LM piłkarzy ręcznych - pasjonujący mecz i remis PGE VIVE Kielce

2017-10-15, 21:17  Polska Agencja Prasowa
Zdjęcie z meczu PGE Vive Kielce z Telekomem Veszprem w 5. kolejce grupy B Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych 2017/2018. Fot. PAP/Piotr Polak

Zdjęcie z meczu PGE Vive Kielce z Telekomem Veszprem w 5. kolejce grupy B Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych 2017/2018. Fot. PAP/Piotr Polak

Piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce zremisowali we własnej hali z Telekomem Veszprem 32:32 (16:15) w meczu piątej kolejki grupy "B" Ligi Mistrzów. Zwycięstwo kielecki zespół stracił w ostatnich sekundach spotkania.

Oba zespoły spotkały się po raz pierwszy od pamiętnego finału Ligi Mistrzów w 2016 roku, wygranego przez VIVE po serii rzutów karnych. Do niedzielnego starcia gospodarze przystąpili osłabieni brakiem Deana Bombaca i Filipa Ivica, w zespole mistrza Węgier nie zagrał Laszlo Nagy.

Wynik spotkania otworzył w trzeciej minucie Manuel Strlek. Goście grali w tym momencie w osłabieniu po karze dwóch minut dla Dragana Gajica. Kilkadziesiąt sekund później do pustej węgierskiej bramki trafił Marko Mamic. Po chwili Rolanda Miklera pokonał Alex Dujshebaev i VIVE prowadziło już 3:0.

Gospodarze grali jak natchnieni, bo już minutę później było 5:1 (bramki Dujshebaeva i Strleka). Zaskoczeni goście szybko wrócili jednak na właściwe tory. W 11. min. Sławomira Szmala pokonał Gajic i przewaga mistrzów Polski stopniała do jednego trafienia – 6:5. W barwach VIVE świetną partię rozgrywał Alex Dujshebaev, który po kwadransie gry miał na swoim koncie pięć bramek.

Po okresie wyrównanej gry nastąpił kolejny szturm podopiecznych Tałanta Dujszebajewa. W bramce świetnie spisywał się Szmal, a jego koledzy wyprowadzali skuteczne kontry. W 18. min., po trafieniu Krzysztofa Lijewskiego, kielczanie prowadzili już 11:7 i Ljubomir Vranjes poprosił o czas.

Rady przyniosły błyskawiczny skutek, bo już dwie minuty później zespół z Veszprem odrobił większą część strat. Po bramce Kenta Tonnesena Telekom przegrywał tylko 10:11. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy był już remis – 12:12, po tym jak kontrę gości wykończył Andreas Nilsson.

Już do końca tej odsłony pojedynku trwała obustronna wymiana ciosów. W ostatnich sekundach Miklera pokonał Darko Djukic i po 30. min. VIVE prowadziło 16:15. Przy rzucie Serb był faulowany i na ławkę kar został odesłany Cristian Ugalde.

Okres gry w przewadze kielczanie wygrali 2:1. W 32. min., po trafieniu Blaza Janca, było 18:16 dla gospodarzy. Minutę później kapitalną interwencją popisał się Szmal broniąc rzut karny wykonywany przez Momira Ilica.

Widowisko na parkiecie Hali Legionów, w wykonaniu dwóch świetnie dysponowanych drużyn, było emocjonujące. W 41. min., po siódmej już bramce Dujshebaeva, było 25:22 dla VIVE. W szeregach Veszprem rozstrzelał się Ilic, który trzykrotnie w ciągu pierwszych 10. minut drugiej połowy, rzutami z drugiej linii pokonał Szmala.

Trzy minuty później Mikler obronił rzut karny wykonywany przez Bieleckiego, a w kolejnej akcji Szmala pokonał Tonnesen i przewaga VIVE stopniała do jednego trafienia – 25:24. Po upływie kolejnych 120 sekund był już remis (bramka Mate Lekaia).

W 48. min., po bramce Strleka, kielczanie wygrywali 26:25. Prowadzenie mogło być wyższe, ale świetnie w bramce rywali spisywał się Mikler. Węgier obronił m.in. sytuacje sam na sam z Jancem i Julenem Aginagalde.

W 50. min. w odstępie kilkunastu sekund dwuminutowe kary otrzymali Mateusz Jachlewski i Mariusz Jurkiewicz. Mimo gry w podwójnym osłabieniu gospodarze zdobyli bramkę (Djukic wykorzystał rzut karny). W kolejnej akcji Szmal zatrzymał Dejana Manaskowa. Na siedem minut przed końcem VIVE prowadziło 28:27.

W 55. min. węgierski zespół popełnił błąd. Piłkę przechwycił Janc, a kontrę VIVE wykończył Strlek. Mistrzowie Polski prowadzili w tym momencie 30:28. Dwie minuty później rzutu karnego nie wykorzystał Djukic, a goście odpowiedzieli bramką Manaskowa (30:30).

Na dwie minuty przed końcem "bomba" Jureckiego ponownie dała prowadzenie gospodarzom, ale po chwili do kolejnego remisu doprowadził Blagotinsek. Na 55 sekund przed końcem o czas poprosił Tałant Dujszebajew. W kolejnej akcji czerwoną kartkę za faul na Jureckim otrzymał Ilic. Rzut karny wykorzystał Bielecki, ale goście w ostatnich sekundach doprowadzili do wyrównania po rzucie Gaspera Marguca. Ostatecznie ten emocjonujący pojedynek zakończył się remisem 32:32.

Po meczu PGE VIVE Kielce – Telekom Veszprem (32:32) powiedzieli:


Ljubomir Vranjes (trener Telekomu Veszprem): „To była walka przez pełne 60 minut. Jestem dumny z tego jak mój zespół zaprezentował się w tym spotkaniu, przy tak żywiołowo reagującej publiczności. Ostatnie 10 minut było dla nas bardzo trudne, po tym jak przeciwnik wyszedł na prowadzenie. Było wtedy kilka karnych i kar. Detale zadecydowały o końcowym wyniku. Zdobyliśmy punkt, który jest dla nas niezwykle cenny”.

Blaz Blagotinsek (obrotowy Telekomu Veszprem): „Jestem zadowolony z naszej postawy, przede wszystkim w defensywie. Nasz bramkarz (Roland Mikler – PAP) też spisywał się bardzo dobrze. Zdobyliśmy punkt, z czego bardzo się cieszymy".

Tomasz Strząbała (drugi trener PGE VIVE Kielce): „Bardziej niż ze zdobycia tego punktu jestem zadowolony z postawy zespołu. Uważam, że to było jedno z naszych najlepszych spotkań w tym sezonie. Dobrze prezentowaliśmy się w defensywie. Nasza obrona 5:1 wygląda coraz lepiej. Muszę pochwalić zespół za atak. Rzucić 32 bramki tak świetnej drużynie jak Veszprem nie jest łatwo. Nasza postawa w tym spotkaniu to dobry prognostyk na przyszłość".

Alex Dujshebaev (rozgrywający PGE VIVE Kielce):
„To był dla nas bardzo trudny mecz. Rywale bardzo dobrze zagrali w obronie. W ostatnich akcjach mogliśmy przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę, ale zmarnowaliśmy kilka szans. Przeciwnik w ostatniej akcji doprowadził do remisu, ale my ze swojej postawy możemy być zadowoleni".

tabele LM piłkarzy ręcznych po 5. kolejce:

grupa A

miejsce drużyna mecze punkty bramki
1. Vardar Skopje 5 9 134:116
2. Rhein-Neckar Loewen 5 8 154:130
3. MOL-Pick Szeged 5 7 149:133
4. FC Barcelona 5 7 154:142
5. HBC Nantes 5 5 138:135
6. HC Zagreb 5 2 124:143
7. Orlen Wisła Płock 5 1 134:155

grupa B
miejsce drużyna mecze punkty bramki
1. Telekom Veszprem HC 5 9 154:140
2. Paris Saint Germain 5 8 151:136
3. SG Flensburg-Handewitt 5 6 135:129
4. HC Mieszkow Brześć 5 5 138:139
5. PGE Vive Kielce 5 4 141:137
6. RK Celje Pivovarna 5 3 152:163
7.
8.
THW Kiel
Aalborg Handbold
5
5
3
2
114:129
131:143

Sport

Visła Bydgoszcz nie przypieczętowała awansu do półfinału. Siatkarzy czeka decydujący mecz

Visła Bydgoszcz nie przypieczętowała awansu do półfinału. Siatkarzy czeka decydujący mecz

2024-04-13, 21:10
Tenis: Polki pokonały Szwajcarię w Billie Jean King Cup i awansowały do turnieju finałowego

Tenis: Polki pokonały Szwajcarię w Billie Jean King Cup i awansowały do turnieju finałowego

2024-04-13, 19:01
Rowerowe zmagania w otoczeniu zabytków, słońca i bliskich. MTB Maraton w Koronowie [zdjęcia, wideo]

Rowerowe zmagania w otoczeniu zabytków, słońca i bliskich. MTB Maraton w Koronowie [zdjęcia, wideo]

2024-04-13, 17:21
Unia Solec Kujawski tylko z punktem. Remis po wyrównanym starciu

Unia Solec Kujawski tylko z punktem. Remis po wyrównanym starciu

2024-04-12, 20:10
Olimpia Grudziądz z cennym remisem. Punkt wywalczony na terenie lidera

Olimpia Grudziądz z cennym remisem. Punkt wywalczony na terenie lidera

2024-04-12, 18:31
Bili się, by pomagać. Bokserzy-amatorzy wzięli udział w charytatywnej gali

Bili się, by… pomagać. Bokserzy-amatorzy wzięli udział w charytatywnej gali

2024-04-12, 15:21
Poznaliśmy skład siatkarzy na sezon 2024. To wśród nich są zawodnicy, którzy pojadą na IO

Poznaliśmy skład siatkarzy na sezon 2024. To wśród nich są zawodnicy, którzy pojadą na IO

2024-04-12, 13:15
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-04-12, 10:00
Polonia zrewanżowała się Apatorowi. Wynik przyćmiły liczne upadki

Polonia zrewanżowała się Apatorowi. Wynik przyćmiły liczne upadki

2024-04-11, 21:18
Pałac Bydgoszcz przedłużył kontrakt z trenerem. Volpini przygotuje zespół do zmagań

Pałac Bydgoszcz przedłużył kontrakt z trenerem. Volpini przygotuje zespół do zmagań

2024-04-11, 13:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę