7 października TK zbada ograniczenia klauzuli sumienia lekarzy

2015-08-02, 11:35  Polska Agencja Prasowa

Na 7 października Trybunał Konstytucyjny wyznaczył termin zbadania przepisów dotyczących ograniczeń klauzuli sumienia lekarzy, które zaskarżyła Naczelna Rada Lekarska. Sejm i Prokurator Generalny chcą, by TK uznał te ograniczenia za zgodne z konstytucją.

TK zbada sprawę w pełnym składzie pod przewodnictwem prezesa Andrzeja Rzeplińskiego. Sprawozdawcą jest sędzia Małgorzata Pyziak-Szafnicka.

NRL wniosła o uznanie niekonstytucyjności przepisów ustawy o zawodzie lekarza z 2014 r. Zakwestionowano konstytucyjność przepisu, że lekarz nie może powołać się na klauzulę sumienia i odmówić pomocy "w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia oraz w innych przypadkach niecierpiących zwłoki". Podważono też przepis, że lekarz powołujący się na klauzulę ma wskazać pacjentowi "realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym". Według NRL nakłada to na niego "ciężar zagwarantowania ich uzyskania u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym, co czyni iluzorycznym prawo do wolności sumienia". NRL kwestionuje też, że lekarz ma obowiązek powiadomienia o tym przełożonego oraz uzasadnienia i odnotowania tego w dokumentacji.

Decyzję o skardze podjęto dzień po przedstawieniu stanowiska zespołu ekspertów ds. bioetyki Konferencji Episkopatu Polski wobec wydanych w 2013 r. wskazań Komitetu Bioetyki PAN ws. klauzuli sumienia. Komitet PAN uznał, że klauzula sumienia nie może być używana jako instrument narzucania pacjentowi przekonań moralnych lekarza. Powołano się na "doniesienia o niewłaściwym korzystaniu przez polskich lekarzy z prawa do odmowy wykonania legalnej procedury medycznej".

Według ekspertów KEP, prawidłowa interpretacja klauzuli zakłada, że "prawo do odmowy udzielenia świadczenia z powodu obiekcji sumienia jest immanentnie związane z osobową godnością człowieka i wynikającą z niej wolnością sumienia (...), sprzeciw sumienia jest podstawą do powstrzymania się od wykonania świadczenia zdrowotnego, przy czym do świadczeń należy zaliczyć także wystawianie recept (np. recept na wczesnoporonne środki antykoncepcyjne) oraz skierowań na badania specjalistyczne przy uzasadnionym przekonaniu, że stanowią one część procedury nakierowanej na zniszczenie dobra, a nie tylko służą uzyskaniu informacji o stanie zdrowia pacjenta".

Zawód lekarza wiąże się m.in. z ryzykiem konieczności działania wbrew sumieniu - napisał Sejm w stanowisku podpisanym przez ówczesnego marszałka Radosława Sikorskiego. "Ograniczenie możliwości korzystania z wolności sumienia stanowi konsekwencję uznania przez państwo prymatu gwarancji uzyskania świadczenia zdrowotnego" - dodano. Podkreślono, że "obowiązek informowania o realnej możliwości uzyskania świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym nie obciąża sumienia lekarza, ani go nie łamie". Według Sejmu "pozyskanie informacji przez pacjenta niejako przenosi na niego odpowiedzialność moralną za dalsze działanie".

"Należy wskazać, że ani konstytucja, ani ustawa o zawodzie lekarza nie definiują pojęcia +sumienie+" - napisał Sejm. Dodano, że w przypadku zaskarżonych przepisów "nie sposób było w pełni uwzględnić postulatu aksjologicznego, opartego na obiektywnie akceptowalnych wartościach moralnych, gdyż przesłanką skorzystania z wolności sumienia nie są +obiektywnie akceptowalne normy moralne+, ale normy moralne autonomicznie przyjęte przez każdą jednostkę". Podkreślono, że lekarz musi liczyć się z ograniczeniami praw i wolności, np. ma obowiązek pomocy, nawet gdy stan pacjenta "może narazić go na niebezpieczeństwo osobiste".

"W sytuacji odmowy przez lekarza świadczenia niezgodnego z jego sumieniem i braku wskazania realnej możliwości uzyskania tego świadczenia u innego profesjonalisty, pacjent który jest zdeterminowany, by otrzymać świadczenie, będzie szukał innych ku temu sposobów, abstrahując od ich legalności, niekoniecznie bezpiecznych dla jego życia lub zdrowia" - stwierdził Sejm.

Za niedopuszczalne Izba uznała różnicowanie świadczeń zdrowotnych - w kontekście powstrzymania się od nich ze względu na sprzeczność z sumieniem - na świadczenia lecznicze i nielecznicze. Według Izby świadczenie zdrowotne, nawet "nielecznicze", jest możliwe do realizacji, jeśli nie jest nielegalne.

Według Sejmu bezpodstawne są obawy NRL, że przełożony lekarza gromadzi informacje "o światopoglądzie podległego mu pracownika", bo wyłącznie zawiadamia on o zamiarze powstrzymania się od realizacji świadczenia zdrowotnego.

"Klauzula sumienia jest rozwiązaniem kompromisowym, dzięki któremu zarówno lekarze, jak i pacjenci mogą postępować zgodnie ze swoimi sumieniami, zaś ceną tego kompromisu jest znoszenie pewnych utrudnień czy niedogodności przez obie strony" - napisała do TK Prokuratura Generalna. Podkreślono, że "wedle tradycyjnego, paternalistycznego modelu relacji lekarz-pacjent, to lekarz był ostatnią instancją definiującą dobro pacjenta, co było traktowane jako oczywiste następstwo jego wiedzy i przewagi informacyjnej". "Współcześnie jednak coraz częściej uważa się, że instancją tą jest pacjent i do niego należy podejmowanie zasadniczych decyzji, zwłaszcza tych przesądzających o życiu i śmierci" - dodano.

Według PG klauzula sumienia jest instrumentem, który zezwala lekarzowi na "legalne nieposłuszeństwo wobec obowiązującego i demokratycznie ustanowionego prawa", jednak pod warunkiem spełnienia określonych warunków, w tym obowiązku informacyjnego. Obowiązek ten jest - według PG - koniecznym dopełnieniem prawa lekarza do sprzeciwu sumienia, gdyż chodzi o to, aby pacjent nie został pozbawiony ochrony swych praw.

"Odmowa udzielenia świadczenia zdrowotnego bez uzasadnienia byłaby jedynie +zwykłą+ odmową wykonania czynności, do której wykonania zobowiązuje przepis prawa, a intencje takiej odmowy pozostałyby w sferze wewnętrznych przeżyć lekarza, niedostępnej przede wszystkim dla pacjenta" - zaznaczyła PG. Dlatego też, jej zdaniem, konieczne jest umożliwienie kontrolowania decyzji lekarza, czy w konkretnym przypadku nie przekroczył on uprawnień.(PAP)

Kraj i świat

ZNP zwrócił się do MEN o przywrócenie WOS-u w klasach pierwszych w nowym roku szkolnym

ZNP zwrócił się do MEN o przywrócenie WOS-u w klasach pierwszych w nowym roku szkolnym

2024-04-17, 17:50
Regionalne rozgłośnie Polskiego Radia apelują do KRRiT o należne im pieniądze

Regionalne rozgłośnie Polskiego Radia apelują do KRRiT o należne im pieniądze

2024-04-17, 12:45
Dr Agnieszka Bryc (UMK): Izrael odpowie Iranowi mocno, ale poniżej progu agresji

Dr Agnieszka Bryc (UMK): Izrael odpowie Iranowi mocno, ale poniżej progu agresji

2024-04-17, 10:11
Pożar w Kopenhadze: 400 lat duńskiego dziedzictwa kulturowego w płomieniach [wideo, zdjęcia]

Pożar w Kopenhadze: „400 lat duńskiego dziedzictwa kulturowego w płomieniach" [wideo, zdjęcia]

2024-04-16, 21:30
Mateusz Morawiecki: Wzywam Donalda Tuska, żeby zawetował pakt migracyjny

Mateusz Morawiecki: Wzywam Donalda Tuska, żeby zawetował pakt migracyjny

2024-04-16, 14:51
Wiceminister funduszy o rewizji KPO: Z niczego nie będziemy rezygnować [wideo]

Wiceminister funduszy o rewizji KPO: Z niczego nie będziemy rezygnować [wideo]

2024-04-16, 14:10
Prezydent Słowacji: Polska jest dla nas kluczowym partnerem. To pożegnalna wizyta

Prezydent Słowacji: Polska jest dla nas kluczowym partnerem. To pożegnalna wizyta

2024-04-16, 13:20
Tomasz Siemoniak o użyciu Pegasusa w Polsce: Inwigilowanych było ponad 500 osób

Tomasz Siemoniak o użyciu Pegasusa w Polsce: Inwigilowanych było ponad 500 osób

2024-04-16, 11:59
Objawienia w Gietrzwałdzie. Uznano cud za wstawiennictwem Barbary Samulowskiej

Objawienia w Gietrzwałdzie. Uznano cud za wstawiennictwem Barbary Samulowskiej

2024-04-15, 18:35
Zmarła prof. Jadwiga Staniszkis, wybitna socjolog i analityk polityczny

Zmarła prof. Jadwiga Staniszkis, wybitna socjolog i analityk polityczny

2024-04-15, 18:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę