Michał Kowalonek
Nawet gdyby to była idealna i świetna grupa - takie były i są - to teraz już będę pracował jako ja. Nie wiem... To nie było tak, że coś sobie nagle wymyśliłem, że nie chcę już śpiewać z grupami. Bardziej pojawiła się myśl, że potrzebuję trochę samotności w tym, co robię i poszedłem po prostu za tą myślą. Posiedziałem rok w pokoju z gitarami, z komputerem, no i wyszła mi płyta...
Sobota, 22 czerwca godz.17:05