Sparta Wrocław 13 19 +84
4. forBET Włókniarz Częstochowa 13 18 -8
5. Get Well Toruń 13 15 -39
6. MRGARDEN GKM Grudziądz 13 11 -86
7. Grupa Azoty Unia Tarnów 13 10 -86
8. Falubaz Zielona Góra 13 7 -76

W 14. kolejce rozgrywek, w niedzielę 26 sierpnia, MRGARDEN GKM Grudziądz na wyjeździe zmierzy się z Włókniarzem Częstochowa (17:00), a Get Well Toruń podejmie Cash Broker Stal Gorzów Wlkp (19:30).

żużel

Sport

Bili się, by pomagać. Bokserzy-amatorzy wzięli udział w charytatywnej gali

Bili się, by… pomagać. Bokserzy-amatorzy wzięli udział w charytatywnej gali

2024-04-12, 15:21
Poznaliśmy skład siatkarzy na sezon 2024. To wśród nich są zawodnicy, którzy pojadą na IO

Poznaliśmy skład siatkarzy na sezon 2024. To wśród nich są zawodnicy, którzy pojadą na IO

2024-04-12, 13:15
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-04-12, 10:00
Polonia zrewanżowała się Apatorowi. Wynik przyćmiły liczne upadki

Polonia zrewanżowała się Apatorowi. Wynik przyćmiły liczne upadki

2024-04-11, 21:18
Pałac Bydgoszcz przedłużył kontrakt z trenerem. Volpini przygotuje zespół do zmagań

Pałac Bydgoszcz przedłużył kontrakt z trenerem. Volpini przygotuje zespół do zmagań

2024-04-11, 13:53
Liga Narodów siatkarek: Stefano Lavarini ogłosił szeroką kadrę na rozpoczęcie sezonu

Liga Narodów siatkarek: Stefano Lavarini ogłosił szeroką kadrę na rozpoczęcie sezonu

2024-04-10, 16:01
Coraz bliżej startu cyklu Grand Prix. Polacy szykują się do walki o medale

Coraz bliżej startu cyklu Grand Prix. Polacy szykują się do walki o medale

2024-04-09, 19:08
Angelika Cichocka zakończyła karierę. To medalistka międzynarodowych imprez

Angelika Cichocka zakończyła karierę. To medalistka międzynarodowych imprez

2024-04-09, 14:57
Łucznik z Dobrcza wystąpi w Pucharze Świata. Smoliński w kadrze na turniej w Chinach

Łucznik z Dobrcza wystąpi w Pucharze Świata. Smoliński w kadrze na turniej w Chinach

2024-04-08, 21:24
Tenisista stołowy Energi Toruń z dwoma medalami MP. Takie wyniki brałbym w ciemno

Tenisista stołowy Energi Toruń z dwoma medalami MP. „Takie wyniki brałbym w ciemno”

2024-04-08, 08:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę