Sławomir Mentzen [wideo]

2020-08-12
Sławomir Mentzen /fot. Archiwum PR PiK

Sławomir Mentzen /fot. Archiwum PR PiK

Rozmowa Dnia - Sławomir Mentzen

Gościem Rozmowy Dnia był toruński polityk Konfederacji Sławomir Mentzen, z którym rozmawialiśmy o sytuacji na Białorusi oraz o wybuchu na nowo po wyborach „wojny kulturowej”, prowadzonej przez aktywistów LGBT i o reakcjach służb państwowych na te wystąpienia.

Michał Jędryka: Trzy dni po wyborach na Białorusi i oficjalnym zwycięstwie Aleksandra Łukaszenki, trwają w tym kraju protesty. Pana zdaniem coś istotnego dzieje się u naszych wschodnich sąsiadów?

Zależy z jakiej perspektywy istotnego. Wydaje mi się, że z białoruskiej czy polskiej na pewno. Po raz pierwszy od już bardzo długich rządów Aleksandra Łukaszenki protesty stały się tak masowe i wyszły też poza Mińsk. Do tej pory to Mińsk był centrum opozycji, a teraz ludzie protestują też w mniejszych miejscowościach. Łukaszenka przegrał prawdopodobnie wybory w Mińsku, przez co skala fałszerstw była większa, niż do tej pory. Problem polega tylko na tym, że opozycja nie jest w żaden sposób zorganizowana, nie ma liderów, którzy chcieliby stanąć na czele tych protestów, ani jakiejś większej organizacji. Wystarczy porównać to, co się dzieje w Mińsku, do tego co kilka lat temu działo się na Ukrainie, w Kijowie, kiedy za pomocą Majdanu doszło do zmiany władzy. Widać już na pierwszy rzut oka, że te dwie sytuacje są zupełnie nieporównywalne i Łukaszence raczej nie grozi utrata władzy.

To jest perspektywa białoruska, czyli Łukaszenka utrzyma się pana zdaniem u władzy i zastosowany zostanie mechanizm stopniowego wygaszania tych protestów.

- Tak sądzę. Podjęte działania: odcięcie miast, wyłączenie Internetu oraz pacyfikowanie nawet małych grupek protestujących połączone z tym, że nie ma żadnych liderów, którzy chcieliby dać swoją twarz temu protestowi, nie daje żadnych szans opozycji białoruskiej.

A jaka jest perspektywa polska? Jak właściwie powinniśmy na to patrzeć? Polski rząd wystąpił do Unii Europejskiej o zwołanie szczytu w tej sprawie. Szczytu prawdopodobnie nie będzie, ale jak rzeczywiście powinniśmy podchodzić do tych wydarzeń z polskiej perspektywy, jakie są polskie interesy w tej sprawie?

To jest bardzo ważna sprawa i, niestety, też bardzo złożona. Oczywiście wszyscy współczujemy Białorusinom, cieszymy się że Polska nie jest w miejscu, w którym teraz jest Białoruś. U nas doszło do pewnej transformacji gospodarczej, czy też ustrojowej, a Białorusini zatrzymali się na przełomie lat 80. i 90. Mają ostatniego dyktatora w Europie i opóźnioną gospodarkę, i wszystko nie wygląda tak, jak powinno. Z jednej strony kibicujemy więc i współczujemy Białorusinom, a z drugiej strony zwrócić trzeba uwagę na to, że właściwie cały świat uważa Białoruś za wyłączną strefę wpływów Rosji i nikt za bardzo nie zamierza ingerować w sprawy białoruskie, co widać chociażby po reakcji polityków europejskich, którzy bardzo dystansują się od protestów na Białorusi.

Pomysł premiera Morawieckiego, żeby zwołać specjalne posiedzenie Rady też został odrzucony i teraz nie wiadomo, czy bardziej z tego powodu, że mamy wakacje, czy dlatego, że ludzi naprawdę Białoruś w ogóle nie interesuje. Białoruś nie ma żadnego wsparcia na Zachodzie i wydaje się to zrozumiałe z punktu widzenia interesów poszczególnych państw. Białoruś nie jest istotnym państwem, istotna jest Rosja i nikt nie zamierzam wchodzić w konflikt z Rosją, podejmując jakiekolwiek akcje na terytorium Białorusi (...).

Zobacz także

Jan Krzysztof Ardanowski

Jan Krzysztof Ardanowski

Piotr Całbecki

Piotr Całbecki

Agnieszka Kłopotek

Agnieszka Kłopotek

Jarosław Wojtas

Jarosław Wojtas

Paweł Szrot

Paweł Szrot

Włodzisław Giziński

Włodzisław Giziński

Robert Langowski

Robert Langowski

dr Sławomir Sadowski

dr Sławomir Sadowski

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

Grażyna Dziedzic

Grażyna Dziedzic

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę